;

Oferta

Czy 1 Gb/s jest tylko dla graczy? (10)

Marta Krajewska

24 sierpnia 2018

Czy 1 Gb/s jest tylko dla graczy?
10

Od wczoraj wystartowaliśmy z nową ofertą – na światłowodzie skorzystacie z internetu 1 Gb/s. To zawrotna prędkość i spory skok z dotychczasowych 600 Mb/s.

Co można zrobić z tak szybkim internetem?

Zapytałam o to wczoraj m.in. Grzegorza „Szpero” Dziamałka, zawodowego gracza i Wojtka Jabczyńskiego rzecznika Orange. Zobaczcie, co mi odpowiedzieli.

Dla kogo 1 Gb/s?

W dzisiejszych czasach większość z nas kupuje internet nie tylko dla siebie, ale dla całej rodziny. W nowej ofercie 1 Gb/s każdy domownik może korzystać z więcej niż jednego urządzenia połączonego z tym samym modemem i w tym samym czasie.  To oznacza, że kilkuosobowa rodzina może równocześnie korzystać z wielu urządzeń, bez odczuwalnego spadku komfortu: streamować filmy, oglądać wideo w najwyższej jakości bez tracenia czasu na buforowanie, grać w gry online z najszybszą dostępną prędkością internetu, pracować z domu z dużą wydajnością i mieć wszystko w zasięgu kliknięcia bez opóźnień. I to używając tego samego łącza światłowodowego.

A co z szybkością Wi-Fi?

Razem z internetem 1 Gb/s dostaniecie od nas usługę Smart Wi Fi, a wraz z nią wzmacniacz sygnału, czyli Smart Wi-Fi Box. Darmowa aplikacja Mój FunBox wskaże najlepsze miejsce dla Smart Wi-Fi Box i przeprowadzi przez proces instalacji. To oznacza, że super szybki internet będzie dostępny w całym mieszkaniu, także na urządzeniach mobilnych.

Brzmi dobrze? No to jeszcze jednak dobra informacja. Od teraz można skorzystać z internetu światłowodowego bez podpisywania lojalki. Miesięczna opłata abonamentowa za internet światłowodowy w opcji 100 Mb/s wynosi 59,99 zł, a dla prędkości 300 Mb/s i 1 Gb/s, abonament wyniesie odpowiednio 69,99 zł i 89,99 zł.

Więcej na temat oferty przeczytacie w komunikacie.

Jestem ciekawa, co Wy zrobicie z internetem 1Gb/s? Jakieś pomysły? 🙂

Udostępnij: Czy 1 Gb/s jest tylko dla graczy?
podaj nick
komentarz jest wymagany
Please prove you are human by selecting the Heart. wybierz ikonę
proszę zaznaczyć zgodę

Komentarze

  • komentarz
    WOJTAS 01:03 25-08-2018
    Na dzien dzisiejszy opcja bez lojalki utrudniona maxymalnie w zamowieniu a do ceny nalezy doliczyc 10 zl za utrzymanie lacza wiec wychodzi 69,90 zł I O TYM NIE BYLO ŁASKA NAPISAC . Na stronie zamowienie tego wariantu odbywa sie tylko za pomoca konsultanta choc dzien wczesniej mozna bylo to zrobic samemu . Jak zwykle zabojady leca w kulki .
    Odpowiedz
    • komentarz
      Marta Cieślak-Krajewska 11:06 29-08-2018
      WOJTAS, internet bez lojalki będzie można zamówić online przez formularz na stronie orange.pl już we wrześniu. Jeśli chodzi o opłatę za utrzymanie łącza, to jest już wliczona w cenę. W przypadku prędkości do 10, 20, 80 i do 100 Mb/s, cena wynosi 59,99 zł (uwzględniając zniżki za wybranie faktury elektronicznej zamiast papierowej i zgodę marketingową).
      Odpowiedz
  • komentarz
    pablo_ck 19:28 25-08-2018
    Prędkość zawrotna. Jestem ciekawy czy ktoś we własnym m wyciągnie w realnej rzeczywistości taką prędkość. Dla moich potrzeb wystarczy stabilne 100 mb/s :)
    Odpowiedz
  • komentarz
    Ewa 11:49 30-08-2018
    U mnie są kable kilka cm od domu ale ciagle termin jest zmieniany miejscowoś to Radomsko a ul Narutowicza proszę o interwencje zbyt długo to już trwa
    Odpowiedz
  • komentarz
    JarKen 15:46 30-08-2018
    Nikomu nie potrzebna jest taka prędkość. W grach bardziej liczą się opóźnienia (PING) wpływające na opóźnienia (LAG), niż gigabity danych - przy 10Mb/s efekt będzie taki sam. Większe prędkości, szczególnie wysyłania, są ważniejsze przy streamingu - ale do tego używa się przeważnie około 5000kbps.
    Odpowiedz
    • komentarz
      Piotr Domański 09:48 03-09-2018
      Przy łączu światłowodowym pingi masz na poziomie 2-3. Druga sprawa - takie łącza nie są dla pojedynczej osoby, lecz dla całej rodziny.
      Odpowiedz
      • komentarz
        JarKen 19:41 05-09-2018
        To weźcie jakąś rodzinę, a nie jakiegoś Dziamałke. Wiem jakie są Pingi na światłowodzie - to jedyna zaleta, ale nie znów tak wielka, dla mnie byłoby to - 4ms - żadna różnica.
        Odpowiedz
  • komentarz
    sorbo 13:13 31-08-2018
    Łomża Ul. Kwadratowa i okolice to samo kable kilka metrów od domu zamówienie złożone papaier z ksąąg wieczystych idt mija już prawie rok.
    Odpowiedz
  • komentarz
    Krzysiek 10:08 02-09-2018
    U mnie mogę pomarzyć o takiej prędkości. Tylko miedziane kable.a chciałbym mieć orange.
    Odpowiedz
  • komentarz
    dyzio 12:55 15-09-2018
    5 lat temu złożyłem zamówcie na światłowód Po 5 latach dotacje taką odpowiedz "Niestety obecnie nie mamy informacji o budowie sieci światłowodowej w Twojej okolicy w ciągu najbliższych 3 miesięcy. Zachęcamy do wypełnienia formularza na stronie http://oferty.orange.pl/internet/, a jak pojawi się możliwość założenia internetu światłowodowego u Ciebie to poinformujemy o tym. Mamy nadzieję, że niedługo będziesz mógł skorzystać z naszej usługi." Przez ten czas wszystkie ulicy dookoła i nawet cześć ulicy na której mieszkam ma światłowód. Najbliższy blok ze światłowodem jest 80 metrów. Strategia Orange wygląda tak że to klient na błagać o internet od nich a jak dostanie to ma ich całować po stopach że założyli . Ja mam szczęście że mam wybór dostawcy światłowodu ale przy takim nastawieniu to współczuje osobom które chcą miedz światłowód od Orange
    Odpowiedz

;

Muzyka

Festiwalowe lato z Orange za nami (3)

Kasia Barys

24 sierpnia 2018

Festiwalowe lato z Orange za nami
3

Powoli kończymy wakacje ale po raz pierwszy kończymy lato muzycznie – wspierając Kraków Live Festival 2018. Za nami najpierw czerwcowy Orange Warsaw Festival, potem lipcowy Open’er Festival Powered by Orange i na koniec w sierpniu Kraków Live Festival. To idealna okazja na podsumowania. Trzy największe festiwale muzyczne wspierane przez Orange to łącznie 250 tysięcy osób bawiących się pod scenami. Miło nam, że aż 105 tysięcy osób skorzystało z atrakcji zaproponowanych w Orange strefie m.in z darmowego Wi-Fi czy ładowania telefonów. Generalnie festiwalowicze dużo rozmawiali przez komórki i korzystali z sieci. Dzielili się emocjami podczas koncertów i oznaczali na facebooku. Łącznie pobrano 725 GB danych dzięki darmowemu Wi-Fi od Orange. Przy okazji festiwali proponowaliśmy muzyczny prezent – po 10 GB dla każdego mobilnego klienta z tytułu trzech festiwali. Promocyjny pakiet 10 GB w prezencie aktywowano aż 300 tysięcy razy.

Zobaczcie materiał z Kraków Live Festival 2018. 17 i 18 sierpnia w Krakowie zagrali m.in. Kendrick Lamar, Martin Garrix czy Jassie Ware. Pod scenami bawiło się ponad 50 tysięcy fanów muzyki.

Udostępnij: Festiwalowe lato z Orange za nami
podaj nick
komentarz jest wymagany
Please prove you are human by selecting the Tree. wybierz ikonę
proszę zaznaczyć zgodę

Komentarze

  • komentarz
    pablo_ck 19:27 25-08-2018
    Granie wyszło Wam na 5+ :) Tak trzymajcie i mam nadzieję że do zobaczenia za rok ;p ;p Tym razem w pięknym portowym mieście :) ;p
    Odpowiedz
  • komentarz
    Astis 21:43 29-08-2018
    Super... wręcz idealnie ;) Kraków Live Festiwal Żyje i daje moc pozytywnej energii - kto nie był ? Zapraszamy za rok :) Mowa o Festiwalu :)))
    Odpowiedz
  • komentarz
    andrzejek1989 23:48 01-09-2018
    Pozostałe dane wydają mi się w miarę policzalne, ale chciałbym zapytać jak określono ilość osób w Orange strefie. Czy istniały jakieś powierzchnie próbne, transekty itp. Interesuję się trochę statystyką i właściwie nie wiem jakich metod użyliście...
    Odpowiedz

;

Bezpieczeństwo

PUP – niby nie wirus, ale równie groźny (5)

Michał Rosiak

23 sierpnia 2018

PUP – niby nie wirus, ale równie groźny
5

Spotkaliście się kiedyś ze skrótem PUP? Oczywiście w kontekście cyberbezpieczeństwa 😉 Ten anglojęzyczny akronim oznacza Potentially Unwanted Program, czyli potencjalnie niechciane programy.
„Czyli co?” – zapytacie. „Nie wirusy, czyli w zasadzie to nie jest nic złego?”
Cóż – niekoniecznie.

To nie są „tylko reklamy”

Idealnym przykładem na PUP jest usiłujący się rozpanoszyć ostatnio w sieci Orange Polska PUP.Optional.Adware, kod wydawać by się mogło, że nie złośliwy, bo cóż złego może nam się stać, jeśli przestępcy podmienią prezentowane na naszych urządzeniu reklamy na własne? Teoretycznie nic, po prostu zarobią na swoich, a my przecież i tak rzadko kiedy patrzymy, co tam się pokazuje, prawda? No ale zwrot „potencjalnie” nie znalazł się w nazwie tego rodzaju malware’u (ja mimo wszystko tak interpretuję aktywność tego kodu) przypadkiem. Bo skoro jest w stanie ingerować w to, co widzimy, to co stoi na przeszkodzie, by pokazał nam „reklamy” wykorzystujące podatności przeglądarki i infekujące nasz komputer? W czym problem, by przy próbie wejścia na stronę www.mojsuperbank.pl tak naprawdę pokazać zawartość witryny www.zarazcieokradne.pl? To wszystko kwestia odpowiednich (czytaj: podstawionych przez przestępców) serwerów DNS. Nie zawsze to, co widzisz na pierwszy rzut oka jest tym, czym się wydaje…

„Maska” Cię nie wyleczy

Przez najbliższy czas niektórzy z Was mogą po uruchomieniu przeglądarki zamiast wybranej strony zobaczyć witrynę CyberTarczy, informującą o infekcji PUP.Optional.Adware. Nie ignorujcie tego, ściągnijcie dołączony plik PDF i wykonajcie zamieszczone w nich instrukcje. To, że w sieci Orange Polska Was chronimy i blokujemy próby połączeń z serwerami przestępców, nie oznacza, że przy zmianie sieci nie mogą Wam zrobić krzywdy. A życie z zainfekowanym komputerem to trochę tak, jakby zamiast leczyć zapalenie płuc, chodzić po prostu w masce. Wyleczy? Chyba niekoniecznie…

Udostępnij: PUP – niby nie wirus, ale równie groźny
podaj nick
komentarz jest wymagany
Please prove you are human by selecting the Key. wybierz ikonę
proszę zaznaczyć zgodę

Komentarze

  • komentarz
    mike278 18:43 23-08-2018
    Czasami niefrasobliwość ludzi mnie przeraża. Bezmyślne klikanie dalej, dalej, dalej. A potem zdziwienie i ratuj mnie proszę.
    Odpowiedz
    • komentarz
      Astis 22:05 29-08-2018
      "Ratuj mnie proszę" to chyba najlepsze sformułowanie ... zazwyczaj to: to wasza wina, nie zabezpieczyliście dobrze - teraz ja cierpię itd i itp .... :/ Ostatnio mnie przerażają nowe, ba ! najnowsze telefony. Tylt chcą zgód, tyle chcą uprawnień, że AŻ jestem tym przerażony! a więc za to, że płacimy tak dużo za nowe fony to w dodatku jeszcze sprzedajemy naszą lokalizację, linie papilarne, skany tęczówek, śledzenie w przeglądarce, udostępnianie zdjęć , smsów, połączeń - tak by nas nie nękano i całą listę innych wrażliwych danych ... pytanie za co >?
      Odpowiedz
  • komentarz
    jjjj 19:08 23-08-2018
    U mnie dzisiaj wystąpiło coś podobnego. Przy co którejś próbie wejścia na jakąś stronę byłem przekierowywany na stronę srvtrck (którą całe szczęście blokował uBlock), która przy tymczasowym pozwoleniu na wyświetlenie przenosiła mnie na różne strony, np. orange (czyli jakby chodziło o mu reklamę). Czy to może być ten właśnie wirus? Nie mam pojęcia skąd się to mogło wziąć, bo nie otwierałem żadnych podejrzanych maili, nie ściągałem nic ze stron, których nie znam, ani też nic nie instalowałem. Uruchomiłem dzisiaj komputer i zaczęło się coś takiego dziać. Pomogło dwukrotne wyczyszczenie przeglądarki i ponowne podpięcie synchronizacji z kontem google. Być może Wasza cybertarcza nie obroniła mnie przed tym wirusem?
    Odpowiedz
  • komentarz
    pablo_ck 23:45 23-08-2018
    I z każdym miesiącem bytowanie w Internecie staje się coraz bardziej niebezpieczne. Dzisiaj prawie cały świat opiera się na Internecie. Dlatego tak jak w medycynie - lepiej jest zapobiegać niż leczyć. Michale dziękujęmy za "prozdrowotne" newsy :)
    Odpowiedz
  • komentarz
    Astis 21:59 29-08-2018
    No masakra ! Przekazuje moim znajomym te nowinki i wszyscy na mnie patrzą jakbym się "urwał z choinki" ... nie ma na to sposobu? jest :) nie korzystać z kompa ... ale czy tak się da?!
    Odpowiedz

Dodano do koszyka.

zamknij
informacje o cookies - Na naszej stronie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z orange.pl bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza,
że pliki cookies będą zamieszczane w Twoim urządzeniu. dowiedz się więcej