Ostatnio media, zwłaszcza internetowe rozpisywały się, że od 1 października zaproponujemy neostradę o prędkości 10 i 20 Mb/s. Podały też ceny 260 zł i 300 zł za miesięczny abonament, czerpiąc informacje z opublikowanych przez nas za wczasu cenników. To wszystko prawda. Komentarze zwłaszcza dotyczące cen, były łatwe do przewidzenia, bo czytającym umykała kluczowa informacja, że takie stawki są przy umowie na czas nieokreślony. To oznacza, że z automatu są najwyższe. Ile będzie kosztowała najszybsza neo w kontraktach powiemy przed startem komercyjnym. Teraz mogę zapewnić, że sporo mniej, a do tego możemy dodać ekstra promocje. Rozwiązanie znacie doskonale, bo obecnie przedłużając lub podpisując umowę, można dostać drukarkę lub nawigację satelitarną. Dodam, że przygotowujemy się, aby dostępność neo 10 i 20 Mb/s była możliwie duża. W zależności od miejscowości i konkretnej lokalizacji szacujemy, że nawet 70 proc. klientów będzie mogło z niej skorzystać. Sam jestem ciekawy, jakie będzie zapotrzebowanie na tak szybki net.
- rozmiar tekstu
- RSS
-