Mówią, że sporty walki są dla mężczyzn, ale my wiemy, że to przekłamanie. Najlepszym zaś przykładem na to, że również kobiety sprawdzają się w dyscyplinach opartych na uderzeniach i chwytach są umiejętności Joanny Jędrzejczyk. Te z kolei będziemy mogli podziwiać na najbliższej gali, organizowanej przez Profesjonalną Ligę MMA – „Warmia Heroes”. Impreza startuje w sobotę 18 maja o godzinie 20.
– Mam siostrę bliźniaczkę. Wygląda na to, że ja przejęłam te silniejsze cechy charakteru; ona jest księgową i waży 10 kilogramów mniej ode mnie – mówi Jędrzejczyk, zapytana o powody takiej, a nie innej drogi życiowej. – Będzie to mój trzeci zawodowy pojedynek w MMA i mam nadzieję, że wypłynę na szerokie wody już po tej walce – dodaje zawodniczka Arrachion MMA Olsztyn.
Jak te plany zweryfikuje rzeczywistość? O tym przekonamy się już w sobotę, podczas gali, do oglądanie której serdecznie namawiamy.
A Waszym zdaniem – oktagon i ring to miejsca, których kobiety powinny unikać czy wręcz przeciwnie?