Odpowiedzialny biznes

Rozmowy – piłka – muzyka

Ryszard Kaminski Ryszard Kaminski
13 czerwca 2012
Rozmowy – piłka – muzyka

III zlot blogowy Orange był piłkarsko biało-czerwony, festiwalowo bardzo muzyczny i trochę baloniarsko podniebny. Uczestnicy dobrze o tym wiedzą, a dla pozostałych kronikarska relacja (postaram się zwięźlej niż Koszałek-Opałek) + film. Na początku nas zaskoczyliście, byliście ponad godzinę wcześniej, ale na ten wariant też byliśmy przygotowani :o)

Zaczęło się od rozmów o Orange, nowościach w telefonach, smartfonach, tabletach i co kto jeszcze lubi, a potem płynnie przeszliśmy do naszego rebrandingu i inwestycji w infrastrukturę. Tematy bardzo ciekawie podali Ryszard, Tomek i Maciej (dzięki) – a czy się podobało? Zobaczymy w waszych komentarzach. Sądząc z ilości pytań chyba nie czuliście się znudzeni. Byli też goście specjalni, Maciej Witucki (nasz prezes) i Piotr Muszyński (wiceprezes), którzy wręczyli Pablo_ck - jako najaktywniejszemu komentatorowi blogów - bilet na mecz otwarcia UEFA EURO2012 (o mało nie zemdlał z wrażenia), a Ziemowemu, zwycięzcy konkursu na blogu Euro, na spotkanie Polska-Czechy.

Wieczór był na piłkarsko, w biało-czerwonych barwach, z flagami na twarzach kibicowaliśmy naszym w starciu z Grekami… i trochę zazdrościliśmy Pablo a on podobno nam (wkrótce na blogu Euro jego relacja). Teraz jeszcze bardziej zazdrościmy Ziemowemu, zobaczysz mecz o wszystko – już dziś prośba, prześlij nam swoje wrażenia i zdjęcia – opublikujemy je na blogu Euro.

Kolejny dzień rozpoczęliśmy od mocnego uderzenia – Warszawa z wysokości ponad 100 metrów na balonie Orange robi bardzo fajne, nowoczesne wrażenie. Spotkaliśmy tam też zwycięzców Orange Supporters Cup. Wieczór i niedziela o to już Orange Warsaw Festival, który na 2 dni rozbujał muzycznie stolicę. Festiwalu nie opisuję bo to zrobił już Marek. No, dość gadania, zobaczcie jak spotkanie zarejestrowała to nasza kamera.

PlayWyłącz głos

Na koniec prośba do uczestników. Przysyłajcie swoje zdjęcia i filmy ze zlotu. Najfajniejsze nagrodzimy i opublikujemy. Czekamy też na wasze komentarze, wrażenia i linki do miejsc gdzie już może skomentowaliście tegoroczne spotkanie. Na prośbę Tomka Sulewskiego informuję też, że konkurs na projekt kartki z Euro wygrał Potter28, a wyróżnieni są też Rafix i Ziemowy.


Odpowiedzialny biznes

Konkurs – do wygrania bilety na mecz Polska – Czechy w Multikinie :)

Kasia Barys Kasia Barys
13 czerwca 2012
Konkurs – do wygrania bilety na mecz Polska – Czechy w Multikinie :)

Pierwsze 8 osób, które napisze do mnie maila na katarzyna.barys@orange.com w tytule maila podając swój typ wyniku sobotniego meczu, otrzyma bilety do Multikina na oglądanie na żywo meczu, który da nam ćwierćfinał podczas Euro 2012 :) 3…2…1… start!


Odpowiedzialny biznes

Remis i niedosyt

Marek Wajda Marek Wajda
13 czerwca 2012
Remis i niedosyt

Przed meczem remis brałbym w ciemno, wspominając to co pokazali Rosjanie z Czechami. Drużyna Dicka Advocata rozegrała najpiękniejszy mecz pierwszej rundy. Nawet typowaliśmy ją na mistrza ; ) Po meczu zakończonym remisem został jednak niedosyt. Wydawało się, że Polacy są w stanie strzelić zwycięską bramkę, ale nagle przestali atakować całą drużyną. Wyjaśnił to meczu Franciszek Smuda, który obawiał się przypadkowego kontrataku jak to zrobili w ostatniej minucie Niemcy w Gdańsku.

8be24c088d893ea2e404c01e828a9ec4c27

Nie można powiedzieć, że Rosjanie nie są już faworytem w dalszych rozgrywkach. Trzeba brać pod uwagę, że grali przeciwko nadzwyczajnie zmotywowanej drużynie przy oszałamiającym drużynie - grali po prostu na wyjeździe.

Sytuacja w naszej grupie bardzo się skomplikowała - tak naprawdę mogą wyjść wszystkie drużyny, nawet Grecja. Najważniejsze, by w tym gronie znalazła się Polska. Po raz pierwszy trzeci mecz w ME nie jest meczem o honor. Tym razem to mecz o wszystko. Jak obstawiacie? Pokonamy Czechów?

I krótko o zadymie, nie będę się rozpisywał, bo grupka 100-150 zadymiarzy z obu stron przy blisko 100 tys. kibiców na stadionie i strefie kibica to nawet nie promil. Policja powinna ich w spokoju wyłapać i po kłopocie. W Niemczech po większości meczów zatrzymywanych było kilkuset kiboli. Słyszeliście o tym? Nie? Bo niemieckie media podchodziły do tego w sposób proporcjonalny - woleli pokazać kilkadziesąt tysięcy bawiących się ludzi niż grupkę stu chuliganów.

Scroll to Top