Podróż pociągiem to idealny moment na oglądanie filmów czy pracę. Kilka godzin, które można spędzić w miły lub efektywny sposób. Oczywiście o ile mamy zasięg sieci komórkowej. Każdy kto jeździ pociągami wie, że z tym zasięgiem bywa różnie. Ale widać światełko w tunelu i to nie tym kolejowym. Niedawno w 300 wagonach pociągów PKP Intercity pojawiły się wzmacniacze sygnału. To efekt współpracy przewoźnika i operatorów sieci komórkowych: Orange, Play, Plus i T-Mobile.
Zapewnienie zasięgu w pociągu to nie lada wyzwanie techniczne. Metalowa konstrukcja i metalizowane szyby, które chronią pasażerów przed oślepiającymi promieniami słońca to skuteczna przeszkoda dla fal radiowych próbujących przenikać do wnętrza. Wagon przypomina tzw. klatkę Faradaya wykorzystywaną w laboratoriach do odizolowania się od zewnętrznych pól elektromagnetycznych. Dodam, że pociąg zwykle przemieszcza się z prędkością 100-160 km/h czy nawet 200 km/h. Houston? Mamy problem.
Rozwiązanie: wzmacniacze sygnału
Na pomoc przychodzą nam wzmacniacze sygnału sieci komórkowej tzw. repeatery. Pośredniczą one w przesyłaniu sygnałów radiowych między stacjami bazowymi, a smartfonami lub innymi urządzeniami, które wykorzystują sieć mobilną. To rozwiązanie jest stosowane, żeby wzmocnić sygnał i poprawić zasięg usług wewnątrz budynków, hal produkcyjnych i magazynowych, galerii handlowych czy w długich tunelach.

Repeatery współpracują z dwoma systemami antenowymi. W przypadku budynków jedną z anten (tzw. antenę donorową) instaluje się na zewnątrz np. na dachu budynku, a wewnątrz – tzw. antenę serwisową (lub kilka takich anten). Antena donorowa odbiera sygnały ze stacji bazowej. Następnie kablem koncentrycznym są one doprowadzane do repeatera i po wzmocnieniu docierają do anteny serwisowej. Ta wysyła sygnały dalej, do telefonów i innych urządzeń abonenckich. Z kolei sygnały wysyłane z telefonów wędrują tą samą drogą, ale w odwrotnym kierunku.
W przypadku pociągów specjalne anteny donorowe mocowane są na dachach wagonów. Zamiast anten serwisowych korzysta się z rozciągniętych wzdłuż wagonów tzw. cieknących kabli koncentrycznych (ang. Leaky Feeder). Taki kabel umożliwia „wyciek” sygnału radiowego wzdłuż swojej długości i stąd jego nazwa.
Wzmocniony zasięg w wagonach
W październiku PKP Intercity uruchomiło wzmacniacze w 300 wagonach pociągów. W planach jest kolejnych 254 do końca tego roku. Co do zasady, repeatery wzmacniają sygnał LTE, UMTS i GSM, ale jednocześnie mogą zakłócać działanie sieci komórkowej. To z kolei mogłoby na przykład obniżyć jakość i komfort korzystania z sieci w miejscowościach położonych niedaleko przejeżdżającego pociągu. Dlatego przed włączeniem zainstalowanych w wagonach repeaterów, razem z innymi operatorami uczestniczyliśmy w testach. Pozwoliły one sprawdzić, czy i w jakim stopniu urządzenia mogą oddziaływać na sieci mobilne poszczególnych operatorów.
Wzmacniacze w pociągach realizują szereg specyficznych funkcji i wymagają znacznie bardziej skomplikowanej konfiguracji niż te stacjonarne - w tunelach i budynkach. Przykładem jest sytuacja, gdy pociąg wyjeżdża poza granicę Polski i wtedy repeater musi zostać wyłączony. Dlatego właśnie wzmacniacze kolejowe wyposaża się w odbiorniki GPS. Konieczne jest także zapewnienie możliwość ich zdalnego nadzorowania i konfigurowania. Parametry takich urządzeń mogą zmieniać się dynamicznie, w sposób automatyczny, w zależności od ich lokalizacji. W przypadku stacjonarnych repeaterów, wielu takich opcji nie trzeba brać pod uwagę. Uruchomienie wzmacniaczy w wagonach to, po instalacji routerów Wi-Fi, kolejny krok w kierunku polepszenia dostępności usług mobilnych w pociągach. W wagonach, w których je zamontowano z pewnością poprawi się siła sygnałów komórkowych i będzie można bardziej komfortowo korzystać z internetu oraz połączeń głosowych. A jeśli jeszcze ich nie ma, pozostaje nam pobrać multimedia wcześniej i korzystać w trybie offline lub opcja bardziej tradycyjna - niezawodna książka.

Kinga Galon
Beata Giska


Kasia Barys
Komentarze
Jeszcze żeby była jakakolwiek logika tych inwestycji. Według jakiego algorytmu wybieracie punkty adresowe, które raczycie omijać przy doprowadzaniu światłowodu? Jakaś bardzo sztuczna inteligencja was w tym wspiera czy sami wymyślacie te kryteria?
OdpowiedzDzień dobry! Bardzo cieszę się, że temat 5G SA powoli, ale jednak rusza w Polsce. Oczywiście tekst świetny, bardzo polecam autorkę 😊 Ja sam mam w mieszkaniu światłowód 8 Gb/s, ale irytuje mnie fakt, że gdy do pasma Wi-Fi 6 GHz nie jest podłączone żadne urządzenie, Funbox 10 (z WIFi 6E) wyłącza to pasmo i trudno ponownie je włączyć. Pod koniec 2024 roku korespondowałem z pomocą techniczną w tym temacie i nic w tej sprawie nie zostało zrobione. Aktualnie mam podłączony jeden komputer pod to pasmo (mimo że jest nieużywany przez większość doby) tylko po to, by pasmo 6 GHz było cały czas włączone.
Jakie pasma będą wchodziły w agregację podczas testów 5G SA? Czy na niższych pasmach (700 MHz) bez udziału pasma C, też będzie możliwe osiągnięcie opóźnienia około 1 ms? Czy testowana technologia opiera się na specyfikacji 3GPP Rel. 16, 17 czy 18?
OdpowiedzGłównie pewnie zapotrzebowanie na internet i czy są fundusze unijne do wzięcia.
Odpowiedz