Oferta

Piłkarze zwyciężyli – dajemy 8 GB

Kasia Barys Kasia Barys
17 listopada 2022
Piłkarze zwyciężyli – dajemy 8 GB

Wczoraj reprezentacja Polski w piłce nożnej zwyciężyła w meczu towarzyskim z Chile 1:0. Z tej okazji dajemy klientom darmowe 8 GB internetu.

Aby skorzystać z bonusu wystarczy wysłać SMS-a z zakładki „dla Ciebie” w aplikacji Mój Orange lub standardową wiadomość o treści ATAKAMA pod numer 233 (opłata za SMS-a zgodna z cennikiem planu taryfowego). Taki samo kod jest dla klientów Orange Flex. Należy wpisać go w zakładce „Kody promocyjne”. 

Na jednym numerze można aktywować tylko jeden dodatkowy pakiet GB za gole. Można jej dokonać dzisiaj do ok. godz 21.30. Pakiet jest ważny 7 dni.


Oferta

Xiaomi Redmi 9A w Ofercie tygodnia

Ewa Wróbel Ewa Wróbel
16 listopada 2022
Xiaomi Redmi 9A w Ofercie tygodnia

W tym tygodniu obniżamy cenę Xiaomi Redmi 9A 2/32 GB. Z wybranymi planami abonamentowymi i pakietami Orange Love, możecie kupić go o 72 zł taniej. W ofercie bez abonamentu obniżka wynosi 40 zł. Szczegóły na stronie. Promocja potrwa do 23 listopada.

Duży wyświetlacz z cienkimi ramkami zastosowany w Xiaomi Redmi 9A pozwala korzystać z rozrywki na wysokim poziomie – z gier, filmów i seriali. Rozdzielczość HD+ sprawia, że obrazy są bardziej szczegółowe i wyraziste. 8-rdzeniowy chipset jest idealny do gier, bo został zoptymalizowany pod kątem płynności działania, a także dłuższej żywotności baterii. Pojemna bateria zastosowana w smartfonie Xiaomi Redmi 9A w połączeniu z procesorem, który wydłuża jej żywotność sprawi, że będziesz cieszyć się nowym smartfonem przez długi czas.

Jesteście ciekawi, jak ten model oceniają klienci? Oto kilka opinii na stronie produktu w naszym sklepie:

„Jestem amatorem w tym temacie, lecz jeden z konsultantów doradził mi ten świetny telefon. Oceniam go na 5+ naprawdę jest to telefon światowego formatu surfuje sobie po internecie bez żadnego problemu, wideorozmowy z moimi wnukami są idealne - czuje się jakby byli obok mnie. Jeżeli chodzi o baterie - jest potężna naprawdę mogę na nim pracować 3 dni i bateria jest nie do rozładowania. Polecam każdemu”.

„Dostałem ten telefon 2 dni temu jestem bardzo pozytywnie zaskoczony. Potężna bateria pozawala korzystać mi z telefonu trzy dni. Niesamowita ilość ram dostarcza nie lada doznań i pozwala na wiele. Świetny aparat a mało tego wystarczająca pamięć. Więcej mi nie potrzeba, telefon rakieta polecam 5/5”.

„Zgadzam się z opiniami. Mam ten telefon i faktycznie jest on budżetowy na każdą kieszeń. Bateria jest full wypas, długo trzyma i świetne filmy robi, fotki też nie najgorsze, jestem z niego zadowolony. Polecam, nie trzeba przepłacać by mieć przyzwoitego smartfona”.

Jak myślicie, warto?

Komentarze

mike278
mike278 10:01 14-11-2024

Bonus ok i faktycznie gratis. Natomiast start promocji fatalny że względu na problemy w aplikacji.

Odpowiedz
Maniu
Maniu 12:25 14-11-2024

A kiedy będzie rozstrzygnięty konkurs wakacje z Orange?

Odpowiedz
fajera
fajera 14:38 15-11-2024

co to są mobilne usługi głosowe?

Odpowiedz
Wake Up
Wake Up 12:19 16-11-2024

już był

Odpowiedz
mst
mst 14:34 22-11-2024

Katastrofa. Nie da się tego uruchomić w aplikacji. Klikam dołącz i brak reakcji….

Odpowiedz

Oferta

Xbox Series X po dwóch latach od premiery

Bartosz Graczyk Bartosz Graczyk
15 listopada 2022
Xbox Series X po dwóch latach od premiery

Xbox Series X to konsola, która skradła moje gamingowe serce. Pełni u mnie rolę multimedialnego centrum rozrywki. To na niej sprawdzam najnowsze gry, oglądam netflixowe seriale i słucham muzyki. Od premiery Xbox Series X i Playstation 5 minęły dwa lata. Jak "nowa generacja" konsol sprawdza się w praktyce i czy to dobry czas na zakup?

Dwa lata to czas, w którym deweloperzy przyzwyczaili się już do nowych narzędzi i sposobu produkcjiswoich tytułów na platformy najnowszej generacji. To oznacza, że jest w co grać! Chociaż w przypadku obu platform (PS5/XSX), już w dniu premiery nie było źle.

kontroler xbox one series x orange

Wsteczna kompatybilność ma wady

Obecna generacja charakteryzuje się wsteczną kompatybilnością, co oznacza, że zagracie w większość gier dostępnych na Xboxie One, a nawet 360, czy PS2/3/4. Niestety nie oznacza to zarazem optymalizacji, czyli ich jakość będzie odpowiednia do przestarzałych konsol. Część producentów dostarcza aktualizacje, często darmowe jak np. w przypadku Wiedźmin 3, pozwalające cieszyć się wysokim klatkarzem i rozdzielczością.

Największą z nich jest ograniczanie możliwości nowych konsol do minimum. Baza użytkowników poprzedniej generacji jest ogromna, a nowe gry są kreowane z myślą o działaniu na obu konsolach.Naturalne jest to, że producenci chcą zarobić, a więcej przychodu będą mieli tam, gdzie klientów jest więcej.

Przykładem takiej zagrywki jest nowy God of War: Ragnarok, który zawitał na Playstation 4 oraz Playstation 5. Gra skradła serca recenzentów na całym świecie, ale takie pozycje to jednak rzadkość. Dlaczego? Bo trudnym zadaniem jest stworzenie czegoś, co będzie wyglądać dobrze na 10-letniej
konsoli, a jednocześnie spełni wymagania dzisiejszych graczy. Chylę czoła przed studiem Santa Monica, bo spełniają to wymaganie.

Dostępność, dostępność, dostępność

To niesamowite, że dwa lata po wydaniu produktu nadal jest on towarem "luksusowym". Zdobycie konsoli nowej generacji wciąż nie jest łatwe, bo popyt jest duży, a podaż niewystarczająca. Jednym z powodów był kryzys na rynku półprzewodników. Trudności minęły, a towar nadal jest słabo dostępny. Zdążają się momenty, w których cena konsol rośnie, zamiast maleć. Ludzie zapisują się w kolejki lub dzielą się okazjami na grupach dla pasjonatów.

Z perspektywy osoby, która czyha na odpowiedni moment, nie wygląda to dobrze. Wydanie 3 tys. zł to nie jest mało. Za tyle można kupić używany samochód albo dobrze ubrać się na zimę. Do zakupu zniechęca również sposób dystrybucji konsol. Zazwyczaj w połowie cyklu życia produktu, pojawia się nowsza, mniejsza i bardziej wydajna wersja SLIM. Tak było w przypadku PS2/PS3/PS4 oraz Xbox 360 Slim/Xbox One X etc.

Na szczęście dla osób, które liczą na grę, a nie na grafikę czy wysoki klatkarz, są rozwiązania jak Xbox Series S, czyli nowa generacja dostępna na wyciągnięcie ręki. To konsola, która jest tańsza, z mocnymi podzespołami, choć słabszymi względem Xbox Series X oraz w pełni zdigitalizowana (bez napędu optycznego). Mimo ograniczeń to nadal dobry sprzęt, przeznaczony do grania w najbardziej wymagające tytuły, lecz z niższą ilością klatek i rozdzielczością. Takie urządzenie możecie kupić w
sklepie Orange (link).

Ta generacja jest inna

Nie boję się stwierdzić, że obecna generacja to nie jest walka pomiędzy podzespołami, a raczej jakością usług. Gaming stał się usługą abonamentową. Od dnia premiery, przez co najmniej rok, gry kosztują ponad 300 zł. To budżet przeznaczony na rozrywkę, wkraczający poza możliwości przeciętnego gracza. Rozwiązaniem są abonamenty na gry wprowadzone przez Microsoft o Sony. Dzięki usługom typu Xbox Game Pass, gracze mają dostęp do setek gier na wyciągnięcie ręki, na dodatek w każdym miejscu na ziemi. Wystarczy stabilne połączenie z internetem. Umożliwia to grę w chmurze, o której pisałem więcej tutaj. To przyjemny dodatek, z którego korzystam, gdy konsola nie jest daleko. U rodziny, na wyjeździe służbowym, czy nawet teraz - w hotelu, przed snem.

Dobry czas na "obecną generację"

Jeśli priorytetem są pieniądze, to jeszcze nie ten moment by kupić konsolę "obecnej generacji". Koszt jest wysoki. Jeżeli chcecie pograć w najnowsze gry, warto sprawdzić usługi streamingowe Xbox Cloud Gaming. Możecie zaopatrzyć się w niego w ramach Xbox Game Pass, który opłacicie w sklepie Microsoft za pomocą "Płać z Orange".

Gra w chmurze ma wady np. wysoki input lag, co nie sprzyja w grach multiplayer. W takich przypadkach warto jednak pomyśleć zakup konsoli, która gwarantuje wysoki klatkarz i płynne działanie. Gra w tym wypadku jest zapisana na dysku, więc nie ma mowy o opóźnieniach.

Bywam niecierpliwy, ale nie lubię podejmować głupich decyzji. Teraz jestem w lekkim amoku "hajpu" na God of War, co wzmacnia potrzebę zaopatrzenia się w Playstation 5. Z drugiej strony koszt konsoligry + kolejny abonament na usługi online nie napawa mnie entuzjazmem. Dlatego raczej poczekam na nową odsłonę Playstation 5, co będzie lepszą inwestycją niż zakup pierwszego wydania.Dlaczego? Zrobiłem tak z Playstation 4. Gdy inni cieszyli się w miarę cichą i płynną rozgrywką na PS4 Slim, ja rozpoczynając grę wchodziłem do rakiety odrzutowej, która leciała w kierunku czarnej dziury. W niej załamywał się czas. Ładowanie screenów trwało wieczność, a konsola była niezwykle głośna. Mimo tego, że PS5 nie boryka się z tymi samymi problemami co poprzednik to nadal uważam, że warto poczekać.

Scroll to Top