W ostatnich latach Green IT, podobnie jak Cloud Computing i wszystko, co ma związek z technologiami chmurowymi, znacznie ewoluowało. Dawniej zielone IT sprowadzało się tak naprawdę do nadania odpowiedniego certyfikatu konkretnemu rozwiązaniu. Teraz to całościowe podejście do budowy środowiska IT. Nie da się ukryć, że Green IT ma dwie strony - ekologiczną i pragmatyczną - tak, jakby połączyć przyjemne z pożytecznym.
To zbiór narzędzi, które realnie i pozytywnie oddziaływują na stan środowiska naturalnego. I to nie tylko dotyczy centrów danych i technologii chmurowej, ale także metod drukowania czy aplikacji projektowanych pod kątem maksymalnej efektywności m.in. w konsumpcji energii. Z drugiej strony maksymalne wykorzystanie infrastruktury IT to też niski koszt utrzymania usługi. A to sprawia, że zastosowanie zielonych technologii przekłada się również na oszczędności w firmach.
Cloud Computing i wirtualizacja to zielone technologie. Dzięki chmurze można zaoszczędzić moce serwerowe utrzymywane w firmie. Cloud pozwala także na odciążenie działów IT, które zamiast poświęcać czas na powtarzalne operacje, mogą skupić się na wprowadzaniu innowacyjnych pomysłów. Z kolei zaletą wirtualizacji jest fakt, że pozwala na zmniejszenie ilości sprzętu przez ujednolicenie środowiska technologicznego - serwerów, sieci i pamięci masowych. A to przynosi oszczędności, bo nie ma już konieczności utrzymywania serwerowni.
A co Wy sądzicie o zielonych technologiach? Czy to slogan, czy faktycznie wspierają środowisko naturalne?