
Kilka lat temu ten temat rozgrzewał media. Dziennikarze przez wszystkie przypadki odmieniali mało zrozumiałe skróty BSA, LLU i tłumaczyli, co to jest hurtowy dostęp do internetu. Rynek telekomunikacyjny na chwilę się zatrzymał, zastanowił i… potem ruszyły nasze wielkie inwestycje w światłowody. Tak, mam na myśli pierwszą deregulację z 2014 roku, kiedy ówczesna szefowa UKE Magdalena Gaj stwierdziła, że jest skuteczna konkurencja w 76 gminach na rynku hurtowych usług dostępu do szerokopasmowego internetu. To oznaczało, że Orange Polska nie ma już obowiązków regulacyjnych na tych obszarach. Wszyscy wiemy, co stało się dalej. Cieszą się zwłaszcza Ci z Was, którzy teraz korzystają ze światłowodów. Ale oczywiście nie chodzi tylko o naszych klientów.
Dlaczego o tym przypominam? Ponieważ wczoraj obecny prezes UKE Marcin Cichy zapowiedział podczas konferencji Krajowej Izby Komunikacji Ethernetowej w Kielcach kolejną deregulację. Poinformował (cytuję za portalem telko.in), że „można się spodziewać, że będzie więcej niż 76 gmin ze zderegulowanym rynkiem hurtowych usług dostępu do szerokopasmowego internetu (BSA). Liczba ta może się powiększyć o ok. 100 kolejnych”. Zapowiedział też, że „niebawem pojawią się gminy (ok. 70), gdzie zderegulowany zostanie hurtowy dostępu do pętli lokalnej (LLU).”
To ważna deklaracja, która – jak spojrzałem rano do przeglądu mediów – przeszła absolutnie bez echa. Dlaczego? Może dlatego, że wszyscy przyzwyczaili się już do tanich usług w Polsce, które wynikają wprost z jednej z największych w Europie konkurencji na rynku. Skoro tak jest, to rzeczywiście przyszedł najwyższy czas na Deregulację 2.0. i konkurowanie operatorów w całkowicie komercyjnym modelu rynkowym. Moim zdaniem wszystkim jeszcze raz wyjdzie to tylko na dobre, zwłaszcza klientom.
Komentarze
-
O proszę wreszcie głośno o Kielcach :) Wojtku mam podobne zdanie - ale Polska to dziwny kraj. W tym kraju okrada się uczciwych, a daje się zarobić krętaczom.
-
zadna deregulacja w tym kraju nie sprawi ze orange bedzie operatorem konkurencyjnym wzgledem operatorow kablowych, mam tu na mysli duzych graczy na rynku. w orange skonczył sie czas tanich usług ( chociaz wg mnie nigdy nie nastąpił). najdobitniej pokazuje to pewnie pozyskiwanie klientow, i jaka to roznice maja odczuc klienci z terernow regulayjnych? ze dostana dostep do wiekszej przepustowosci? detal tu nic praktycznie nie zyskuje wiec co mnie hurt moze interesowac ;) mimo to powodzenia
-
Ciesze się. Sam mieszkam w Lublinie i już prawie 3 lata korzystam ze światłowodu Orange, za za kilka miesięcy przejdę na 1 Gbit/s :)
-
Czy jeśli moje miasto jest na liście w przypadku usług BSA i rynku 3b to mogę się spodziewać 1gbit od Orange?
-
No to do przodu ! :) Cieszy, że Orange idzie tak śmiało do przodu ! Pozytywna energia właśnie ma tak śmiało iść do przodu. Orange gsm Lte światłowód telefonia stacjonarna i bank... a nie. Banku orange już nie ma :( a pytanie do Wojtka dlaczego koniec z Orange finanse ? Czyżby Orange chce otworzyć swój pierwszy prawdziwy bank jako operator? ;) pozdrawiam !