Oferta

Doładowania za poprawne procenty

Wojtek Jabczyński Wojtek Jabczyński
08 września 2010
Doładowania za poprawne procenty

Dawno nie było ciekawego konkursu, który przy okazji sprawdzi Waszą wiedzę o specyfice rynku prepaid. Dlatego nadrabiając zaległości i mając przed nosem ciekawy slajd z marketingu proponuję zabawę w zgadnięcie z jakich nominałów doładowań najczęściej korzystają nasi klienci. Chodzi mi o napisanie w procentach, jaki ilościowy udział w sprzedaży mają nominały: 5, 10, 25, 40, 50, 100 i 200 zł. Nagrody to oczywiście doładowania. Kto będzie najbliżej prawidłowych procentów dostanie "100", drugie miejsce to "50", a trzecie "25". Rozstrzygnięcie konkursu w niedzielę, dlatego macie trochę czasu na zastanowienie. Każdy uczestnik może dać tylko jedną propozycję procentowego podziału. Powodzenia :-)


Odpowiedzialny biznes

W budowie

Jarosław Konczak Jarosław Konczak
08 września 2010
W budowie

Można powiedzieć tak:

Mam po meczu z Australią dwie informacje: dobrą i złą.

Dobra - Graliśmy lepiej niż przeciwnicy, dlużej utrzymywaliśmy się przy piłce, mieliśmy wiele sytuacji podbramkowych, czasem miło było nawet popatrzeć

Zła - Przegraliśmy.

No i teraz pytanie skoro byliśmy lepsi w sobotę i zremisowaliśmy, a we wtorek też bylismy lepsi i przegralismy, to co będzie jak będziemy gorsi?

Po meczu w Łodzi napisałem, że skoro zrobiliśmy kroczek do przodu to dobrze, ale takich kroczków trzeba zrobić kilkadziesiąt i ani jednego w tył. A tu we wtorek jakby odpowiedź na boisku i to nie taka jak się spodziewaliśmy.

Nie ma co pisac o mecz, bo chyba wszyscy widzieli bezradność pod bramką rywali albo mega nieskuteczność łacznie z karnym Lewandowskiego. A w obronie zapominalismy, że drużyna przeciwna też chce strzelić bramkę. Do tego zabrakło szczęścia, bo przy większym wynik mógłby być zupełnie inny, a i komentarze meczowe również.

Tak jak stadion Wisły był budowie, tak i kadra na razie jest "under construction", ale każda budowa musi się kiedyś skończyć, bo jak nie, to przez lata będzie straszyć nas piłkarski kikut.


Odpowiedzialny biznes

Bolesna zmiana BSA

Wojtek Jabczyński Wojtek Jabczyński
07 września 2010
Bolesna zmiana BSA

Przeczytałem, że KIGEiT czyli organizacja skupiająca tzw. operatorów alternatywnych, proponuje odroczenie wprowadzenia metody price squeeze i zachowanie do kwietnia 2011 korzystniejszego dla siebie wyliczania stawki BSA. Moim zdaniem takie działanie ma na celu uniemożliwienie obniżki cen neostrady dla klientów TP, która ma nastąpić wczesną jesienią. Oznacza zarazem utrzymanie status quo sprzed podpisania porozumienia TP z UKE, a może nawet próbę jego podważenia. Absolutnie nie dziwię się konkurentom, że pragną wykorzystać każdą sposobność, aby jak najdłużej spijać śmietankę retail minus, do której się przyzwyczaili. Nie dziwię się też, że chcą dalej zarabiać pieniądze kosztem TP i nieprzesadnie inwestować w budowę nowych linii. Przecież i tak my zbudujemy lub zmodernizujemy 1,2 mln łaczy. Koledzy z KIGEiT zapominają jednak, że najlepiej do pracy mobilizuje konkurencja i potrzeby naszych klientów, którzy chcą atrakcyjniejszych ofert. Dlatego zamiast pisać opinie i szukać pomysłów, jak ukraść trochę czasu, proponuję przygotowywać nowe plany marketingowe.

Scroll to Top