Dzisiaj odbyła się warszawska premiera filmu „Obława”, którego koproducentem jest Orange. To wstrząsający film. W bardzo dużym skrócie akcja filmu opowiada historię czterech osób powiązanych ze sobą mroczną tajemnicą, uwikłanych w wojenną historię. Główny bohater wykonuje wyroki śmierci wydawane przez AK na kolaborantach i Niemcach. Sytuacja gmatwa się gdy dostaje „zlecenie” na konfidenta, który jest jego szkolnym kolegą. – To bardzo skomplikowana historia, tutaj nie ma nieskazitelnych bohaterów o szlachetnych motywacjach. To jest prawdziwa wojna, zło atakuje wszystkie strony. To nie jest szkolna czytanka – tłumaczył na konferencji prasowej Marcin Kryształowicz, reżyser i autor scenariusza.
W filmie występuje m.in. Marcin Dorociński, Sonia Bohosiewicz, Weronika Rosati. Maciej Stuhr, który nie gra pozytywnego bohatera, był bardzo zadowolony z tej roli. - Czekałem na nią kilkanaście lat. Zawsze grałem sympatycznych chłopaków, a teraz w końcu mogłem pokazać zupełnie inne aktorstwo.
Film został już doceniony na tegorocznym 37. festiwalu filmowym w Gdyni gdzie zdobył Srebrne Lwy.
Obława to już 18 film, którego koproducentem jest Orange, który miał swoją premierę. Kolejne 11 produkcji jest w trakcie prac, m.in. „Wałęsa” Andrzeja Wajdy czy „Ambassada” Juliusza Machulskiego.
Do kin film trafi w przyszłym tygodniu - 19 października. Ale dzień wcześniej odbędzie się w Warszawie specjalny pokaz, na który mamy dla Was dwa podwójne zaproszenia! Wystarczy polubić profil Orange Film na FB, napisać w komentarzu pod wpisem dlaczego właśnie to Wy powinniście zdobyć bilet i obiecać, że następnego dnia napiszecie o swoich odczuciach po seansie (wpis opublikujemy na blogu ;) Na Wasze komentarze czekamy do przyszłego wtorku, a zwycięzców ogłosimy 17 października.
Zapraszam na specjalną relację orange.pl z premiery i oczywiście do kina ;)