Jakie wydarzenie dwukrotnie przewyższyło oglądalność letnich Igrzysk Olimpijskich, a podczas jego trwania kibice i dziennikarze wysłali dwa petabajty informacji (3 razy więcej niż gdyby zeskanować bibliotekę wiedeńską)? Jeśli postawiliście na ostatnie Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej, to macie rację. Do naszych Mistrzostw zostało 926 dni i wbrew pozorom to niewiele czasu, szczególnie dla sponsorów i partnera technologicznego. To nie tylko wydarzenie sportowe, ale także ogromne przedsięwzięcie sponsoringowe i marketingowe. W Polsce nigdy nie było większego. To także duża szansa dla firm. Dziś wiemy, że mistrzostwa będą miały 10 partnerów globalnych i 4 sponsorów narodowych. UEFA rozpoczęła już rozmowy z kandydatami. Mam nadzieję, że wśród sponsorów znajdzie się Grupa TP. Każdy z nich będzie chciał zaistnieć, mieć najlepszy przekaz swojej marki i dzięki temu przebić się przez szum komunikacyjny. A ponieważ nawiązania do mistrzostw będą wszechobecne (począwszy od producentów kołder, a kończąc na producentach majonezów), niezbędny jest dobry plan i pomysł. Tym bardziej, że oficjalni sponsorzy będą mieli wyłączność na logotyp ME 2012 (jego ogłoszenie już 14 grudnia w Kijowie).
Kto zdecyduje się na zakup pakietu sponsoringowego? Zakładam, że na lokalnym rynku walka rozegra się pomiędzy firmami telekomunikacyjnymi, ubezpieczycielami, producentami paliw, bankami i może firmami bukmacherskimi. Moimi faworytami są Orange, Orlen i PKO BP. Macie swoje typy?