;

Innowacje

Jak rozpoznać dobry pomysł (i co z nim zrobić)? (0)

Marta Krajewska

27 lutego 2015

Jak rozpoznać dobry pomysł (i co z nim zrobić)?
0

Ile wart jest dobry pomysł? Miliony, albo okrągłe zero, w zależności od tego, kogo zapytamy. Niektórzy  twierdzą, że dobry pomysł jest bezcenny, bo bez niego nic nie powstanie. Inni, że wartość pomysłu można ocenić dopiero po jego realizacji. Granica między bezcenny,  a bezwartościowy jest w tym przypadku bardzo cienka.

Czarno- biały film z małomówną zakonnicą w głównej roli nie brzmi jak pewny zdobywca Oscara, prawda? Latająca maszyna braci Wright długo była tylko mrzonką. Pierwszy samochód z fabryki Forda? Komu to potrzebne, skoro mamy powozy konne – mówili zapewne współcześni Amerykanie.

Jak więc rozpoznać DOBRY pomysł? Nie ma gotowej metody, jednak patrząc wstecz na wynalazki, które zmieniły świat można dostrzec pewne prawidłowości.

1. Potrafisz przekazać go w jednym zdaniu. Steve Jobs nie przekonywał współczesnych do iPoda, przedstawiając jego specyfikację. Opisał swój pomysł jednym zdaniem: „1000 piosenek w Twojej kieszeni” i wszystko było jasne. Einstein zawarł teorię względności w jednym równaniu.  A jak w paru słowach brzmi twój pomysł?

2. Rozwiązuje realny problem (najlepiej twój, lub bliskiej ci osoby). Twórca pierwszego telefonu, Antonio Meucci skonstruował urządzenie dla swojej chorej żony. Kobieta mogła zadzwonić z sypialni do laboratorium, znajdującym się na parterze domu.

Podobnie było w przypadku specjalnego czepka, który chroni osoby przechodzące chemioterapię przed utratą włosów. Angielski producent chłodziarek do piwa stworzył go dla chorej żony.

J.K. Rowling wymyśliła Harry’ego Pottera, aby zająć czymś swoją chorującą córeczkę. Zamiast opowiadać jej dobrze znane bajki, wymyśliła postać małego czarodzieja z blizną na czole. Dziewczynka wciąż domagała się kolejnych części opowieści i tak  powstała pierwsza częśc serii. Dzisiaj Harrego zna juz chyba każdy mieszkaniec, a seria sprzedała się na świecie w  ponad 450 milionach egzmeplarzy.

3. Gdy o nim myślisz, czujesz motyle w brzuchu. Myśląc o swoim  pomyśle czujesz motyle w brzuchu, mrowienie wzdłuż kręgosłupa, lub ciepło w splocie słonecznym? Jeśli ciało daje ci takie sygnały, to wiedz, że coś się dzieje 🙂 W psychologii mówi się o stanie flow, czyli przepływu. Prawdopodobnie doświadczał go Alan Turing, gdy dzień i noc pracował nad swoją maszyną, Steve Jobs, dla którego tworzenie sprzętów Apple było estetyczną przyjemnością, Michał Anioł, malując sklepienie Kaplicy Sykstyńskiej i wszyscy wielcy twórcy, którzy zapominali się w swojej pracy.

Jeśli praca, czy nawet rozmyślanie nad swoim pomysłem jest radością samą w sobie, sprawia, że nie myślisz o tym, czy się uda, tylko działasz, doświadczasz flow. A od tego już krok do powodzenia w realizacji twojej idei.

* * *

To jak, upewniliście się, że Wasze pomysły są dobre? Pokażcie je światu. W konkursie „Imagine with Orange”, w kampanii poświęconej inteligentnym miastom, mamy już 133 pomysły z całego świata, które doczekały się 1641 komentarzy. Wśród nich jest kilka prawdziwych perełek 🙂

Kampania potrwa do 31 marca, więc macie jeszcze chwilę, żeby podzielić się swoimi pomysłami.  Tutaj jest trochę łatwiej, niż np. w Orange Fabie – nie musicie mieć gotowej usługi, ani zarejestrowanej firmy . Potrzebny jest po prostu dobry pomysł. Zgłaszacie go tutaj i czekacie na komentarze od innych użytkowników, a potem – na informację od nas.

To jak, zmieniamy razem świat?

Udostępnij: Jak rozpoznać dobry pomysł (i co z nim zrobić)?
podaj nick
komentarz jest wymagany
Please prove you are human by selecting the Key. wybierz ikonę
proszę zaznaczyć zgodę

;

Oferta

Wymieniamy SIM za darmo (0)

Wojtek Jabczyński

27 lutego 2015

Wymieniamy SIM za darmo
0

Jako klient korzystający od niedawna z dobrodziejstw Orange Finanse i posiadacz karty SIM NFC informuję, że teraz każdy kto chce płacić zbliżeniowo telefonem, może za darmo wymienić standardowego SIM-a na SIM-a NFC. Żeby taką kartę otrzymać trzeba spełnić kilka warunków. Po pierwsze być zainteresowanym korzystaniem z karty płatniczej NFC banku oraz płatnościami zbliżeniowymi telefonem; następnie złożyć wniosek na Orange Finanse lub posiadać konto oraz aplikację mBanku lub ING; mieć już telefon z NFC zgodny z usługą karty płatniczej banku (ich listę znajdziecie tutaj) oraz wcześniej nie posiadać karty SIM NFC. Oferta wymiany dotyczy wszystkich klientów ofert abonamentowych i na kartę, zarówno indywidualnych jak i biznesowych. W tej chwili z kart SIM NFC korzysta w Orange ok. pół miliona użytkowników.

65647cc4297efaef4b6869105fcab716312

Udostępnij: Wymieniamy SIM za darmo
podaj nick
komentarz jest wymagany
Please prove you are human by selecting the Flag. wybierz ikonę
proszę zaznaczyć zgodę

;

Muzyka

O czarnym koniu Orange Warsaw Festival słów kilka Pawła Jaskulskiego (0)

Kasia Barys

27 lutego 2015

O czarnym koniu Orange Warsaw Festival słów kilka Pawła Jaskulskiego
0

Zaprosiłam dzisiaj gościnnie na naszego bloga Pawła Jaskulskiego, dziennikarza muzycznego, pracującego w redakcji orange.pl. Poczytajcie jego opinię na temat Marka Ronsona, DJ’a, który zagra na OWF, a którego ogłaszaliśmy we wtorek.

Jesteśmy praktycznie na półmetku ogłoszeń artystów tegorocznej edycji Orange Warsaw Festival. Mamy wielkie gwiazdy, w tym Muse, The Chemical Brothers i zespół Noela Gallaghera. Ostatnio ta lista powiększyła się o jedno nazwisko, które powinno przykuć Waszą uwagę szczególnie. Wyjaśnię pokrótce dlaczego.
Chodzi oczywiście o Marka Ronsona, „złotą rączkę” muzycznego show-biznesu. Muzyk, producent i didżej doskonale orientuje się w tym, co modne, kreując trendy i przebój za przebojem. Dla niewtajemniczonych, to Brytyjczyk jest współodpowiedzialny za sukces takich artystów, jak Amy Winehouse, Adele czy Bruno Mars. Z tym ostatnim nagrał największy przebój ostatnich miesięcy pt. „Uptown Funk”, który w serwisie YouTube ma ponad 270 milionów (!) wyświetleń. Artysta przyjedzie do Polski promować swój najnowszy, czwarty album pt. „Uptown Special”, na którym gościnnie oprócz Marsa udzielają się między innymi Stevie Wonder i Andrew Wyatt (Miike Snow).
Czemu akurat Ronson ma być czarnym koniem tegorocznej edycji festiwalu? Dla wszystkich legendarnym „diabłem wcielonym” funku był doskonały w każdym calu James Brown. Współczesnym guru tego gatunku powoli staje się właśnie Mark Ronson, który najnowszym dziełem wraca do swoich muzycznych, oldskulowych korzeni. Producent może nie ma „takiego” scenicznego magnetyzmu, pozostając nieco w cieniu swoich wokalistów i współpracowników, ale za to porywa do tańca rzesze spragnionych zabawy fanów. Nie ma osoby, która nie „pobuja się” na jego koncercie i nie powie, że tego nie przeżyła. W końcu nazwa gatunku (funk) pochodzi między innymi od zapachu potu obficie wydzielanego podczas szaleńczego tańca.
Szkoda tylko, że Mark przyjedzie do Polski sam i zagra na Służewcu tylko set didżejski. Niestety nie będziemy mogli zobaczyć w akcji wspomnianego Bruno Marsa czy rapera Mystikala. Obiecuję jednak, że i tak Pan Ronson poderwie Was do tańca, bo funk macie we krwi. Zapraszam na Orange Warsaw Festival!

Udostępnij: O czarnym koniu Orange Warsaw Festival słów kilka Pawła Jaskulskiego
podaj nick
komentarz jest wymagany
Please prove you are human by selecting the House. wybierz ikonę
proszę zaznaczyć zgodę

Dodano do koszyka.

zamknij
informacje o cookies - Na naszej stronie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z orange.pl bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza,
że pliki cookies będą zamieszczane w Twoim urządzeniu. dowiedz się więcej