Play przygotowywany do sprzedaży, KGHM rozmawia z Netią o „pomysłach” na Dialog, Aero2 skupia wokół siebie kolejne spółki, a w Wielkiej Brytanii Orange łączy się z T-Mobile. To tylko kilka ostatnich gorących newsów. Moim zdaniem podgrzewany w tym tygodniu kolejny raz przez media temat hipotetycznego przejęcia Playa przez Grupę TP, świadczy już nie tylko o zimowym sezonie ogórkowym, ale fakcie, że nastały czasy wszechogarniającej rynek konsolidacji. To absolutnie logiczne biznesowo, aby w obecnej sytuacji na tak kapitałochłonnym rynku, gdzie ceny usług mocno spadają, firmy łączyły się i wspólnie szukały oszczędności. Zresztą nie chodzi tylko o przejęcia, fuzje i połączenia. Sądzę, że w najbliższych latach trendy staną się także konsorcja. W Polsce pierwszą próbą było konsorcjum czterech operatorów starających się o telewizję DVB-H, gdzie koszty jej uruchomienia rozłożyłyby się po 25 proc. Teraz przed nami budowa LTE i jaki jest sens, aby każdy operator robił sieć oddzielnie? Kogo na to stać? Lepiej i taniej może być razem. Niewykluczone, że dzięki temu w Polsce ma szansę rozwinąć się network sharing, czyli współdzielenie sieci przez operatorów komórkowych. Na świecie można znaleźć przykłady, że to się dzieje i opłaca.
- rozmiar tekstu
- RSS
-