Tradycyjnie w lutym, przyszedł czas by przedstawić wyniki Orange Polska za cały rok. Szczegóły, czyli tabelki, cyferki i opisy znajdziecie tutaj. Ja chcę zwrócić Waszą uwagę na kilka faktów. Niewiele zabrakło nam do przeskoczenia 16 mln klientów. Na koniec 2015 roku mieliśmy 15,906 mln kart SIM. W tym w tym 8,361 mln postpaid. To roczny wzrost o 682 tys. i nasz najlepszy wynik od ponad 10 lat. Drugim sukcesem wartym odnotowania jest przekroczenie 2 mln klientów mobilnego internetu (dokładnie 2,012 mln).
To wzrost niemal o jedną trzecią w porównaniu z rokiem 2014. Fajnie rośnie nam też liczba klientów korzystających z najszybszego dostępu do internetu (VDSL i FTTH) oraz korzystających z usług konwergentnych (728 tys.). W rękach użytkowników Orange jest już 5,47 mln smartfonów. Dziękuję, że nas wybieraliście. Na koniec kilka zdań o inwestycjach, które uważam za więcej niż przełomowe, nie tylko ze względu na ich wielkość. Po pierwsze światłowody. Ubiegły rok był swoistym preludium przed tym, co planujemy zrobić w latach 2016-2018. W tym czasie zamierzamy objąć zasięgiem FTTH do 2,8 mln gospodarstw domowych, co będzie nas kosztowało do 2,2 mld zł. Oznacza to, że na koniec 2018 r. w zasięgu naszej sieci FTTH znajdzie się łącznie do 3,5 mln gospodarstw domowych.
Ponadto będziemy dalej rozwijać i inwestować w LTE. Do końca tego roku w zasięgu najszybszego, mobilnego dostępu powinno być już 95 proc. Polaków. To bardzo ambitny plan, ale dzięki niemu komfort korzystania z naszych usług będziecie mieli na najwyższym poziomie. Co więcej, biorąc pod uwagę uwarunkowania całej gospodarki, wpłynie on pozytywnie na wzrost polskiego PKB, zwiększy popyt na produkty i usługi oraz poprawi sytuację na rynku pracy. Warto o tym pamiętać także w tym kontekście, bo nie znam drugiej firmy telekomunikacyjnej w naszym kraju, która inwestuje tak dużo w infrastrukturę.