4 października nasza Fundacja obchodziła swoje 13 urodziny. To doskonały pretekst, aby podsumować jeden z najważniejszych aspektów jej działalności – wolontariat.
Niewiele osób zdaje sobie sprawę z faktu, iż program wolontariatu pracowniczego w Orange jest największym w Polsce. Rocznie aż 3000 pracowników angażuje się we własne projekty lub dołącza się do inicjatyw fundacji i innych aktywistów. Jeśli przeliczymy ich łączny czas pracy na standardowe 8 godzin, otrzymamy… 92 lata. Imponujące.
Projekty wolontariackie sięgają po niemal każdą tematykę i odpowiadają na rozmaite potrzeby. Niezwykle popularne są inicjatywy związane z działalnością fundacji, czyli edukacją technologiczną dzieci i młodzieży. – Uczę dzieci programować, poznajemy podstawy robotyki i razem tworzymy proste układy elektroniczne i roboty. Staram się zaszczepić w uczniach bakcyla techników-konstruktorów. Może w przyszłości skonstruują coś ciekawego? Cieszę się, że mogę się z nimi podzielić tą wiedzą, to bardzo przyjemne i inspirujące – mówi Robert Warzocha, ekspert R&D w Centrum Badawczo-Rozwojowym Orange Polska i jeden z wolontariuszy.
8 z 3000 wolontariuszy Orange podczas urodzin Fundacji w towarzystwie Jean-François Fallacher, prezesa Orange Polska i Ewy Krupy, prezesa Fundacji Orange
Na naszej urodzinowej gali, która odbyła się 4 października w Miasteczku Orange, wyróżniliśmy kilku wolontariuszy, którzy nadzwyczajnie zaangażowali się w swoje projekty w ostatnim roku. Warto wiedzieć, że tylko w 2018 roku, dzięki ich postawie, przeszkoliliśmy 7,5 tysiąca dzieci w całej Polsce z tego, jak bezpiecznie korzystać z sieci.
Bardzo, bardzo Wam dziękujemy!
Komentarze
Gratulacje. Podziwiam Wasz projekt którym jest Fundacja Orange. Szkoda że w tamtym roku nie udało mi się zostać Orangowym Mikołajem, w tym roku też pewnie będzie ciężko, ale….kto wie 🙂 Gratulacje dla ludzi którzy wkładają w to swoje serduszko.
OdpowiedzGratulacje,bardzo dobry pomysl z Fundacja.
OdpowiedzTak. Wolontariusze. Pracą za darmo. Wy w Orange za darmo chcecie też pracowników w salonach! (To też wolontariusze?). Ja np za darmo pracowałem u Was 2 tygodnie. Szef pewnie przyciągnął by to do miesiąca czy 2. Ale się nie dałem. Teraz pracuje w innej wypłacalnej firmie którą płaci i to na czas. Nie to co Orange! Nigdy więcej Orange!
OdpowiedzOpisz proszę sytuację i prześlij na mojego maila piotr.domanski2(at).orange.com, z chęcią pomogę. Zwróć jednak proszę uwagę, że pensje wypłacane są w przeważającej części przypadków raz na miesiąc, a nie co tydzień lub dwa. Nie znam szczegółów Twojej umowy, lecz ten element zwrócił moją uwagę.
OdpowiedzProblem w tym że tyle czasu byłem bez umowy. Cały czas mi obiecywali umowę Ale na tym się kończyło. Problem może być szerszy. Bo salon jest w galerii. Wykorzystują tu głównie osoby z niepełnosprawnością. Trzymają miesiąc czy 2. Zero umowy A potem wypad. Na szczęście teraz znalazłem innego uczciwego pracodawcę który dał umowę od pierwszego dnia pracy i wypłaca pensję na czas.
OdpowiedzSam czuję się wolontariuszem Fundacji Orange. Nawet mam waszą koszulkę 🙂 po akcji w szpitalu na zlocie. Wystarczy nas wszystkich skrzyknąć do akcji i jedsiemy 😉 ???????
OdpowiedzJa nie wiedziałem, ale fajnie że jest was aż tylu!
Odpowiedz