Rozrywka

42 Środa z Orange

Kasia Barys Kasia Barys
14 września 2016
42 Środa z Orange

Ostatnio w "Na co do kina" proponowałam wam na blogu kilka tytułów do obejrzenia. Celowo nie powiedziałam wtedy o jeszcze jednym filmie, na którego planie zdjęciowym byliśmy wiosną. A jutro ten właśnie film wchodzi do kin. A ponieważ dzisiaj jest dokładnie 42 Środa z Orange, to idealna okazja, żeby wybrać się do kina. Prawda? :) Klienci Orange, drugi bilet do kina dostaną w prezencie. Jesteście ciekawi, jak wyglądała praca nad pierwszymi scenami filmu w reżyserii Mariusza Gawrysia "Sługi boże"? Posłuchajcie, co do powiedzenia mają odtwórcy głównych ról: Bartłomiej Topa, Małgorzata Foremniak i Julia Kijowska. Klikajcie i oglądajcie poniżej.

f170bd57ca835dd7ecde2c23d08a9506920


Rozrywka

Orange Światłowód dla firm

Stella Widomska Stella Widomska
09 września 2016
Orange Światłowód dla firm

Dziś startuje nasza nowa kampania przedstawiająca ofertę dla firm. Tym razem mamy światłowód w świetnej cenie – 23 zł miesięcznie (300Mb/s) dla wszystkich przenoszących lub przedłużających umowę na plany głosowe w Orange dla Firm.  Za kreację odpowiada Havas Worldwide Warsaw. Produkcję powierzyliśmy Tyrce, a postprodukcję Lunaparkowi. Media do tej kampanii zaplanował dom mediowy Initiative Media.  Spoty zobaczycie między innymi w TVP, Polsacie i TVN oraz w internecie.

 

 

 


Bezpieczeństwo

Bezpieczne WiFi, czyli czasami bierzcie przykład z Włochów

Michał Rosiak Michał Rosiak
08 września 2016
Bezpieczne WiFi, czyli czasami bierzcie przykład z Włochów

Bardzo dziękuję wszystkim, którzy dbali o moje samopoczucie i martwili się, że pracuję na urlopie :) Nie jest ze mną aż tak źle, pracoholizm nie grozi - po prostu założyłem, że przyzwyczailiście się do cotygodniowych tekstów o bezpieczeństwie, więc napisałem parę na zapas.

A przez ten cały czas byczyłem się głównie we Włoszech, które zainspirowały mnie do dzisiejszego, krótkiego acz treściwego wpisu. Raz na jakiś czas, w miarę regularnie, przypominam Wam i ostrzegam w kwestii korzystania z publicznych sieci WiFi. O ile w kraju możemy nie być bardzo zdesperowani, bo wielu z nas dysponuje sporym pakietem danych, za granicą sytuacja nie wygląda już tak różowo. Wtedy chętnie podpinamy się pod dowolne WiFi, a to, jeśli przestępca też dysponuje hasłem do sieci, bądź w ogóle podstawił własną, może się skończyć podsłuchiwaniem naszego ruchu sieciowego.

Jak radzą sobie z tym Włosi? Dwojako. Usiłując podłączyć się do WiFi z tamtejszych McDonaldów musimy założyć konto, z loginem i hasłem, podając... numer karty płatniczej. Szczęśliwcy mogą wpisać hasło, które dostaną SMSem, ale w tej grupie są mieszkańcy bodaj sześciu krajów (dokładnie sześć numerów kierunkowych +xx). Do tego zmusza nas tamtejsza ustawa antyterrorystyczna. Naszego kraju tam zabrakło, więc akurat w tej sytuacji z ciężkim sercem wybrałem brak internetu.

W restauracjach jest już inaczej i znacznie lepiej. Zastanawiam się, czy hasła do sieci dostępnych np. w restauracjach (reklamujących się również hasłem "Free WiFi!") to też efekt ustawy, bo tam akurat zęby bezpieczniaka się szczerzą a serce roście. Wyobraźcie sobie - otwieracie menu, na ostatniej stronie są dane restauracyjnej sieci: nazwa (zazwyczaj nie związana z restauracją, np. TIM-357864) i hasło. Nie byle jakie hasło - w żadnej sieci, z których korzystałem, hasło nie liczyło mniej, niż 12 znaków, nigdzie nie było wyrażeń słownikowych, zazwyczaj były to zbitki kompletnie losowych znaków. Oczywiście dla chcącego nie ma nic trudnego, cyber-przestępca może po prostu też przyjść na obiad, zalogować się najpierw do sieci, a potem... domyślnym hasłem do lokalnego routera (testowałem, ale ciiii...), ale wymaga to już od niego nieco więcej zachodu. Idealnie więc nie jest i przy publicznej sieci nigdy nie będzie, ale jakoś czułem się lepiej, niż przy sieci o SSID: "Nasz Hotel" i haśle: "123KochamHotel".

Scroll to Top