Oferta

Delfin, Pelikan i Pantera – rozmowa z szefem marketingu Orange

Ryszard Kaminski Ryszard Kaminski
26 kwietnia 2010
Delfin, Pelikan i Pantera – rozmowa z szefem marketingu Orange

Kilka dni temu wprowadziliśmy nowe taryfy abonamentowe, szczegółowo opisał je Wojtek. Wielu z Was komentowało je zresztą na jego blogu, m.in. zabawnymi wierszykami. Mnie zainteresował pomysł na konstrukcję nowych planów, tym bardziej, że pojawiła się oferta przygotowana specjalnie dla internautów, w innej bez dodatkowych opłat można korzystać portali społecznościowych, m.in. z Facebooka. Skoro internet w komórce, no to i odpowiednie tele... a raczej smartfony. Poprosiłem by na te i inne pytania odpowiedział mi Michał Paschalis-Jakubowicz, dyrektor Pionu Marketingu Usług Mobilnych Orange. Zapraszam do obejrzenia tej rozmowy.


Oferta

Tuner za ośmiozgłoskowiec

Wojtek Jabczyński Wojtek Jabczyński
25 kwietnia 2010
Tuner za ośmiozgłoskowiec

Dzięki za tak liczny udział w konkursie. Muszę przyznać, że talentu w narodzie nie brakuje, a wybór zwycięzców był wyjątkowo trudny. Z małą z pomocą, bo co dwie głowy to nie jedna, zdecydowałem że tuner telewizyjny trafia do Anii83 za absolutnie oryginalny ośmiozgłoskowiec. Respect. Pendrive`y dostają Rafał i Paweł (#24). Koszulki z Pelikanem, Panterą lub Delfinem ubiorą: MarcinD, pablo_ck, Sajmek, Paweł U i Robert S. Nagroda pocieszenia jedzie do Magdy, która spóźniła się na konkurs, ale usprawiedliwienie było urocze (#74). Wszystkim serdecznie gratuluję i tradycyjnie czekam na e-mailowe info, jak chcecie dostać nagrody.


Odpowiedzialny biznes

Amiga powraca, czy odzyska fanów?

Marek Wajda Marek Wajda
23 kwietnia 2010
Amiga powraca, czy odzyska fanów?

Właśnie wyczytałem, że na rynek ma powrócić Amiga, która zniknęła 16 lat temu! Choć był to komputer, z rewelacyjnym na ówczesne czasy systemem operacyjnym bijącym na głowę królujące wtedy DOS, to jednak został zapamiętany głównie jako konsola do gier. Dlaczego tak zapadła w pamięć? Moim dlatego, że gry w większości były planowane dla dwóch lub więcej graczy. To były prawdziwe spotkania towarzyskie, podczas których nie tylko się grało, ale przede wszystkim rozmawiano, żartowano.

Świetnie trafiła w to jedna z reklam Amigi.

Przez North&South, Dyna Blaster, GoldenAxe, Sensible Soccer o mało co nie zawaliłem próbnej matury, bo zamiast się uczyć u kumpla, odpalaliśmy Amigę (ja miałem C64). Wiem, że teraz w czasach Internetu boom przeżywają gry MMO – np. World of Warcraft ma miliony fanów na całym świecie. Ja jednak podtrzymuję swoją opinię, że wirtualny kontakt choć przyśpiesza i ułatwia sprawy, nie zastąpi jednak bezpośredniego. A co wy sądzicie na ten temat? I jakie były wasze ulubione gry : )

Scroll to Top