Paweł Jagora
Jakiś czas temu (bo jeszcze w listopadzie zeszłego roku) dzieliłem się z Wami moimi opiniami na temat usługi Nawigacji Orange. I do dziś pamiętam jak byłem zaskoczony i jakie wrażenie zrobiłem na rodzinie dowożąc moich krewnych w nieco ponad 20 minut pod bramę cmentarza, podczas gdy większość warszawiaków utkwiła na długie godziny w korku
Teraz właśnie się dowiedziałem i mogę się podzielić tą wiadomością, że Nawigacja w Orange może być jeszcze lepsza. Ci, którzy jej używają prawdopodobnie zauważyli, że przedwczoraj przyszła do nich aktualizacja do nowej wersji. Co ona zawiera i dlaczego warto zaktualizować?
Nowa wersja ma numer 6.3.1 i została wzbogacona o:
- przesyłanie punktów z serwisu www.nawigacja.orange.pl do nawigacji – dzięki tej funkcji można dzielić się nimi z innymi użytkownikami aplikacji. Funkcja sprawdzi się w momencie podróży kilkoma samochodami w te same miejsca. Wystarczy wpisać w formularzu znajdującym się na stronie http://www.nawigacja.orange.pl punkty docelowe, a system wytyczy między nimi trasę – drogami głównymi lub trasą omijającą korki. Następnie należy wpisać swój numer telefonu i wysłać plan trasy do aplikacji. Aby podzielić się trasą ze znajomymi, wystarczy podać ich numery telefonów i wysłać im plan podróży.
- wyszukiwanie POI wzdłuż trasy – w trakcie nawigowania, po wybraniu z menu opcji pojawia się funkcja „Wyszukaj wzdłuż trasy”, która zapewnia szybkie przejście do wyszukiwarki. Następnie po wyborze interesującej kategorii i konkretnego wyniku wyszukania, punkt jest dodawany do trasy jako punkt pośredni.
Oprócz tych nowości troche posprzątano w interfejsie aplikacji oraz odświeżono okna informacyjne i ikony. Wszystko z zamiarem uproszczenia i przyśpieszenia codziennego układania trasy. Zamiast planowania trasy z oddzielnego przycisku można użyć po prostu opcji „Nawiguj” i albo zaplanować trasę z bieżącej lokalizacji albo zmienić datę i godzinę i w ten sposób zaplanować ją na przyszłość. Z nowych rzeczy pojawił się szybki dostęp do ulubionych punktów (co może być fajnym usprawnieniem).
Składając wszystkie nowinki do kupy z faktem, że korzystając z Nawigacji nie ponosicie żadnych dodatkowych kosztów za transmisję danych z i do aplikacji to wydaje się być całkiem interesującą propozycją. Szczególnie teraz gdy lato w pełni i nie tylko chce się gdzieś wyjechać ale również nikt nie ma ochoty na spędzenie 2 dni z własnego urlopu w korku pod Wyszkowem :)
Wojtek Jabczyński 
Redakcja Bloga