Kielce - to chyba nie w Polsce

Stefan Pinokio Kiessling z Bayeru Leverkusen podobnie jak Theirry Pionokio Henry stał się bohaterem mediów. Kiedyś Francuz zagraniem ręką w polu karnym Irlandii wprowadził swój zespół do Mistrzostw Świata w RPA, które zresztą Francuzi z kretesem przegrali. Teraz Kiessling zdobył gola, którego nie było i nawet to zauważył, ale się do tego nie przyznał. Mecz w sumie średnio ważny bo ligowy, ale pokazuje, co dla niektórych oznacza Fair Play w footballu.

Nie ma co mieć pretensji do Felixa Brycha, który sędziował spotkanie Leverkusen z Hoffenheim. Pomyłki sedziowskie się zdarzają. Pytanie co dalej? O to zapytały FIFE władze Niemieckiego Związku Piłki Nożnej. Ciekawe co na to kierujący światową piłką nożną, które już raz sprzeciwiły się Niemcom chcącym w 1997 roku sprawiedliwie powtórzyć mecz, który został wypaczony. FIFA wówczas uznała, że sędzia jest ostateczną instancją i prawda boiska nie ma tu żadnego znaczenia. Podejrzewam, że to stanowisko FIFA podtrzyma również teraz, że nie ma możliwości odwołania gola, którego nie było.

Ciekawe jest to , że gola odwołać się nie da, ale można odwołać mistrzostwa. FIFA analizuje raz jeszcze proces przyznania Katarowi mistrzostw i zastanawia się, czy nie zmienić organizatora Mundialu 2022. Nagle władze piłkarskiej zauważyły też, że latem w Katarze jest za gorąco. Tą tajemniece odkryto niedawno, bo w momencie wyboru organizatora ponoć było w Katarze „zimniej”.

Nie ma co ukrywać, w tej grze chodzi o olbrzymie pieniądze. Katar je ma, ale Katar też już trochę wydał na organizację MŚ, które chcą mu teraz odebrać. Więc w razie takiej decyzji będzie walczył o swoje czyli o odszkodowanie, a że potrafi walczyć pokazał wtedy kiedy wywalczył sobie prawa do organizacji MŚ. Do pustynnej piłki zostało jeszcze osiem lat a katarska czkawka już się zaczyna.

Zwolle wciąż w czubie holenderskiej Eredivisie. Po serii pięciu meczów bez zwycięstwa zespół Mateusza Klicha wygrał 6:1 z ADO Den Haag, a Polak zanotował 4 asysty! Zwolle traci punkt do lidera i ma tyle samo oczek co Ajax i PSV. W zespole z Eindhoven w przegranym 1:0 meczu z Groningen bronił Przemysław Tytoń.

Boenisch (90 min.) i Polanski (do 70 min.) grali w meczu, o którym po weekendzie mówi cały świat. Borussia Dortmund wymęczyła zwycięstwo z Hannoverem (Lewandowski 90 min., Błaszczykowski od 66 min, Sobiech do 68 min.). Augsburg z Milikiem (od 63 min.) uległ Wolfsburgowi 1:2.

Wojciech Szczęsny stara się o podwyżkę w Arsenalu, który gra skutecznie jak nigdy, pewnie wygrał z Norwich 4:1 i nadal przewodzi tabeli. Artur Boruc znów stanął oko w oko z Rooneyem - Southampton z polskim bramkarzem nie dało się pokonać Man Utd na Old Trafford (1:1). Marcin Wasilewski w barwach Leicester (90 min.) brał udział w zwycięstwie nad Huddersfield 2:1.

Bramkę dla Bordeaux zdobył Ludovik Obraniak (1:1 z Lyonem), niecałe pół godziny spędził na boisku Krychowiak (porażka Reims z Toulouse). Pierwszą ligową porażkę w sezonie zanotował Clube Brugge z Waldemarem Sobotą. Bardzo słabo wygląda bilans występów Polaków we Włoszech. Salamon był poza kadrą, na ławce siedzili Wszołek, Wolski i Skorupski, za kartki pauzował Glik. Kwadrans w meczu z Milanem zaliczył Piotr Zieliński (porażka 0:1). Z kolei Bartłomieja Pawłowskiego zabrakło w kadrze Malagi na mecz z Realem Madryt.

Adam Nawałka, którego media właściwie już w tej chwili uznają za nowego selekcjonera, wskrzesił Górnika w meczu ze Śląskiem Wrocław. Rywale do przerwy prowadzili 2:0, ale na drugą odsłonę wyszła odmieniona drużyna gospodarzy. Górnik atakował nieustannie, w bardzo szybkim tempie, zdołał strzelić bramkę kontaktową. Kiedy wydawało się, że Śląsk przetrwał nawałnicę, a gracze Górnika opadli z sił, podopieczni Nawałki przeprowadzili dwa zabójcze ataki w samej końcówce spotkania, i wygrali 3:2! Warto dodać, że pierwsza bramka dla Górnika padła po dośrodkowaniu wprowadzonego po przerwie Seweryna Gancarczyka, a drugą zdobył inny zmiennik - Bartosz Iwan. Postawa trenera Nawałki mogła w tym meczu zaimponować. Pojawiły się informacje, że jego następcą w Górniku może zostać Waldemar Fornalik.

Kielce – to chyba nie w Polsce

Niemiecki pionkio i katarska czkawka

Klich asystował, Obraniak trafił, Boruc zatrzymał MU