Rozrywka

Hotel Transylwania – konkurs

Ryszard Kaminski Ryszard Kaminski
09 listopada 2012
Hotel Transylwania – konkurs

Jeśli masz kły, straszysz, zmieniasz się w nietoperza, wilka czy inne stworzenie zapraszamy Cię do nas. Tak mogłaby brzmieć reklama Hotelu Transylwania, czyli ośrodka gdzie potwory mogą w spokoju odpocząć od ludzi. Jeśli Wy chcecie się tam dostać musicie wybrać się do kina - dzis premiera najnowszej, animowanej produkcji studia Sony Pictures Animation, na zlecenie wytwórni Columbia. Zobaczycie jak Drakula wyprawia urodziny córce :o)

To, że produkcje animowane biją rekordy popularności nie jest zaskoczeniem, pokazują to kinowe statystyki. Czy ten film do nich dołączy, czy warto go zobaczyc? Napiszcie po wizycie w kinie. Dla 5 osób mamy podwójne zaproszenia do wykorzystania w sieci Multikino. By je zdobyć musicie podać co najmniej 2 nazwiska aktorów podkładających głosy do oryginalnej, amerykańskiej wersji filmu (premiujemy te niepowtarzające się).

 

PlayWyłącz głos


Oferta

Wygraj worek bokserski – posłuchaj ekspertów

Marek Wajda Marek Wajda
09 listopada 2012
Wygraj worek bokserski – posłuchaj ekspertów

Już jutro ekscytująca walka Klitschko-Wach, oczywiście również w Telewizji Tu i Tam na orange.pl. Już teraz możecie wygrać worek bokserski i zacząć trenować. Wystarczy krótko uzasadnić kto wygra ten pojedynek. Rozstrzygnięcie już jutro o godz. 18.

cee7ee2cc663d1d924b95ae8dbd824d8515

A jeśli chcesz wiedzieć, kto ma największe szanse na zwycięstwo - sprawdź co sądza eksperci przepytani przez orange.pl.


Bezpieczeństwo

Przychodzi Android do lekarza…

Michał Rosiak Michał Rosiak
08 listopada 2012
Przychodzi Android do lekarza…

Nareszcie! Jako wielki sympatyk smartfonów na Androidzie (choć teraz mam przyjemność bawić się Lumią 920 i z drżeniem w głosie przyznaję, że Windows Phone 8 chyba mi się podoba) z żalem - i rosnącą obawą - czytałem przez ostatnie miesiące o lawinowo rosnącej liczbie złośliwego oprogramowania na telefony spod znaku zielonego robota. Na szczęście inżynierowie z Google poszli w końcu po rozum do głowy i o nadchodzącej nowej wersji Androida JellyBean, sygnowanej numerem 4.2, będzie można z całą konsekwencją powiedzieć, że jest znacznie bezpieczniejsza, bez ryzyka narażenia się na złośliwe uśmieszki posiadaczy iPhone'ów.

Użytkownicy telefonów z Żelkiem nie będą się już musieli obawiać, że złośliwe oprogramowanie bez ich wiedzy będzie dzwoniło i wysyłało SMS na numery premium. Telefon bowiem - przynajmniej do momentu, gdy źli ludzie poradzą sobie także z tym zabezpieczeniem - w każdym takim przypadku zapyta użytkownika, czy aby na pewno chce to zrobić. Co więcej, w Mountain View wpadli wreszcie na pomysł jak, konsekwentnie promując Androida jako system otwarty, pomóc ryzykantom, którzy decydują się instalować aplikacje spoza sklepu Google Play. O czystość oficjalnego kanału sprzedaży dba od jakiegoś czasu tzw. Bouncer (Bramkarz), mechanizm skanujący każdą umieszczaną tam aplikację pod kątem znanych fragmentów złośliwego kodu. Niebawem to samo będzie się działo na poziomie naszego terminala (wymagana będzie wcześniejsza zgoda użytkownika, choć ja w tym przypadku wolałbym, by działo się to obligatoryjnie, z możliwością rezygnacji) - każda instalacja spoza sklepu Play będzie przepuszczana przez lokalnego "Bouncera". Ochrona oczywiście nie będzie stuprocentowa - antywirus zawsze jest narzędziem reaktywnym i nie wykryje nowego "szczepu" malware'u zanim nie uzyska jego sygnatury - tym niemniej lepszy rydz, niż nic.

Scroll to Top