Każdy, kto choć trochę podróżuje po świecie wie jak trudno zwiedza się duże muzeum, bez wskazówek, przewodnika i planu. Można długo chodzić i niewiele zobaczyć. Dobrym przykładem jest Luwr. Tego muzeum nie da się ogarnąć bez planu, no bo jak, skoro jest w nim400 sal wystawowych. By obejść cały kompleks budynków trzeba przejść 15 kilometrów.

Jednak dla wszystkich miłośników sztuki mam bardzo dobrą wiadomość. Dzięki inicjatywie Ambasadora RP we Francji i wsparciu Orange powstała polska wersja językowa Planu Orientacyjnego Luwru. Teraz już bez problemu będzie można zaplanować zwiedzanie jednego z najpiękniejszych muzeów na świecie. Plan jest bezpłatny i można go otrzymać odwiedzając Luwr. Dostępny jest również na stronie internetowej muzeum.

A może ktoś z Was był w Luwrze? Ciekaw jestem, co zrobiło na Was największe wrażenie. Napiszcie, co koniecznie trzeba zobaczyć odwiedzając to muzeum. Może z Waszych wskazówek skorzystają ci, którzy jeszcze tam nie byli.

Emocje Pucharu Narodów Afryki Orange 2012 już za nami, ale nadszedł teraz czas podsumowań. Specjalnie dla Was zebraliśmy różne ciekawostki.

– Najlepszym zawodnikiem turnieju został wybrany Christopher Katongo z Zambii, który otrzymał tytuł Orange Man of the competition.

– W najlepszej 11 turnieju znalazło się po czterech zawodników Zambii i WKS.

– Najmniej kibiców oglądało mecz Sudanu z Burkina Faso – tylko 132 osoby. Spotkanie odbyło na stadionie o pojemności 37 tysięcy!

– Oficjalną maskotką tegorocznych mistrzostw był goryl Gaguie.

– Orange jest głównym sponsorem Pucharu Narodów Afryki od 2009 r. do 2016 r. czyli przez sześć kolejnych edycji.

Jeśli chcecie poznać więcej ciekawostek związanych z PNA 2012 zapraszam na Live Orange, jeśli znacie jeszcze jakieś inne możecie dodać je w komentarzu. Ten kto doda ich na Live Orange do końca tego tygodnia najwięcej – otrzyma ode mnie nagrodę niespodziankę.