Orange Kino Letnie wystartowało i w tym roku połączyło morze, góry i Mazury. A to dlatego, że tegoroczna edycja festiwalu filmowego odbywa się w trzech miastach: w Sopocie, Giżycku i Zakopanem. I tak w Sopocie wielki nadmuchiwany ekran co wieczór staje na wprost molo. W Zakopanem Miasteczka Filmowego Orange Kino Letnie szukajcie przy Krupówkach. A jeśli kto z Was mieszka/będzie na Mazurach, to koniecznie trzeba wybrać do Giżycka i tam kierować ku portowi Ekomarina. A warto, bo czekają tam na Was wygodne plażowe leżaki lub góralskie ławy i urozmaicony repertuar podzielony na dni tematyczne: muzyczne poniedziałki, polskie "made in Poland" czwartki itp. Wszystko to oczywiście za free w pięknych okolicznościach przyrody :-)
Zachęciłam? Jeśli nie wystarczająco, to zapraszam na krótką relację z Orange Kino Letnie w Sopocie. To właśnie tam 4 lipca odbyła się się piąta, jubileuszowa gala wręczania Diamentowego Klapsa Filmowego. Nagroda powędrowała do Artura Żmijewskiego, a odbierał ją z rąk Katarzyny Figury i Borysa Szyca. Zobaczcie jaka fajna jest atmosfera na sopockim molo za sprawą OKL :-)
A na koniec mam do Was pytanie. Jak się nazywa najdłuższy wakacyjny festiwal filmowy w Europie, ile dni trwa? Nagrody rzeczowej za dobrą odpowiedz tym razem nie przewidziano, ale przecież nie o nagrody zawsze chodzi. Ważna jest też satysfakcja. Kto wie, kto wie?