Bezpieczeństwo

Kiedy cyberataki cofną nas do ery analogowej?

Michał Rosiak Michał Rosiak
29 czerwca 2017
Kiedy cyberataki cofną nas do ery analogowej?

Dzisiaj będzie krótko, felietonowo i jakoś tak egzystencjonalnie. W sumie dobry klimat na późny wieczór, dla blogera, który przypomniał sobie przed snem, że przecież dziś jest czwartek i pora uraczyć czytelników, czymś interesującym o bezpieczeństwie ;)

Przez ostatnie lata zdarzyło mi się kilka tekstów, gdzie zastanawiałem się "co by było gdyby". Co by się stało, gdyby te wszystkie sieciowe zdobycze cywilizacji nam odebrać (bo przecież z własnej woli z nich nie zrezygnujemy)? I coraz bardziej zaczynam się zastanawiać, że pytanie nie powinno brzmieć: "Czy?", tylko "Kiedy?". O ile - to mój absolutnie prywatny punkt widzenia - kampanie WannaCry i Petyi być może różnią się założeniem (jedna rozpleniła się po całym świecie przypadkiem, a druga na co wszystko wskazuje, przypadkiem wyszła jedynie poza Ukrainę, bo tam miała planowo narobić problemów) to łączy je efekt - pokazały nam, że mimo coraz większych nakładów na bezpieczeństwo w internecie, w wielu kluczowych miejscach/elementach wciąż jesteśmy słabi. A czy w świecie, gdzie sensacja sprzedaje się najlepiej, panika nakręca słupki i reklamowe wyświetlenia, a wiele osób jest bardzo otwartych na sugestie, łatwo wywołać panikę? W mojej opinii nigdy nie było łatwiej. A potem spirala zacznie się nakręcać i to, czego nie zdołają uszkodzić przestępcy, zDDoSujemy my, elementy infrastruktury będą siadać jeden po drugim, panika i szaleństwo będą się nakręcać, aż wreszcie to wszystko sypnie się w diabły... Wystarczy dobry, dopracowywany choćby w takich jak opisywane akcjach soft i kilku/dziesięciu/set zdolnych ludzi przed komputerami. I to wcale nie musi być wstęp do interwencji militarnej (choć takie scenariusze regularnie czytam w książkach jednego z moich ulubionych styli, political fiction), przy wyjątkowo niesprzyjających dla kraju-ofiary okolicznościach nie potrzeba czołgów i komandosów, by cofnąć kraj do ery kamie... analogowej. Jesteście na to gotowi? Potrafilibyście dać sobie radę? Bo ja - choć rozwój technologii czasami przerasta nawet mnie - nie wiem, czy potrafiłbym już żyć w pełni analogowo.

Photo by Georgia National Guard on CC-BY-2.0 license

Komentarze

mike278
mike278 07:51 30-06-2017

Przy globalnym ataku Michale, ja wieszczyłbym „koniec świata” i to prawie dosłownie. Nie masz pieniędzy, żywności, nie potrafisz zrobić nawet przetworów na zimę. Kto z nas ma poradniki w formie papierowej? Ogrzewanie masz elektryczne lub gazowe a tego już nie ma. Klimat postapo mojej wypowiedzi? Tak. Jak wielki byłby to dramat i upadek w mojej ocenie (założenie: atak globalny, całkowity paraliż sieci a co za tym idzie struktur państwowych) niech zobrazuje przypuszczenie że przepisy w książkach kucharskich zaczynałyby się od słów: Złap średnio tłustego człowieka….

Odpowiedz
Michał Rosiak
Michał Rosiak 16:14 30-06-2017

@mike278: Polecam http://lubimyczytac.pl/ksiazka/243909/blackout. Dokładnie tak to widzę. Niestety.

Odpowiedz

Oferta

W nju z rachunkiem wszystkie połączenia za max 19 zł, a nawet mniej

Wojtek Jabczyński Wojtek Jabczyński
29 czerwca 2017
W nju z rachunkiem wszystkie połączenia za max 19 zł, a nawet mniej

Szybki kurs pakowania w nju mobile – za darmo

Wakacje już niemal w pełni, ale nie wszyscy zajmują się wyłącznie pakowaniem walizek. Na przykład nasze koleżanki i koledzy z nju postanowili zapakować coś innego i tak zrobili. Chyba nieźle im poszło, bo do abonamentów za max 19 i 29 złotych zapakowali wszystkie połączenia z numerami stacjonarnymi, które dotąd były dodatkową opcją do wyboru za 10 zł miesięcznie. To znaczy, że od dziś we wszystkich planach nju z rachunkiem mamy nielimitowane rozmowy komórkowe i stacjonarne w kraju oraz w roamingu na terenie UE, a ceny ani drgnęły. Na przykład w nju z rachunkiem za max 19 zł mamy teraz wszystkie połączenia telefoniczne w kraju i roamingu w UE, a do tego jeszcze 1 GB internetu w kraju w tym 0,96 GB także na internet w roamingu w UE. Wielbiciele SMS-ów i MMS-ów powinni do tego dorzucić jeszcze 9 zł na swoje hobby – również bez limitu na terenie kraju i UE. Myślę jednak, że lepiej zaszaleć i zainwestować jeszcze 1 zł by po prostu wziąć nju z rachunkiem za max 29 zł i dostać w nim 10 GB w kraju, w tym także 1,46 GB w roamingu.

Fajnie? Myślę, że fajnie, a nawet jeszcze fajniej, bo jeśli jest Was dwoje, to jak wiecie, za drugi numer w Waszej parze zapłacicie tylko 9 zł, co sprawi, że za wszystkie połączenia i pakiet 1 GB internetu, razem – wychodzi  tylko 14 zł miesięcznie albo w opcji na bogato z 10 GB internetu  - 19 zł miesięcznie na głowę.

W nju mobile duża walizka niezbędna

A teraz mały wywód udowadniający, że większa walizka zmienia świat na lepsze. Dlaczego? To proste – w nju na pewno mają duże walizki bo oprócz dopakowania połączeń stacjonarnych w nju z rachunkiem za max 19 i 29 zł, dopakowali też więcej internetu w nju z rachunkiem za max 39 zł miesięcznie. Teraz jest go tam 20 GB do wykorzystania w kraju, w tym 1,96 GB także w roamingu. W małej walizce by się nie zmieściło – to przecież jasne ;), a trzeba mieć jeszcze trochę miejsca na dopakowanie GB dla tych, którzy są z nami od dawna i dostają jeszcze więcej internetu co miesiąc. Wszystkie oferty, o których dziś mówimy łączą się z usługą „im dłużej tym lepiej”, co oznacza, że po pół roku stażu w nju dostaje się 2 razy więcej GB, po roku 2,5 raza więcej, a po dwóch latach 3 razy więcej GB co miesiąc. Czyli po dwóch latach to aż 60 GB w nju z rachunkiem za max 39 zł.

Jak to wszystko razem wygląda widać tutaj:

Grafika przedstawia nowe oferty nju z rachunkiem - rozmowy - nie więcej niż 19 zł, wszystko - nie więcej niż 29 zł i najwięcej - nie więcej niż 39 zł

 

 

Jednym słowem - pełna walizka

Oferta nju mobile - nieco formalności na koniec

Nowa oferta obowiązuje już od dzisiaj – 29 czerwca 2017 roku – na stałę. To nie jakaś krótkotrwała promocja. Zmieniają się też nazwy dotychczasowych ofert z rachunkiem, bo po zmianach, stare po prostu już nie pasują. Równocześnie zablokowana zostanie możliwość aktywacji starych usług do planu nju buzz: jeden na wszystko, wszystko komórkowe za 29 zł, rozmowy i internet, do komórkowych za 19 zł. Stare usługi będą mogły być używane przez klientów, którzy zakupili je przed 29 czerwca, nowi klienci nie będą mogli ich aktywować – w sumie nie sądzimy by chcieli. Klienci „starych” usług mogą przejść na nowe oferty włączając je przez sms lub na swoim koncie na njumobile.pl w zakładce usługi.  Cały opis nowej oferty znajdziecie oczywiście na www.njumobile.pl

Komentarze


Oferta

Testujemy HTC U11

Michał Rosiak Michał Rosiak
28 czerwca 2017
Testujemy HTC U11

Co mają wspólnego najnowszy flagowiec od HTC U11 i... Tytus de Zoo? Wiecie, że skojarzenia mam czasami mocno przewrotne ;) Znawcy przygód najsłynniejszego polskiego szympansa pamiętają może sytuację, gdy Romek goniąc go do nauki przed poprawką z geografii powiedział coś w stylu:

- Teraz weźmiemy cię do galopu! Zobaczysz, co to porządny wycisk!

Na co biedny Tytus odpowiedział z przerażeniem w rysunkowych oczach:

- To oprócz galopu będziecie mnie ściskać?

HTC U11 nie tylko nie boi się ściskania, ale wręcz dla niego został stworzony! :) Pomysł inżynierów z Tajwanu na początku powitałem z mieszanymi uczuciami, ale ostatecznie jednak mnie przekonał. Co jeszcze podobało mi się w najnowszym flagowcu z Taipei? Zobaczcie sami:

Jeżeli HTC U11 się Wam podoba tutaj dowiecie się więcej o jego ofercie w Orange Polska

A może chcecie spojrzeć nieco wstecz i zobaczyć jak testowałem poprzednie modele topowych telefonów HTC? Ciekawostka - film z HTC M8 to mój trzeci film na blogu Orange!

Komentarze

Scroll to Top