Sieć

To już pre-historia, czyli co było przed Ideą

Piotr Domański Piotr Domański
02 marca 2018
To już pre-historia, czyli co było przed Ideą

20 lat temu ruszyła sieć IDEA – czyli GSM, a właściwie DCS 1800. Pisał o tym tym wczoraj Wojtek, a data ta przeszła do historii polskiej telekomunikacji. Jednak, jak się pewnie domyślacie, taka sieć nie rusza z dnia na dzień. Dlatego na początek zająłem się pre-historią, czyli tym wszystkim co działo się wcześniej. Bo działo się dużo ;-)

Przed Ideą było NMT... i nie tylko

PTK Centertel i jego sieć NMT ruszyła w 18 czerwca 1992 r.,  a jej sygnał można było złapać w zasięgu 20 km od Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie, gdzie znajdował się nadajnik. Pod koniec tego roku z sieci korzystało już 3,5 tys. klientów. W 1995 roku Centertel posiadał już 275 stacji bazowych, które pokrywały… uwaga… 80% powierzchni kraju. Z sieci korzystało wtedy 83 tys. abonentów.

Czytaj także: Gdyby internet był samochodem, czyli porównanie prędkości, tekst z którego dowiesz się więcej o technologii NMT

Kolejny etap rozpoczął się w 1997 roku, gdy PTK Centertel złożyła dokumenty niezbędne do uzyskania częstotliwości 1800 MHz. Na zdjęciach można zobaczyć kilka aluminiowych skrzyń pełnych dokumentów i segregatorów. Było tam wszystko, łącznie z przewidywaniami dotyczącymi ruchu w centrali czy opisem doświadczenia pracowników – takie czasy.

Jak budowano DCS 1800 - stacje bazowe, centrale, częstotliwości

Jednym z elementów budowy sieci było stworzenie centrali. Pierwsza ruszyła w budynku przy ulicy Nowogrodzkiej na 16 piętrze. Gdy ją projektowano zakładano, że średnio 90% połączeń będzie wykonywana na numery stacjonarne, a 5% będzie połączeniami międzynarodowymi. Oczywiście projektujący tą centralę nie zapomnieli o połączeniach na telefony komórkowe – miały one stanowić maksymalnie 20% całego ruchu. I chodzi tu zarówno o połączenia na numery w sieci NMT jak i w sieciach GSM. W godzinach szczytu miała ona obsługiwać średnio połączenia wielkości 25.2 mErl, czyli miliErlangów na abonetna. Oznacza to… 1,5 minuty rozmów na godzinę przypadające średnio na jednego abonenta.

Wyjaśniając  - erlang to „jedna połączeniogodzina”, najpopularniejsza jednostka wykorzystywana to określania obciążenia sieci głosowej. Oznacza ona na przykład: jedno połączenie trwające godzinę, 6 połączeń trwających 10 minut czy 2 połączenia trwające pół godziny.

Wyposażenie do pierwszej sieci dostępowej Centertela dostarczył Nortel oraz Nokia. Pierwsza z tych firm odpowiadała za stacje bazowe, sterowniki stacji bazowych, a także dostarczała telefony komórkowe dostępne w ofercie. Z kolei Finowie, którzy byli wtedy na topie (a to nie był nawet jeszcze czas modelu 3310) dostarczali centrale, systemy zarządzania siecią, oraz „sieć inteligentną”. Zapewniała także wsparcie techniczne już po starcie sieci. Sieć była także wyposażona w SMSC, czyli platformę do wysyłania SMS.

Przygotowań oczywiście było dużo więcej – trzeba było znaleźć miejsca na stacje bazowe, połączyć je – wtedy jeszcze radioliniami, stworzyć punkty styku z innymi sieciami – przede wszystkim stacjonarną. A to tylko wierzchołek góry lodowej. Wystarczy wspomnieć, że niezbędne było wprowadzenie w Centertelu choćby kart SIM, których w sieci NMT nie było.

[caption id="attachment_14616" align="alignnone" width="750"]Zarząd PTK Centertel z koncesją na budowę sieci GSM 1800 Zarząd PTK Centertel z koncesją na budowę sieci GSM 1800[/caption]

25 sierpnia Centertel, na konferencji w Ministerstwie Łączności w czasie całkiem zacnej uroczystości wręczył koncesję na stworzenie sieci GSM (a właściwie DCS 1800 ;-) ).  Następnie ruszyła budowa sieci w 10 aglomeracjach i na trasach między nimi. 14 lutego rozpoczęła się kampania wprowadzająca na rynek IDEA pod hasłem 1000 sprawa. Jedna Idea.

A sama sieć ruszyła niewiele później – 1 marca 1998 roku, na początku w aglomeracji warszawskiej. Wkrótce sieć ruszyła także w Lublinie, Wrocławiu, Poznaniu i Szczecinie oraz aglomeracji Gdańskiej  (całe Trójmiasto, wraz z przyległościami) oraz dwóch „podwójnych” aglomeracjach połączonych praktycznie od razu znajdującymi się w zasięgu szlakami komunikacyjnymi – Katowicami wraz z Krakowem i Bydgoszczą z Toruniem.

Mapa zasięgu sieci IDEA na początku istnienia obejmująca 10 aglomeracji - szczecińską, gdańską, bydgoską, toruńską, warszawską, wrocławską, katowicką, krakowską i łódzką oraz lubelską.

I tak zaczęła się historia!

P.S. Ten tekst nie powstałby bez Michała Drozińskiego, którego wiedza i pamięć pierwszych miesięcy działania sieci GSM okazały się niezastąpione.

Komentarze

PAWEŁ
PAWEŁ 20:43 02-03-2018

Jestem dinozaurem tej sieci , bo od czerwca 1997 r . zacząłem przygodę z PTK Centertelem nieprzerwalnie pierwszy numer 90518240 i NOKIA 440 . A od grudnia 2000 r . IDEA i Siemens c25 z numerem 503 xxx xxx kuiony w katalogu BŁĘKITNI , uczestnicy programu PROFIT dostawali taki katalog ,w między czasie miałem kilka telefonów . Raz w miesiącu było też pismo PROFIL były w nim opisywane promocje i usługi w sieci PTK Centertel i IDEA .

Odpowiedz
    mike278
    mike278 21:35 02-03-2018

    O chłopie toś mi przypomniał 🙂 Profit jeden z lepszych programów lojalnościowych. Punkty za polecenie zapłaty za rachunek a potem rabacik przy zakupie telefonu. I o ile dobrze pamiętam krzyżówka w której też do wygrania były punkty.

    Odpowiedz
      Gonzo
      Gonzo 01:29 03-03-2018

      Byłem wtedy młodym chłopcem, który miał bzika na punkcie idei i zawsze co miesiąc biegłem do cioci, która miała na abonament i otrzymywała Gazetkę Pofil, z której dowiadywałem się o promocjach w POPie. Czytanie tej gazetki to była celebracja 😉 profit to był najlepszy program lojalnościowy, punkty zbierało się bardzo szybko i przelicznik był korzystny dla Klienta.
      Częste promocje POPa były kultowym punktem dla młodzieży. Pamiętam jak zbierałem skrupulatnie grosz do grosza, aby była kokosza na POPkartę za 25 zł, to były czasy.

      Odpowiedz
        PAWEŁ
        PAWEŁ 11:15 03-03-2018

        Raz na pół roku dostawało się 300 punktów PROFIT stażowych gratis . W PTK CENTERTEL pierwsze 5 sekund rozmowy było darmowe , rozmowy w szczycie 1,60 zł od 8:00 do 22:00 poza szczytem 0,30 gr . Jak na tamte czasy to stawki niskie rok 1997 .

        Odpowiedz
emitelek
emitelek 19:02 03-03-2018

Nie było w tych latach kolorowych zdjęć??? 😀
Pewnie skan z jakieś starej gazety 😉

Odpowiedz
    MAURYCY
    MAURYCY 19:38 03-03-2018

    Bo to Wall Street w latach 30 XX wieku 😉

    Odpowiedz
      Piotr Domański
      Piotr Domański 10:41 06-03-2018

      Niestety kolorowych zdjęć nie było 😉 Ale jeżeli masz, z chęcią przyjmiemy 😉

      Odpowiedz
robert
robert 11:24 04-03-2018

pamietam te czasy gdy odebralem moj pierwszy telefon Benefon bazujacy na zasiegu sieci NMT 450 pamietam czas gdy dostalem oferte z takim samym numerem tylko prefiks 501 jeszcze przed oficjalnym uruchomieniem Ideii wizytowki potem nowy telefon Motorole C 520 a ze pochodze z okolic Chojnic specjalnie jechalem do Bydgoszczy by go wyprobowac

to byly czasy

Odpowiedz
Kierowca bombowca
Kierowca bombowca 21:13 04-03-2018

O Boże jakie to żenujące – porażka.

Odpowiedz
    emitelek
    emitelek 22:49 04-03-2018

    ale, że co? :/

    Odpowiedz
    Piotr Domański
    Piotr Domański 10:42 06-03-2018

    Bardzo dziękujemy za tak celną, błyskotliwą i syntetyczną ocenę bloga. Tylko jeszcze sprecyzuj o czym dokładnie piszesz 😉

    Odpowiedz
pablo_ck
pablo_ck 15:28 05-03-2018

To były czasy 🙂 Szkoda ze nie da się dodawać zdjęć w komentarzach 😉 Mam kilka fajnych gazetek z 2003 roku i super telefonów 🙂

Odpowiedz
    mike278
    mike278 07:46 06-03-2018

    A ja miło wspominam Sony J5. To był terminal. Ekran i zestaw słuchawkowy. I to było coś.

    Odpowiedz
      pablo_ck
      pablo_ck 15:08 06-03-2018

      Gdzieś na aukcjach można jeszcze kupić taki model ;p Ja się zastanawiam nad kupnem Samsunga SGH-200s 🙂 To mój pierwszy telefon który miałem w Orange 🙂

      Odpowiedz
elektronik
elektronik 12:11 07-03-2018

A ja pamiętam z czasu przełomu wieków, że pierwsze rozmowy Centertela, który używał pasma bodajże 446 MHz (gdzieś tak w okolicach, ten rząd wielkości, wybaczcie nieścisłość) dawało się czasem złapać w radiu z UKF. Wtedy nie było to kodowane cyfrowo, tylko była to modulacja chyba AM… Piszę „chyba”, bo trochę zaciera się w pamięci. W każdym razie nie wszystkie radia UKF pozwalały złapać taką rozmowę. Miałem wtedy w użytkowaniu model Alicja 202, eksportowa wersja, na rynku krajowym niedostępny. I tam w wyniku jakiegoś błędu montażowego, heterodyna lokalna generowała również bardzo silny poziom harmonicznych, w wyniku czego po zmieszaniu z sygnałami z pasma NMT sygnał pojawiał się na częstotliwości pośredniej 10,7 MHz i dalej był normalnie wzmacniany i słyszany w głośniku. Co charakterystyczne, nie stał sztywno w jednym i tym samym miejscu skali radia, tylko skakał sobie to tu, to tam. Nagle w trakcie rozmowy urywało się i trzeba było szukać gdzieś indziej. I jeszcze jedno: zawsze słychać było w ten sposób tylko jednego rozmówce, co dowodzi, że już wtedy używany był system duplex, czyli jednoczesna praca na dwóch częstotliwościach przesuniętych względem siebie, każdy z rozmówców nadawał na innej. Ot, takie wspomnienia mam 🙂

Odpowiedz

Oferta

Nowości w Orange TV VOD: „Thor: Ragnarok”, „Pierwszy śnieg” i „Liga sprawiedliwości”

Kasia Barys Kasia Barys
02 marca 2018
Nowości w Orange TV VOD: „Thor: Ragnarok”, „Pierwszy śnieg” i „Liga sprawiedliwości”

Fantastyczne megahity, polskie przeboje oraz doskonała, zwariowana komedia już w marcu w Orange VOD. To nowości, których do tej pory nie mieliśmy w ofercie. A żeby je zobaczyć, część z nich w jakości 4K koniecznie musicie mieć Orange Love ze światłowodem. Zobaczcie o jakie filmy chodzi. Zapraszam do obejrzenia mojego odświeżonego formatu, w którym proponuję jakie filmy obejrzeć na VOD w Orange TV. Chciałabym byście mieli taki szybki TV Guide, od kiedy i co jest do obejrzenia w Orange TV. Mam nadzieję, że będzie Wam przydatny.

Od 1 marca polecamy doskonały, ostatni wspólny film Joanny Kos-Krauze i Krzysztofa Krauzego - „Ptaki śpiewają w Kigali”, nawiązujący do ludobójstwa w Rwandzie. To wstrząsająca opowieść o przyjaźni, przebaczeniu i próbie ułożenia sobie życia na nowo po traumatycznych przeżyciach.

Od 2 marca obejrzyjcie mroczny thriller „Ach śpij kochanie”, w którym wystąpili m.in.: Andrzej Chyra, Bogusław Linda, Arkadiusz Jakubik, Andrzej Grabowski czy Katarzyna Figura. To oparta na faktach historia o Władysławie Mazurkiewiczu, człowieku o zaskakujących powiązaniach, hipnotycznym uroku i niejasnej przeszłości, a w rzeczywistości seryjnym mordercy, który został skazany na karę śmierci za 6 zabójstw.

Od 2 marca mam dla Was także przerażająco dobrą animację „Między nami wampirami”. To pełna niesamowitych wydarzeń opowieść o przyjaźni chłopca i jego wyjątkowego przyjaciela – wampira.  Ta historia udowodni wszystkim, że strach może mieć długie kły, ale tak naprawdę ma tylko wielkie oczy.

Od 5 marca do obejrzenia będzie doskonały kryminał „Pierwszy śnieg”, w którym wystąpił  Michael Fassbender . To ekranizacja głośnej powieści Norwega Jo Nesbø, siódmej z cyklu o detektywie Harrym Hole’u. Czy bohaterowi uda się pokonać seryjnego mordercę?

Z kolei 12 marca największe gwiazdy DC Comics - Batman, Wonder Woman, Superman, Aquaman, Cyborg i Flash - muszą połączyć siły, aby uratować Ziemię przed zagładą. Czy tak różne osobowości są w stanie zgodnie współpracować? Obejrzyj hit „Liga Sprawiedliwości”.

14 marca w Orange VOD czeka na Was potężna dawka kosmicznego humoru, doskonała fabuła i mnóstwo gwiazd światowego kina - Chris Hemsworth, Tom Hiddleston, Anthony Hopkins, Cate Blanchett i Mark Ruffalo - w megahicie Marvela pt.: „Thor: Ragnarok”. Tym razem Bóg Piorunów będzie musiał zmierzyć się ze swoim dawnym kolegą - Hulkiem i złowrogą Boginią Śmierci – Helą. Czy Thor zdoła powstrzymać zagładę swojego świata, czyli Ragnarok?

15 marca obejrzyj doskonałą produkcję „Kryptonim HHhH”, której brawurowo zagrali Jason Clarke, Rosamund Pike i Mia Wasikowska. To prawdziwa historia Reinharda Heydricha, człowieka, który skrywał największe tajemnice III Rzeszy.

16 marca polecamy najnowszą komedię kryminalną George’a Clooney’a pt.: „Suburbicon”, w której wystąpili Matt Damon, Julianne Moore i Oscar Isaac. To przewrotna opowieść o „przykładnej” rodzinie, która skrywa wyjątkowo mroczne tajemnice. Oraz „Człowiek z magicznym pudełkiem”, w którym wystąpili Olga Bołądź i Piotr Polak. To zupełnie niezwykły, polski film science fiction.

Na koniec miesiąca do Orange VOD powrócą Złe mamuśki! Z pierwszej części komediowego hitu już wiemy do czego są zdolne w dzień powszedni. Aż strach pomyśleć jak w ich wydaniu mogą wyglądać święta. Jedno jest pewne – będzie się z czego spowiadać. Hit „Złe mamuśki 2. Jak przetrwać Święta” już od 30 marca.

Komentarze

Doktor
Doktor 15:38 23-08-2024

Proszę o informacje kiedy dowiesicie się do masztu P4 RZE7013 w miejscowości Nowy Borek, gmina Błażowa, woj. Podkarpackie. Już nawet Plus wziął tam pozwolenie a jest tam starsza dziura zasięgowa, jedynie Play ma zasięg

Odpowiedz
pablo_ck
pablo_ck 05:57 29-08-2024

O jeszcze chwila i będziecie u mnie. Dobrze że 2G zostaje z nami i niektóre telekomunikacyjne perełki jak Samsung X660 będą działać. Kalendarz w telefonie się skończył, bateria już słabiutka, ale telefon działa mi ok 20 lat.

Odpowiedz
Paweł
Paweł 19:28 02-09-2024

Szkoda że miejscowości Wolanów powiat Radomski od dawna dawna istnieje zasięg 2G albo brak zasięgu.

Nawet jak się pojawi LTE to na po graniczu.

Jakoś sieć Orange nie jest tym zainteresowana żeby poprawić w tym rejonie zasięg

A konkurencja posiada nadajnik i się śmieje z Orange że przejął wszystkich klientów.😂
Nawet w sklepach nie istnieją startery Waszej firmy

Odpowiedz
Jakub D
Jakub D 16:45 04-09-2024

Ale bywa też odwrotnie. Jestem w takim miejscu, że pomarańczowi i różowi wymiatają (LTE/5G), a fioletowi i zieloni praktycznie nieobecni. Nawet 2G nie odbiera w budynkach, a na zewnątrz tylko czasem. 🙂

Odpowiedz

Bezpieczeństwo

(nie)Bezpieczna Sieć cz. 14 – jak rozpoznać phishing?

Michał Rosiak Michał Rosiak
01 marca 2018
(nie)Bezpieczna Sieć cz. 14 – jak rozpoznać phishing?

Gdy po kolejnej kampanii phishingowej rozmawiałem z jednym z Orange'owych dyrektorów, usłyszałem, że ludziom trzeba by w zasadzie wyjaśnić jak taki phishing wygląda. Bo z jednej niby wszystko wiedzą, ale fakt, że przestępcy konsekwentnie tłuką kampanię po kampanii może oznaczać, że najzwyczajniej w świecie im się to opłaca. Skoro się opłaca - muszą generować sensowną konwersję. A skoro tak, to mimo iż nam się wydaje, że przecież każdy wie, jak wygląda phishing, internauci mają kłopoty z rozpoznaniem tego typu maili.

Phishing niejedną ma twarz

Faktury, maile o zaległej płatności, przesyłki kurierskie, blokada konta mailowego. To najpopularniejsze sposoby, którymi przestępcy starają się przekonać nas do zrobienia czegoś, czego normalnie byśmy nie zrobili. Jeśli skończy się tylko wyciekiem loginu i hasła do usługi to możemy mówić o szczęściu. Gorzej, gdy po otwarciu "faktury", czy "potwierdzenia przesyłki" na komputerze w tle, bez naszej wiedzy, zainstaluje się złośliwe oprogramowanie. Wtedy aktywności przestępców nie ogranicza już nic...

Warto przyjrzeć się poniższemu filmowi, zapamiętać, jak wygląda i może wyglądać phishing, jakich e-maili nie otwierać. Obejrzyjcie, odświeżcie sobie wiedzę, pokażcie swoim bliskim, rodzinie i nietechnicznym znajomym. Nie ułatwiajmy życia przestępcom.

I pamiętajcie, że regularne świeże informacje o cyberbezpieczeństwie w Orange znajdziecie na stronie CERT Orange Polska, warto też obserwować naszego CERTowego Twittera.

Komentarze

Scroll to Top