Odpowiedzialny biznes

Forum Ekonomiczne

Marek Wajda Marek Wajda
15 września 2011
Forum Ekonomiczne

Zapraszam Was na relację wideo z Forum Ekonomicznego w Krynicy Zdroju, największego tego typu spotkania w Europie Środkowo-Wschodniej. Przybyło ponad 2 tys. gości z 60 krajów: politycy, przedstawiciele największych światowych i regionalnych firm, naukowcy.  W ciągu trzech dni odbyło się ponad 150 dyskusji panelowych. W tym gronie nie mogło oczywiście zabraknąć przedstawicieli Grupy TP, która  od kilku lat bardzo aktywnie uczestniczy w Forum.


Odpowiedzialny biznes

Idziemy na wybory

Monika Kulik Monika Kulik
14 września 2011
Idziemy na wybory

W mediach króluje temat wyborów: debaty, rankingi, hasła wyborcze. Jak zwykle ważny jest temat frekwencji. Tymczasem jest grupa wyborców, która ciągle ma trudności w oddaniu swojego głosu - osoby niepełnosprawne. I nie chodzi tu tylko o to, że trudno na wózku wjechać do lokalu wyborczego – tu zawsze była szansa na pomoc innych i pokonaniu schodów. Chodzi o coś więcej - o możliwość głosowania osób, które nie mogą „pójść” na wybory, odczytać kart wyborczych. Od tegorocznych wyborów parlamentarnych osoby o znacznym lub umiarkowanym stopniu niepełnosprawności po raz pierwszy mogą głosować korespondencyjnie lub przez pełnomocnika. A osoby niewidome i niedowidzące mogą głosować samodzielnie przy pomocy nakładek w alfabecie Braille’a. Wg. szacunków to koło 3 milionów osób. Daliśmy im prawo głosu!

Przez ostatnie kilka dni miałam przyjemność wraz z kolegami i Stowarzyszeniem Przyjaciół Integracji pracować nad infolinią 0 800 330 330, pod którą osoby niepełnosprawne mogą dowiedzieć się jak głosować. Infolinia jest bezpłatna dla telefonów stacjonarnych i komórkowych Orange, T-Mobile, Plus i Play. Jutro w kancelarii Prezydenta odbędzie się uroczysta inauguracja kampanii „Idziemy na wybory” - cieszę się, że mogliśmy mieć w niej swój mały udział.


Bezpieczeństwo

Jak Cię widzą, czyli dlaczego i jak uważać na tagi

Michał Rosiak Michał Rosiak
14 września 2011
Jak Cię widzą, czyli dlaczego i jak uważać na tagi

Kontroluj, gdzie Cię widać, czyli ostrożnie z Facebookiem

 

Nie wątpię, że wielu z Was tytuł wyda się truizmem, w końcu nie raz wspominaliśmy na łamach Bloga Technologicznego, że informacje, które publikujemy w serwisach społecznościowych mogą również zostać wykorzystane przez ludzi, którzy niekoniecznie mają w stosunku do nas dobre zamiary. Gorzej jednak, jeśli przez własną niefrasobliwość wpędzimy się w kłopoty nie mające nic wspólnego np. z kradzieżą tożsamości.

 

Wraz z rosnącą w olbrzymim tempie liczbą użytkowników Facebooka już od pewnego czasu przestał on być li tylko tworem, który wykorzystujemy wyłącznie do kontaktów ze znajomymi. Z tendencji przerzucania swojego „prawdziwego” życia online – której niewielu potrafi się oprzeć – skwapliwie korzystają nie tylko przestępcy, ale również coraz częściej pracodawcy. Jedna z australijskich gazet wysunęła wręcz niedawno tezę, iż szerzący się sieciowy ekshibicjonizm może negatywnie wpłynąć na działanie organów ścigania! Co bowiem, gdy dzisiejszy nastolatek za 10 lat będzie chciał wstąpić do policji, a tam przypadnie mu zadanie wniknięcia „pod przykrywką” w szeregi zorganizowanej grupy przestępczej? Potem ktoś zrobi mu zdjęcie w wydawałoby się niegroźnej sytuacji i wrzuci na Facebooka. Używany przez „Wielkie F” mechanizm rozpoznawania twarzy skojarzy je z utrzymywanym przez lata „prawdziwym” profilem, z widniejącymi wpisami o tym, jak bardzo marzy, by wstąpić do policji... Przesada? Może i tak, choć z drugiej strony nie jest to całkowicie nierealne zagrożenie.

Nie trzeba jednak marzyć o zbawianiu świata, by paść ofiarą własnej niefrasobliwości. Wystarczy, by przyjaciel, absolutnie bez złej woli, oznaczył nas na zdjęciu z mocno zakrapianej imprezy, prywatnym spotkaniu z osobami, które okazały się pracownikami konkurencyjnej firmy, czy też wizyty w klubie z roznegliżowanymi paniami. Połączenie takich informacji z nami niekoniecznie może się podobać pracodawcy rekrutującemu na odpowiedzialne stanowisko, dbającemu o utrzymanie tajemnicy służbowej, że o żonie nie wspomnę...

Na szczęście jednak Facebook wprowadził niedawno zmiany w ustawieniach prywatności, które pozwalają unikać tego typu sytuacji, poprzez włączenie filtrowania tagów, zarówno w przypadku zdjęć, jak i cytowań w statusach, nawiązujących do naszego konta. Należy kliknąć w opcję Konto (prawy górny róg) i wybrać opcję Ustawienia prywatności. Na ekranie, który się pojawi, trzeba wybrać Edytuj ustawienia dla opcji Jak działają znaczniki. Ostatni krok to ustawienie opcji tak, jak na widocznym zrzucie ekranu. Dodatkowo warto też wybrać opcję „Zarządzaj widocznością starszych postów”, by mogli je oglądać tylko zaakceptowani znajomi.

Oczywiście jeśli zaznaczycie te opcje, a macie produktywnych znajomych, którzy uwielbiają wszystkich tagować, dołoży Wam to trochę pracy, w zamian jednak zyskacie więcej kontroli nad swoją prywatnością. Sami zadecydujcie, czy warto.

wszystkich

Scroll to Top