Odpowiedzialny biznes

Dzieciaki grają w piłkę i licytacja koszulek

Wojtek Jabczyński Wojtek Jabczyński
11 września 2009
Dzieciaki grają w piłkę i licytacja koszulek

Dziś jadę do Zamościa na finał turnieju Orange Cup. To świetna impreza, w której co roku startuje kilkanście tysięcy 11-letnich chłopców i dziewcząt www.orangecup.pl W tym roku zgłosiło się ponad 2 tys. drużyn. Emocji i zaangażowania jest więcej niż na większości meczów naszej Ekstraklasy. Grupa TP od kilku lat wspiera turniej, bo nie tylko reprezentacyjna piłka jest dla nas ważna. Przypadnie mi przyjemność wręczania nagród w imieniu sponsora. A jest o co grać, bo zwycięskie dryżyny pojadą wraz z reprezentacją na mecz eliminacji MŚ Czechy - Polska w Pradze.

Korzystając z okazji chciałbym też zachęcić do udziału w licytacji koszulek "Wasyl jesteśmy z Tobą", w których nasi piłkarze wyszli na mecz Polska - Irlandia w Chorzowie. Pieniądze ze sprzedaży zasilą obozy prowadzone przez Fundację Aktywnej Rehabilitacji. To jedyna ogólnopolska organizacja z kompleksowym programem aktywizacji społecznej dzieci, poruszających się na wózkach inwalidzkich www.far.org.pl Licytacja potrwa do 23 września. Szczegóły znajdziecie na tutaj.


Oferta

Liczbą roku bezapelacyjnie 29

Wojtek Jabczyński Wojtek Jabczyński
10 września 2009
Liczbą roku bezapelacyjnie 29

Rzadko trafia się tak wyjątkowa opowieść, jak nasza. Rarka jest czymś rzadko spotykanym, niepowtarzalnym, wyjątkowym i jedynym w swoim rodzaju. Tylko w niej za minutę połączenia do wszystkich sieci zapłacisz 29 gr (stawka nie dotyczy połączeń z siecią PLAY)” itd. Tako rzecze reklama i znów fetyszem komunikacyjnym jest słynne 29 gr/min, które było prześwietlane, kopiowane, naciągane na różne sposoby. To bez wątpienia liczba roku 2009 na rynku telekomunikacyjnym! Udzieliła mi się opowieść konkurenta, dlatego w ofercie doszukałem się także innych osobliwości. Co Rarka kryje w sobie prócz mitycznej ceny? Minuty w ramach abonamentu nie można wymienić na SMS-y, ani MMS-y, więc za każdą wysłaną wiadomość rarko-użytkownik dopłaci. Abonament jest goły, jak święty turecki, bez jakichkolwiek bonusów i jeszcze najtańszy kosztuje 55 zł. To podstawowe haczyki lub jak kto woli kruczki. Myślę, że konstruowanie oferty abonamentowej, aby koniecznie było 29 gr/min, ale z wieloma gwiazdkami nie jest dobrym rozwiązaniem. Pomysł sprawdził się w prepaid, ale to zupełnie inny segment rynku i oczekiwania klientów. Dlatego dużego sukcesu Rarce nie wróżę. Raczej pozostanie osobnikiem rzadko spotykanym.


Odpowiedzialny biznes

Co Wielka Brytania, to nie Polska

Wojtek Jabczyński Wojtek Jabczyński
09 września 2009
Co Wielka Brytania, to nie Polska

Na wyspach szykuje się połączenie T-Mobile z Orange. Razem będą mieli ok. 37 proc. rynku. Wczoraj wielokrotnie pytany odpowiadałem, że Wielka Brytania, to nie Polska, a podobne połączenie Ery z Orange można schować między bajki. Jeśli już gdybać i szukać na siłę analogii, to raczej Play można łączyć z innym operatorem. Wtedy można uzyskać porównywalny udział w rynku. Myślę jednak, że przynajmniej na razie taki scenariusz jest nierealny. Konsolidacja na rynku brytyjskim pokazuje za to, jak trudno jest graczom numer 4, czy 5 dogonić liderów i osiągnąć sukces. Przykład T-Mobile jeszcze mocniej utwierdza mnie w przekonaniu, że w Polsce CenterNet i Mobyland sukcesu nie osiągną. Wiele razy podkreślałem, że nie ma już miejsca dla 5 i 6 operatora infrastrukturalnego. Dotychczasowe problemy z uruchomieniem działalności tylko to potwierdzają. Jedyna wartością jaką dysponują są częstotliwości otrzymane od UKE, które przydałyby się największym graczom, aby zwiększyć pojemność swoich sieci. Ciekawe, czy w przyszłości może to być przyczynek do połączenia?

Scroll to Top