Rozrywka

Gry komputerowe z edukacją w tle

Bartosz Graczyk Bartosz Graczyk
30 sierpnia 2022
Gry komputerowe z edukacją w tle

Zbliża się rok szkolny. Dzieci wracają do szkół, a rodzicom kończą się urlopy. To nie oznacza końca zabawy. Edukacja nie musi być nudna, a czas wolny można przeznaczyć na gry, które bawią, uczą i pozwalają wspólnie spędzać czas. Przygotowałem dla was kilka propozycji. I oczywiście przypominajki o ważnych aspektach doboru gier dla dzieciaków pod względem ich wieku.

Czym jest system PEGI i na co zwrócić uwagę przy wyborze gry?

Zanim rozpoczniemy przegląd ciekawych gier dla dzieciaków, poznajcie, czym jest system PEGI. To proste oznaczenia gier klasyfikacją wiekową: 3/7/12/16/18. Znak PEGI 7 oznacza, że gra jest odpowiednia dla dzieci w wieku minimum 7 lat. Dodatkowo, klasyfikacja określa potencjalne zagrożenia dla zbyt młodych użytkowników, czy w grze znajduje się przemoc, wulgaryzmy, hazard, zakupy itp. PEGI znajdziecie na opakowaniu lub w katalogu gier na https://pegi.info/pl/ . To istotne, żeby brać pod uwagę nie tylko wiek, ale i wrażliwość Waszego dziecka.

Najważniejsze już wiecie. Oto zestaw, który polecam:

This War of Mine

W świecie ogarniętym wojną, operujesz życiem cywili, którzy za wszelką cenę próbują przetrwać. Ta przygoda nie należy do łatwych z kilku względów. To emocjonująca wyprawa, w której główni bohaterowie szukają pożywienia, leków oraz schronienia. Jest to ciekawa lekcja historii oraz…języka polskiego. This War of Mine jest jedną z nielicznych lektur szkolnych w formie grywalnej. Produkcja autorstwa polskiego 11 bit studios to dzieło, które warto sprawdzić w celach edukacyjnych. Po ukończeniu gry, dodatkowym benefitem jest poszerzone portfolio “dzieł kultury”, z których można skorzystać na maturze. Zaznaczam, że gra otrzymała klasyfikację PEGI 18, czyli jest przeznaczona dla dojrzałych odbiorców.

Cities Skylines

Z doświadczenia wiem, że symulatory to ciekawa rozrywka, która pobudza szare komórki do działania. W przypadku “Cities Skylines”, zadaniem gracza jest zbudowanie dobrze funkcjonującego miasta. Do obowiązków będzie należało m.in.: projekt zabudowania przestrzeni miejskiej, zarządzanie służbami miejskimi oraz organizacja budżetu. To spora dawka nauki, a nawet wiedzy o społeczeństwie. To oryginalna i produktywna forma rekreacji dla umysłu.

Ciekawostka. W okolicach 2013 roku, jeden z wydawców “symulatora miast” zorganizował imprezę, w której zagrały młodzieżówki polityczne. Efekt był zabawny, bo realia polityczne mocno odzwierciedliły się w świecie wirtualnym.

Seria Scribblenauts

To porządna nauka języka angielskiego. Scribblenauts - gra wyobrażeń. Kiedy napiszesz nazwę przedmiotu na klawiaturze, ten pojawi się w przestrzeni wirtualnej. Tak pomożesz bohaterowi przejść jego wyjątkową przygodę.

Platformówka cechuje się ciekawymi zagadkami logicznymi, ale bez znajomości języka Shakespeare’a daleko nie zajdziemy. Dlatego w trakcie rozgrywki warto usiąść z dzieckiem i wesprzeć je w zabawie oraz nauce.

Cywilizacja 6

Cywilizacja 6 może być impulsem do złapania bakcyla na czytanie książek historycznych. W wirtualnym świecie, gracz pełni rolę obserwatora, który pomaga rozwinąć się starożytnym i nowoczesnym cywilizacjom. Od Ciebie zależy, jak potoczą się losy rzymian, czy imperium Napoleona. Na drodze spotkasz historyczne postaci, które będą Ci doradzać lub przedstawiać ciekawostki związane z ich narodami. Pamiętaj, że nie jest to dokładna lekcja historii, a bardziej inspiracja, dzięki której można poszerzać dalszą wiedzę. Oprócz tego czeka świetna zabawa. Dla początkujących graczy, podpowiem, że nie warto zadzierać z Gandhim.

Gra otrzymała klasyfikację PEGI 12, czyli jest odpowiednia dla młodzieży na przełomie szkoły podstawowej oraz średniej.

Minecraft

Tej gry nikomu nie trzeba przedstawiać. Stała się legendą oraz przyciągnęła wiele generacji fanów. Przez lata, które minęły od premiery urośli nie tylko odbiorcy Minecrafta, ale również gra. Obecnie jest pełna nowych funkcji, a fani eksploatują je do granic możliwości. Minecraft pobudza wyobraźnię. Gracz ma za zadanie przetrwać, przetrwać w nowym, kwadratowym świecie.

Rozpoczyna się zabawę z niczym, ale po jakimś czasie zaczyna się zbierać surowce, z których powstają najpierw lepianki, a później skomplikowane konstrukcje. Zapaleńcy tworzą coraz bardziej skomplikowane i rozbudowane dzieła. Wśród moich ulubionych znajdują się: kalkulator, system operacyjny i mapa odwzorowująca Polskę. Warto zapoznać dzieci z Minecraftem, bo może być to przygoda na lata, która zainspiruje. Mam kolegę, który jest programistą, a zaczynał od stawiania serwerów w Minecraft i budowania konstrukcji elektrycznych w grze.

Jak widać gry mogą dać nie tylko zabawę, ale również edukację. Jednak zawsze trzeba dobierać je do wieku i wrażliwości dzieci. Najlepiej samemu zapoznać się z grą zanim pozwolimy na to dziecku Warto też pamiętać, że gry, jak wszystko w nadmiarze - mogą szkodzić. Warto sprawdzić, jakie są ryzyka np. w materiale Fundacji Orange.


Oferta

Niedzielna okazja na laptop TECHBITE

Ewa Wróbel Ewa Wróbel
27 sierpnia 2022
Niedzielna okazja na laptop TECHBITE

Jutro, kolejna niedzielna okazja, której nie można przegapić. Pojawi się tańszy o 250 zł - idealny na powrót do szkoły - laptop techBite Arc 13.3 SLIM 128 GB. Będzie można go kupić w ofercie bez abonamentu, płacąc jednorazowo 1 549 zł lub w 20 ratach 0% po 77,45 zł miesięcznie.

Dodatkowo, po zakupie urządzenia, możecie odebrać w prezencie bezpłatną roczną subskrypcje na pakiet Microsoft 365 Personal. Informacje o tym, jak ją zdobyć, znajdziecie tutaj.

Kompaktowy i ultramobilny techBite Arc 13.3 SLIM posiada dotykowy ekran, który obraca się o 360° stopni. Dzięki temu pełni funkcje laptopa, tabletu i panelu demonstracyjnego. W trybie tabletu tradycyjna klawiatura jest automatycznie wyłączana, by uniknąć przypadkowych naciśnięć klawiszy. Laptop ma zaledwie 15 mm grubości i waży 1,3 kg - możecie go zabierać wszędzie. Pojemna bateria pozwala na wiele godzin pracy urządzenia na jednym ładowaniu.

Komentarze


Zielony Operator

Ładujemy słoneczną energią telefony i hulajnogi

Hanna Jaworska-Orthwein Hanna Jaworska-Orthwein
26 sierpnia 2022
Ładujemy słoneczną energią telefony i hulajnogi

W biurach Orange postawiliśmy ławeczki solarne, które umożliwiają ładowanie telefonów i tabletów. W warszawskim Miasteczku Orange energia ze słońca zasila też stację ładowania hulajnóg. To kolejne, uzupełniające działania na drodze ku neutralności klimatycznej.

Ławeczki solarne świetnie sprawdzają się w nowoczesnych przestrzeniach miejskich i biurowych. Właśnie pojawiły się w naszych biurach w Warszawie i Poznaniu, a w Lublinie stanie w mieście, służąc wszystkim. Wbudowane w nich panele fotowoltaicznymi pobierają energię ze słońca i zamieniają ją na prąd. Dzięki niemu naładujemy telefon czy tablet czystą energią odnawialną, nie generując zanieczyszczeń do atmosfery. Możliwe jest ładowanie indukcyjne lub tradycyjnie - kablem USB. Ławeczki produkuje firmy Seedia. Wygląda futurystyczne, ale mają prostą konstrukcję zapewniającą intuicyjne użytkowanie.

W warszawskim Miasteczku Orange można już skorzystać z ogólnodostępnej stacji ładowania hulajnóg. To rozwiązanie działające w modelu modułowym i autonomicznym, czyli zaprojektowanym z myślą o rozwoju mikro-elektromobilności w miastach. Pracuje nie wymagając zewnętrznego zasilania. Pozwalają na to panele solarne oraz elektronika monitorująca stan urządzenia oraz zarządzanie energią. Stacja składa się z 16 solarnych punktów ładowania, a projekt zrealizowaliśmy wspólnie z firmą MAXCOM.   

Badania przeprowadzone przez Uniwersytet w Karolinie Północnej pokazały, że średnia emisja gazów cieplarnianych na jedną milę przejechaną hulajnogą wynosi 202 gramów CO2. Dla porównania samochodem to ponad 400 gramów CO2.  W tym aspekcie użytkowanie jednośladu ma przewagę nad czterema kołami, ale warto również zadbać o to, jaką energię wykorzystujemy do naładowania naszej hulajnogi.

Scroll to Top