Ostatnio sporo pisałem o ofertach na kartę, a dziś przyszedł czas od razu na cztery nowości w abonamencie: nielimitowane rozmowy w Panterze i Delfinie, nielimitowane SMS-y w Pelikanie, dostęp do netu bez limitu w Panterze (który łączy się ze standardowym prezentem, czyli liczba MB zostaje powiększona o odpowiednio 250, 500, 1000MB) oraz "Niekończąca się minuta w Orange" dla wszystkich posiadaczy animalsów. Szczegóły znajdziecie tutaj oraz na www.orange.pl. Jak dla mnie najciekawsze są prawdziwe, nielimitowane "Pogaduchy w Orange", i to już od oferty za 79,90 zł, oraz usługa "Niekończąca się minuta", która kosztuje tylko 2 zł miesięcznie. Z tymi propozycjami można wygadać się do woli. Nie powiem, kto najbardziej się z tego ucieszy, bo piękniejsza część społeczeństwa uzna, że jestem szowinistą i myślę stereotypami. Tak, czy owak rozmawiać można do woli i to mi się podoba. Jedna uwaga: "Niekończąca się minuta” kłóci się z usługą „Zatrzymaj Czas Pro” i nie można z nich korzystać jednocześnie.

Tym razem wybraliśmy się do Dźwierzut, do miejscowej szkoły podstawowej. Odświeżyliśmy wnętrze budynku, pomalowaliśmy ściany, parapety, sufity i drzwi w klasach, korytarze, szatnie oraz pomieszczenie, w którym mieści się kotłownia. Następnie przenieśliśmy się na zewnątrz, gdzie odnowiliśmy ławki i siatkę wokół budynku, a na koniec posprzątaliśmy i umyliśmy okna w salach. Zamontowano także nowe zamki w drzwiach oraz rolety okienne.
Wojtek Jabczyński