Z całego serca polecam Wam film Carte Blanche, który dziś wchodzi na ekrany kin. Film inspirowany jest historią, która wydarzyła się naprawdę. Lubiany przez uczniów nauczyciel dowiaduje się, że traci wzrok, ale postanawia ukryć to w pracy i nadal uczyć historii. To film przede wszystkim o tym, że jutro zawsze wstaje nowy dzień i nawet jak wczoraj zawalił nam się świat, możemy to wszystko naprawić. Historia nauczyciela z Lublina nie jest smętna, ani ponura, ani nawet pouczająca, to opowieść o tym, że wystarczy tylko chcieć by poradzić sobie z „mgłą” codzienności.Ten bohater odnalazł w sobie coś takiego, co zmusiło go, żeby spróbować walczyć. Co wygrał? Zobaczcie film, a tymczasem relację z premiery.
A że dzisiaj piątek, czyli weekendu początek, zachęcam Was jeszcze do wzięcia udziału w konkursie. Odpowiedz na pytanie: Czyja historia zainspirowała reżysera filmu? Napisz imię i nazwisko nauczyciela z Lublina, pierwowzoru głównego bohatera. Podpowiedz znajdziecie oglądając naszą relację z premiery. Na odpowiedzi czekam do 26 stycznia. 5 pierwszych osób, które udzieli poprawnej odpowiedzi, nagrodzę podwójnymi voucherami do Multikina.
I wiadomość z "ostatniej chwili" ;-)
Dla mieszkańców miejscowości, w których na co dzień nie ma kin, mam dobrą wiadomość. Kino Orange przygotowało z tej okazji wyjątkową możliwość. Będą oni mogli obejrzeć film od dnia premiery oraz kupić powieść Jacka Lusińskiego o tym samym tytule, która stanowi rozwinięcie historii zawartej filmie. Specjalnie dla naszych widzów książka będzie dostępna w promocyjnej cenie 20 złotych, a także w pakiecie z biletem na film za 30 złotych. Szczegóły na www.kinoorange.pl