Rozrywka

Jakie są Wasze ulubione świąteczne filmy?

Marta Krajewska Marta Krajewska
25 grudnia 2019
Jakie są Wasze ulubione świąteczne filmy?

So this is Christmas... Nadeszły wreszcie upragnione święta. Wielu z nas nie wyobraża sobie tego czasu bez ulubionych filmów. A jakie powinny być świąteczne filmy? Urocze, zabawne i oczywiście osadzone w gwiazdkowych realiach. Macie tytuły, do których wracacie w te wolne dni? A może wolicie zobaczyć coś nowego? Przygotowałam dla Was kilka podpowiedzi.

"Kevin sam w domu" (1990), "Kevin sam w Nowym Jorku" (1992)

Oglądam te filmy od dziecka i ciągle mi się nie nudzą. Co roku ubierając choinkę mimochodem zerkam, jak Kevin irytuje się na swoją męczącą rodzinę, cieszy niespodziewaną wolnością, zajada lodami i pizzą, oglądając zakazane na co dzień filmy, walczy z niezbyt bystrymi złodziejami, mierzy się ze swoimi lękami, by w końcu odkryć, że świat nie jest straszny, zło można pokonać, a on tak naprawdę tęskni za bliskimi. Na fali popularności "Kevina samego w domu" powstała kolejna część, czyli "Kevin sam w Nowym Jorku". Odkąd zobaczyłam ten film wiele lat temu, zaczęło we mnie kiełkować marzenie, by zobaczyć Nowy Jork. W tym roku je spełniłam i.... Central Park i Hotel Plaza wyglądają tak, jak w filmie :-) Te miejsca nierozerwalnie kojarzyły mi się z Kevinem, który kolejne spędził święta w luksusowym apartamencie. Trzeba przyznać, że ten dzieciak wiedział, jak korzystać z życia :-)

Jeśli nie wyobrażacie sobie świąt bez Kevina, teraz możecie wypożyczyć oba filmy na platformie Orange VOD.

"To właśnie miłość" (2003)

Od lat to mój świąteczny numer 1. W tym filmie zachwyca mnie wszystko - od obsady (Colin Firth, Hugh Grant, Emma Thompson, Liam Neeson, Keira Knightey i wielu, wielu innych wspaniałych, brytyjskich aktorów), przez sposób, w jaki splatają się wątki, widoki ze świątecznego Londynu, aż po oparty na świątecznych przebojach soundtrack. Film nie jest przy tym ani typowym wyciskaczem łez, ani lukrowanym świątecznym pierniczkiem. Porusza sporo trudnych tematów - śmierć, nieodwzajemniona miłość, zdrada, samotność. Robi to jednak lekki, daleki od dramatyzmu sposób, okraszony tym rodzajem humoru, który nigdy się nie starzeje.

To właśnie z tego filmu pochodzą kultowe sceny: hit Beatlesów "Love is all you need" odegrany na ślubie przez ukrytą wśród gości orkiestrę i chór, wyznanie miłości spisane na planszach, czy wykonanie przez Billa Nighy'ego przeboju "Christmas is all around" wzorowanego na "Love is all around" (z dodatkową sylabą w refrenie :-). Jeśli jeszcze nie widzieliście, zobaczcie koniecznie. Jeśli widzieliście, to przybijmy piątkę i zobaczmy jeszcze raz :-)

"Holiday" (2006)

Świąteczne wakacje można spędzić w uroczym, małym domku w Anglii, w towarzystwie kota albo w nowoczesnej willi w Los Angeles, przy +30 st. C. Oba sposoby są równie dobre, co udowadniają Cameron Diaz i Kate Winslet. Ich bohaterki, obie po niespodziewanych rozstaniach, decydują się na świąteczną zamianę domów. Chociaż początkowo wydaje się to fatalnym pomysłem, szybko odnajdują się w nowych realiach. Jeśli jesteście fanami Cameron Diaz, to koniecznie zobaczcie ją w roli przebojowej Amerykanki. Jeśli zaś jesteście fankami Jude'a Law, to tym bardziej warto obejrzeć Holiday, bo tutaj wciela się w pozytywnego, wręcz krystalicznego bohatera. Plus niesamowite, zimowe widoki angielskiego miasteczka.

"Listy do M." (2011)

"Listy do M." były reklamowane jako polska odpowiedź na "To właśnie miłość". Można zauważyć sporo podobieństw do oryginału - kilka historii toczy się równolegle, a tłem wydarzeń jest świąteczna Warszawa. Tutaj również nie jest cukierkowo - zaczyna się od zdrady, nieudanego skoku z wieżowca, ucieczki Mikołaja przez okno, a potem jest akcja nabiera tempa  - jedni bohaterowie bojkotują święta, inni zmagają się z samotnością i tęsknotą za zmarłymi bliskimi. Świąteczna magia jednak działa i sprawy, które początkowo wydawały się przegrane, przybierają inny obrót, dając każdemu z bohaterów to, za czym tęskni. Chwilami "Listy" są nieco ckliwe, ale przecież o to chodzi w świątecznych filmach :-) Produkcja cieszyła się tak dużym powodzeniem, że powstały druga (2015) i trzecia (2017) część "Listów do M.".

Jesteście ciekawi, jak potoczyły się dalsze losy bohaterów? Na Orange VOD zobaczycie 2 i 3 część.

A jakie są Wasze ulubione filmy, do których wracacie w święta? Piszcie w komentarzach. Dla trzech najciekawszych odpowiedzi przygotowałam gadżety.

Komentarze

Krystian
Krystian 12:38 25-12-2019

Raczej klasyk czyli Kevin, na którym się wychowałem zarówno ja jak i chyba większość mojego pokolenia urodzonego w latach 80-tych 🙂 Ten klimat, lekkość, humor i to coś co powoduje, że co roku chętnie zerkamy na ten film, mimo że znamy go na pamięć. W tym roku moja 2 letnia córka pierwszy raz miała okazję zobaczyć fragment, na razie jej nie ujęło, nadal woli Psi Patrol 😉 Wesołych Świąt:-)))

Odpowiedz
Łukasz
Łukasz 14:42 25-12-2019

Jak zblizaja sie swieta to przewaznie oglądam w swieta Kevin sam w domu ale bardzo lubie oglądać listy do M i Król w Nowym Jorku.Wesolych świąt ☺

Odpowiedz
Krzysiek
Krzysiek 15:03 25-12-2019

Akurat ja będę oryginalny. Dosyć często oglądam filmy Barei typu ,,MIŚ” oraz ,,Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz”. Jakoś wole bardziej filmy PRLu niż obecne. Bardziej znajome rozmowy nie aż tak wyreżyserowane jako w Kevinie.

Odpowiedz
pablo_ck
pablo_ck 22:00 26-12-2019

„Kevin sam w domu”, oraz „Kevin sam w Nowym Jorku” to obowiązkowe filmy na święta. Oglądam je od lat i znam już je na pamięć. Kolejnym filmem który lubię obejrzeć w okresie świątecznym jest “Family Man”. Uważam że pieniądze w życiu to nie wszystko. Kolejną produkcją jest film „Siedem dusz”. Zawsze przy nim płaczę. Tak faceci też płaczą.

Odpowiedz
bruce
bruce 14:24 27-12-2019

Mój ulubiony film świąteczny to „Samotność w Seattle” – romantyczny, typowo „babski” wyciskacz łez ze świętami w tle, jaki mogłabym oglądać godzinami. Z tą samą parą aktorską oraz – z Bożym Narodzeniem w tle – także inna komedia romantyczna – „Masz wiadomość” jest jednym z moich ulubionych filmów świątecznych. Oba te obrazy dają nadzieję, otuchę, pozytywne przesłanie, podkreślają ogromną rolę prawdziwej miłości w życiu każdego człowieka, dlatego nie wyobrażam sobie bez nich Świąt Bożego Narodzenia. 🙂

Odpowiedz
    Marta Cieślak-Krajewska
    Marta Cieślak-Krajewska 12:50 30-12-2019

    Bruce, gratuluję 🙂 przyślij adres do wysyłki gadżetów na marta.cieslak at orange.com

    Odpowiedz
      bruce
      bruce 14:43 30-12-2019

      Serdeczne dzięki, jestem zaskoczona i baaardzo szczęśliwa, niestety na razie podany adres nie działa, ale mam nadzieję, że moja wiadomość z danymi po urlopie dotrze. 🙂 Pozdrawiam noworocznie! 🙂

      Odpowiedz
        Pan Pikuś
        Pan Pikuś 15:38 03-01-2020

        Słyszałem o filmie Bezsenność w Seattle…No ale może niedawno coś tam nowego nakręcili … 😉

        Odpowiedz
tata
tata 02:49 29-12-2019

Dwa lata temu w okresie świąteczno-noworocznym byłem z rodzinką u rodziców i urządziliśmy szalony maraton z Watahą (dwie pierwsze serie) – oglądaliśmy po 3-4 odcinki na raz, a seanse kończyły się nawet po 2 w nocy! W poniedziałek wyjeżdżamy do rodziców, jest już trzecia seria Watahy, więc… 😉

Odpowiedz
    Marta Cieślak-Krajewska
    Marta Cieślak-Krajewska 12:51 30-12-2019

    tata, gratuluję 🙂 przyślij adres do wysyłki gadżetów na marta.cieslak at orange.com

    Odpowiedz
      tata
      tata 13:34 02-01-2020

      Mail wysłany!
      Miło jest coś wygrać – dzięki! Pomyślności w Nowym Roku 🙂

      Odpowiedz
Charles
Charles 13:03 29-12-2019

A mój najubieńszy, najbardziej rozczulający, najbardziej wzruszający i chwytając za serce spośród wszystkich świątecznych filmów to „Mój przyjazd Hachiko”. Oparta na faktach historia przyjaźni przywiązania i tęsknoty. Pies i człowiek. Człowiek umiera. A pies? Nie oglądaliście? Koniecznie obejrzyjcie. Tylko przygotujcie chusteczki…

Odpowiedz
    Marta Cieślak-Krajewska
    Marta Cieślak-Krajewska 12:50 30-12-2019

    Charles, gratuluję 🙂 przyślij adres do wysyłki gadżetów na marta.cieslak at orange.com

    Odpowiedz
emitelek
emitelek 18:06 30-12-2019

Gratuluję wszystkim wygranym! Choć sam mam mieszane uczucia co do trafności wygranych/wybranych… Marto! Może pomyślcie nad wyborem wygranych również z głosów osób na blogu? Każdy jeden głoś z adresu IP i nie na siebie!
Ps. Ja sam nie brałem udziału 😉 To takie Twoje sugestywne zdanie dla wygranych?… 😉

Odpowiedz
Łukasz
Łukasz 22:30 30-12-2019

Gratulacje dla tych co wygrali 😉

Odpowiedz
    pablo_ck
    pablo_ck 23:39 02-01-2020

    Dokładnie, dołączam się do gratulacji 🙂 Zaglądajcie do nas częściej i piszcie komentarze ;p A nie tylko jak konkurs ;p

    Odpowiedz

Inne

Wszystkiego najlepszego!

Marta Krajewska Marta Krajewska
24 grudnia 2019
Wszystkiego najlepszego!

Drodzy czytelnicy bloga Orange,

z okazji Świąt Bożego Narodzenia, życzymy Wam wspaniałego czasu w gronie najbliższych, wypełnionego rozmowami, ciepłem i dobrą energią. Dziękujemy Wam za kolejny, wspólny rok na blogu, komentarze, konstruktywną krytykę i słowa uznania.

Zespół bloga Orange: Wojtek, Kasia, Monika, Marta, Piotrek, Stella, Michał, Bartek, Monika i Rysiek.

PS. My świętujemy, ale blog działa. Zaglądajcie tutaj w święta i po świętach. Będziemy mieli dla Was niespodzianki :-)

Komentarze


Sieć

Sieć Orange gotowa na „Akcję Zima”

Marta Krajewska Marta Krajewska
23 grudnia 2019
Sieć Orange gotowa na „Akcję Zima”

Wielkimi krokami zbliżają się Święta Bożego Narodzenia. Dla wielu z Was to początek zimowych wyjazdów, które na dobre rozpoczną się po Nowym Roku, w okresie ferii.

Z myślą o naszych klientach już od 20 grudnia br. do końca ferii zimowych (23 lutego 2020 r.), w 42 miejscowościach turystycznych na południu Polski wzmocniliśmy monitoring naszej sieci komórkowej.

Wszystko po to, aby zagwarantować Wam swobodne rozmowy i surfowanie po internecie. Zobaczcie mapy.

Wzmocniony monitoring objął 60 stacji bazowych. Oznacza to, iż jakość usług w tych  lokalizacjach będzie monitorowana z najwyższym priorytetem. Miejsca zostały wybrane na podstawie analizy ruchu w sieci komórkowej w poprzednim sezonie. Są to popularne miejscowości turystyczne: Szczyrk, Bukowina Tatrzańska, Jelenia Góra, Murzasichle, Niedzica, Rabka Zdrój czy Karpacz.  Najwięcej stacji bazowych, bo aż 8, znajduje się  w Zakopanem.

To nie wszystko. Jeszcze przed rozpoczęciem sezonu zimowego, Orange zmodernizował stacje bazowe w rejonach górskich. Łącznie od kwietnia 2019 r. do dzisiaj zwiększyliśmy pojemność na 156 stacjach. Oznacza to, że te stacje obsłużą większą liczbę użytkowników. A wszystko po to, żebyście bez ograniczeń mogli cieszyć się zasięgiem podczas zimowego wypoczynku.

Więcej o tym, na czym polega zwiększanie pojemności sieci przeczytacie w tym wpisie: Wyciskamy sieć mobilną

Na zakończenie ciekawostka - już 13 stycznia 2020 r. startujemy z kolejną „Akcją Zima”. Wypatrujcie naszych billboardów w okolicach Zakopanego i Karpacza. Tym razem również będziemy mieli dla Was konkurs z nagrodami :-)

Przeczytajcie na blogu o poprzedniej edycji „Akcji Zima”: Orange nie boi się zimy. Lepszy zasięg sieci w górach

Komentarze

Scroll to Top