;

Innowacje

Czy warto mieć miedź? VDSL2 kontra FTTH (0)

Marta Krajewska

15 grudnia 2010

Czy warto mieć miedź? VDSL2 kontra FTTH
0

W poniedziałek Wojtek ogłosił na swoim blogu dobrą nowinę – uruchomienie bezpłatnych testów Internetu 40 Mb/s dla abonentów Neostrady. Podobnie jak podczas wiosennych testów w Rivierze, usługa superszybkiego Internetu będzie świadczona w oparciu o technikę VDSL2, o której pisałam tutaj. Pojawiły się wówczas głosy, że przyszłością jest technika FTTH, bazująca na łączu światłowodowym, które pozwala na osiąganie ogromnych przepływności. Dzisiaj chciałam zaprosić Was do dyskusji nad zaletami i ograniczeniami obu rozwiązań. Na początek kilka faktów:

– VDSL2 bazuje na istniejącej infrastrukturze miedzianej. Oznacza to, że zwiększenie szybkości Internetu u abonenta wiąże się jedynie z instalacją nowej karty VDSL2 na urządzeniu DSLAM oraz nowego modemu u klienta. Dzięki temu możliwe jest zaoferowanie bardzo szybkiego internetu na szeroką skalę, w bardzo krótkim czasie. W przypadku FTTH konieczna jest budowa nowej infrastruktury światłowodowej, co wiąże się ze znaczącymi kosztami i wymaga czasu.

– Szybkość osiągana dzięki technice VDSL2 to nawet 100 Mb/s (downstream i upstream), co pozwala na odbiór telewizji 3D, korzystanie z usługi multiroom czy oglądanie obrazów w jakości HD. Większość userów wykorzystuje jednak znacznie mniejszy zakres przepływności, co pozwala na korzystanie z popularnych serwisów internetowych czy ściąganie plików w rozsądnym czasie. Czy warto zatem inwestować w łącza światłowodowe, oferujące prędkości przekraczające potrzeby użytkownika?

Wygląda na to, że VDSL2 jest kompromisem między szybkością Internetu a ceną. Czy warto zatem inwestować w łącze światłowodowe? A może to tylko kwestia czasu, jak FTTH wyprze rozwiązania DSLowe? Czekam na Wasze opinie.

Udostępnij: Czy warto mieć miedź? VDSL2 kontra FTTH
podaj nick
komentarz jest wymagany
Please prove you are human by selecting the Truck. wybierz ikonę
proszę zaznaczyć zgodę

;

Oferta

Mała przygrywka do wiosennej oferty (0)

Wojtek Jabczyński

15 grudnia 2010

Mała przygrywka do wiosennej oferty
0

Zgodnie z deklaracjami nasza współpraca z TVN zaczyna owocować pierwszymi konkretami. Dziś mówiliśmy o tym na współnym briefingu. Na razie będzie to wzajemna sprzedaż usług. Telewizja na Kartę HD jest już w naszych 250 salonach, a wkrótce Orange Free będzie w „n”. Wiem, że niecierpliwi spodziewali się już teraz pełnej oferty, ale ta jak zapowiadaliśmy, będzie gotowa na przełomie I i II kwartału 2011. Z naszej strony de facto oznacza to wprowadzenie pakietów „n” dla abonentów neostrady z telewizją (IPTV i DTH) wraz z kanałami HD. Ponadto rozszerzymy współpracę we wzajemnej dystrybucji usług. Na więcej szczegółów trzeba poczekać do wiosny. Z ciekawostek, które zostały przedstawione na briefingu warto wspomnieć, że nasz partner przymierza się do uruchomienia kanału 3D. Więcej informacji ze spotkania i fotki znajdziecie tutaj.

Udostępnij: Mała przygrywka do wiosennej oferty
podaj nick
komentarz jest wymagany
Please prove you are human by selecting the Tree. wybierz ikonę
proszę zaznaczyć zgodę

;

Innowacje

Kot w worku z napisem 100 Mb/s (0)

Wojtek Jabczyński

14 grudnia 2010

Kot w worku z napisem 100 Mb/s
0

Tydzień temu pisałemo pseudo speedteście Cyfrowego Polsatu natelepolis.pli firma szybko go zmieniła na uczciwy. Niech będzie, że się dalej czepiam, ale znów zajmę się tą reklamą. Po zbadaniu prędkości na banerze pojawia się zachęta: „Już wkrótce możesz mieć 100 Mb/s. Internet 4G już w Polsce”. Potem wystarczy zapisać się na usługę. Przypomina to kupowanie kota w worku ze złotym napisem 100 Mb/s. Po pierwsze nie wiadomo, czy znajdziemy się w zasięgu LTE. Po drugie, czy będziemy mieli obiecaną prędkość? Według mnie 100 Mb/s drogą radiową w praktyce można mieć tylko w warunkach laboratoryjnych. W realnym, miejskim świecie słabo to widzę. No chyba, że ktoś będzie szczęśliwcem mieszkającym przy antenie LTE i jedyną osobą, która wykupi usługę w danej lokalizacji. Zbyt dużo elementów decyduje bowiem o szybkości dostępu: odległość od stacji bazowej, ukształtowanie terenu, rodzaj zabudowy, poziom zakłóceń elektromagnetycznych i liczba użytkowników. Dlatego cokolwiek nie będzie napisane w reklamach warto wiedzieć, że radiowy dostęp nie przebije kabla miedzianego, a już na pewno światłowodu. Dlaczego? Dla inżynierów to proste. Radiowa 4G to sieć typu punkt/wielopunkt, a xDSL (np. neostrada) to punkt/punkt. Przekładając na język zrozumiały, załóżmy hipotetyczną sytuację, że chcemy podłączyć 100 użytkowników do jednego węzła sieci np. na osiedlu. W sieciach xDSL każdy z nich może korzystać z przepływności np. 10, 20, czy 40 Mb/s i tyle pokaże speedtest, niezależnie od zachowań innych użytkowników. W sieci 4G szczytowa przepływność 100 Mb/s jest dzielona przez liczbę użytkowników, czyli w chwili, gdy każdy intensywnie korzysta z sieci, na jednego użytkownika przypada 1 Mb/s. Dlatego zanim ulegniemy marketingowemu amokowi, koniecznie zobaczmy, co kryje worek. Z reklamy nie dowiemy się, jaki naprawdę szybki kot wyskoczy.

Udostępnij: Kot w worku z napisem 100 Mb/s
podaj nick
komentarz jest wymagany
Please prove you are human by selecting the Heart. wybierz ikonę
proszę zaznaczyć zgodę

Dodano do koszyka.

zamknij
informacje o cookies - Na naszej stronie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z orange.pl bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza,
że pliki cookies będą zamieszczane w Twoim urządzeniu. dowiedz się więcej