Odpowiedzialny biznes

Blog Orange najlepszym profesjonalnym blogiem firmowym roku!

Wojtek Jabczyński Wojtek Jabczyński
08 grudnia 2015
Blog Orange najlepszym profesjonalnym blogiem firmowym roku!

Takie wiadomości to zawsze satysfakcja, ale też świetna okazja do podziękowań. Dlatego naszym blogerom i przede wszystkim Wam czytelnikom, bez których całe to przedsięwzięcie nie miałoby sensu - bardzo dziękuję. Cieszę się, że zaglądacie tutaj, czytacie nasze wpisy i komentujecie. Skąd ten początek?

W konkursie na najlepsze firmowe blogi w Polsce, blog Orange Polska został nagrodzony w dwóch kategoriach - zajął pierwsze miejsce w kategorii Blog Profesjonalny Roku 2015 oraz zajął drugie miejsce w kategorii Blog Firmowy Roku Dużych Firm. W kategorii Blog Profesjonalny, w której w tym roku brano pod uwagę 25 dzienników internetowych oceniano te, które działają dłużej niż 4 lata. Nasz blog został oceniony bardzo wysoko, otrzymał 552 punkty, o 32 więcej niż kolejny w kategorii - studentsinwarsaw.com. Szczegółowe wyniki znajdziecie tutaj.

Organizatorem konkursu jest od 7 lat Dominik Kaznowski i jego strona blogifirmowe.com. Wielki szacunek za pracę, która jest w to wkładana. W tym roku na blogu Orange opublikowaliśmy do tej pory 435 wpisów, czyli nieco ponad 8 tygodniowo. Trzy teksty, które spotkały się z największym Waszym odzewem uzyskały ponad 100 komentarzy. Najbardziej aktywnym miesiącem był październik, w którym pojawiło się 55 wpisów.


Oferta

Orange na Mikołaja

Piotr Domański Piotr Domański
05 grudnia 2015
Orange na Mikołaja

Mikołajki już jutro, Boże Narodzenie za dwa tygodnie, a my wszyscy poszukujemy prezentów dla najbliższych. W ofercie świątecznej Orange znajdziecie kilka ciekawych propozycji - nie tylko prezentów dla bliskich, ale także usług, które z jednej strony zapewniają Wam wygodę, z drugiej zatrzymają kilka złotych w Waszych portfelach.

W tym roku ofert i promocji, które przygotowaliśmy na Święta jest sporo, zdecydowałem się więc na swój prywatny ranking. Pozycje są trzy (i pół ;-) ).

Smart Plany LTE ze smartfonem i prezentami za złotówkę. Smart Plany LTE znacie pewnie wszyscy: cztery wersje, począwszy od 39,99 zł po 89,99 zł, a  w ramach nich duże pakiety transferu danych, a także począwszy od planu za 49,99 zł nielimitowane rozmowy i SMS-y. Są też dwa Plany Wspólne, w których otrzymujecie maksymalnie trzy karty SIM oraz jedną kartę wyłącznie do internetu i dzięki temu za pojedynczy abonament no limit płacicie znacznie mniej. To już wiecie. Ale może nie zwróciliście uwagi na prezenty, które dajemy dodatkowo, w zależności od telefonu i planu, który wybierzecie. A są one bardzo fajne – na przykład: smartwach Alcatel OneTouch, seniorfon, tablet 8” i smartfon. Tutaj macie wszystkie informacje.

„Prezenty przez cały rok” w ofercie na kartę, czyli bonus, który dostajecie od nas za doładowanie telefonu. Usługę wystarczy aktywować wysyłając SMS o treści PREZENT. Później zliczamy wszystkie doładowania, które robicie aż do 8 stycznia i w zależności od ich łącznej sumy, nawet przez rok otrzymujecie od nas co miesiąc bonus. Za każdym razem jest to 30 minut do wszystkich sieci, ważne przez 7 dni. Wszystkie informacje o promocji znajdziecie pod tym linkiem.  Dodam tylko, że możecie zrobić prezent komuś bliskiemu i przekazać mu bonus, a my go dodatkowo podwoimy.

Internet LTE dla domu, to ostania z ofert, którą chciałem Wam przypomnieć. Moim zdaniem bardzo ciekawa, choć w jej opisie nie pojawia się słowo „prezent”. Jak działa? Po zakupie usługi, wyznaczacie punkt, w którym zostanie stworzona Wasza „strefa domowa” czyli obszar w promieniu 500 metrów, w którym macie nielimitowany internet. Poza tym obszarem macie do dyspozycji dość duży pakiet darmowego transferu (20 lub 40 GB). W prezencie, (który jednak i tutaj jest) ;-), w ramach pakietu otrzymujecie także abonament komórkowy. Poszperajcie na tej stronie, jeżeli chcecie dowiedzieć się więcej! Drugą ofertą internetu jest mobilny Orange LTE Free Net – z dużym pakietem danych na transfer z pełną prędkością. Po jego wykorzystaniu nadal możecie korzystać z internetu z prędkością 5 lub 10 Mb/s – ale to w tańszych abonamentach, bo już od 34,95 zł internet macie właściwie bez limitu. Wszystko znajdziecie tutaj.

To mój prywatny ranking, a jeżeli uważacie, że któraś z ofert jest ciekawsza dajcie znać w komentarzach!


Oferta

Co w gadżetach piszczy (14)

Michał Rosiak Michał Rosiak
05 grudnia 2015
Co w gadżetach piszczy (14)

Jakoś tak mi przyszło to do głowy, że skoro piszczące gadżety publikuję zwyczajowo w soboty, to czemu by nie podrzucić Wam paru ciekawostek w sam raz na dzień przed Mikołajkami? Drogie Panie – jeśli chcecie sprawić przyjemność swoim mężczyznom, to zdecydowanie jest tekst dla Was.

a5c551f964532cd2bd70ca1e76d2f3cd9edBraun °Cooltec CT2cc – Z lodem przy twarzy

Na szczęście używanie sztandarowej golarki Brauna nie jest tak skomplikowane jak jej nazwa :) Podchodziłem do niej z pewną obawą, bo zdarzyło mi się kilka razy używać „elektryków” i zacięcia ręczną maszynką były niczym w porównaniu z cierpieniami rwanej i szarpanej twarzy. Nie trzeba było wiele, by zmienić moją opinię – wystarczyła odrobina... kosmicznej technologii :)

Wszystko rozbija się o zintegrowaną z głowicą małą wąską płytkę między foliami tnącymi, do stworzenia której użyto technologii znanych do tej pory tylko z podróży kosmicznych. Ponoć niektórzy odbierają jej dotyk jak przesuwanie kostką lodu, mnie bardziej kojarzyła się z lejącą się na twarz chłodną wodą – do tego stopnia, że za pierwszym razem miałem ochotę się wytrzeć! Wtedy też postawiłem °Coolteca przed sporym wyzwaniem, atakując nim kilkunastodniowy miękki zarost. Efekt był szokujący, bo: primo – nigdy nie miałem tak gładkiej twarzy (co potwierdził mój sześcioletni syn, przytulając się do niej z szerokim uśmiechem); secundo – nie miałem kompletnie żadnych podrażnień; tertio – nie zaciąłem się (hurra!). To działa pod jednym warunkiem – przyciskamy maszynkę mocno do twarzy, na co ciężko się przestawić „nożykowcom”.

Braun °Cooltec CT2cc to urządzenie praktycznie bezobsługowe. Serio – nie trzeba go nawet myć! Po użyciu, jeśli zapali się ikona z kroplą wody, wkładamy golarkę "głową" w dół do stacji czyszczącej i po 5 minutach mamy urządzenie czyste i nawet zdezynfekowane! Bardzo fajny sprzęt.

Acme Zoopa Q Cruiser 420 - Szalone nocne akrobacje 8e5614ec57bbcf70ec411fd468ae52b22b5

Prywatny samolot do zabawy – do czego to doszło? Nie zmienia to jednak faktu, że drony opanowały rynek zarówno zabawek, jak i urządzeń profesjonalnych i choć do Mikołajkowych skarpet się nie zmieszczą, zawsze można je położyć obok (albo pod choinkę).

Do tej pory testowałem drony sterowane ze smartfona i już startując Q Cruiserem 420 wiedziałem, jak dużo straciłem. Nawet taki mały zabawkowy dron zyskuje bardzo wiele, gdy możemy nim sterować przy użyciu dedykowanego pilota. Wreszcie przestałem się bać bardziej pokręconych i skomplikowanych sztuczek, odlatywania nawet na kilkaset metrów (mimo deklarowanego zasięgu do 80m!), czy też wznoszenia drona na poziom taki, że przestawałem go widzieć na tle chmur.

Acme Zoopa Q Cruiser 420 to mały i lekki (zaledwie 100 gramów!) quadrocopter. Całkiem nieźle radzi sobie z lekkimi podmuchami wiatru i – jeśli jesteśmy odpowiednio blisko – bez opóźnień reaguje na kontry drążkiem sterowym. Fajnym rozwiązaniem są błyszczące diody, dzięki któremu nasz statek powietrzny widać w nocy, a miniaturowa kamera kręci całkiem niezłe filmy w 720p. Zapisuje je na karcie pamięci microSD, a funkcję zapisu i zdjęć uruchamiamy z pilota. Bateria wystarcza na ok. 8 minut i warto o tym pamiętać, bowiem dron, gdy kończy mu się pojemność ogniwa, potrafi być nieco kapryśny. Mam taki chytry plan, żeby stojąc na dworzu spróbować wlecieć nim do mieszkania (na 12 piętrze) przez balkon. Jeśli się uda, to wkleję tu wideo, a na razie zobaczcie "firmowe". A potem najlepiej zajrzyjcie prosto do naszego sklepu z akcesoriami, bo tam na was czeka :)

 

Scroll to Top