
„Valerian i Miasto Tysiąca Planet” w reżyserii Luca Bessona to jeden z tych filmów, po których ma się ochotę podziękować reżyserowi za cudowną przygodę. Trzeba mieć ogromną wyobraźnię, by stworzyć tak piękny wizualnie film. Oczywiście fabuła była oparta na komiksie „Valerian” , który jak się okazuje był źródłem inspiracji także dla „Gwiezdnych wojen”. Jednak przełożenie tego na obraz wymaga ogromnej kreatywności. Rajska planeta Mul, ogromne Miasto Tysiąca Planet, Konwektory. Poziom wizualny budzi szczery zachwyt, po części też za sprawą swojej oryginalności. Do tego zapierające dech w piersi wysokiej klasy efekty specjalne, scenografia, kostiumy. To jeden z najlepszych filmów ostatnich lat gatunku si-fi. To film przygodowy i fantasy w jednym. Oczywiście technologia pomogła filmowi. Efekty specjalne 3D są narzędziem, dzięki któremu reżyser mógł stworzyć właśnie taki film. Reżyser przyznała, że to „Avatar” otworzył mu drogę do jego realizacji. Dlatego film tworzony był 7 lat, a z myślą o jego realizacji Luc Besson nie rozstawał się przez 20 lat.
O czym jest film „Valerian i Miasto Tysiąca Planet”?
Akcja filmu dzieje się w przyszłości, kiedy od dawna podróżujemy do gwiazd, nawiązaliśmy kontakt z wieloma obcymi gatunkami. Tytułowy Valerian (Dane DeHaan) i jego partnerka Laureline (Cara Delevigne) stanowią specjalny zespół policjantów, odpowiedzialny za utrzymanie porządku na terytorium zamieszkałym przez ludzi. W filmie nie brakuje także znanych aktorów m.in. Clive Owen, Ethan Hawke, czy Rutger Hauer. Ich kreacje aktorskie są świetne. Nawet epizodyczne role np. Rihany są znakomicie wymyślone i przykuwają naszą uwagę.
Emocje znajdziesz w filmach. Filmy znajdziesz w Orange
Wg mnie „Valerian i Miasto Tysiąca Planet” to film, w którym każdy odnajdzie emocje. Jak powiedział Luc Besson, obecny na prapremierze filmu w Warszawie, dzięki filmowi można marzyć, zapomnieć się, odlecieć na 2 godziny w zupełnie inny świat. Życzę Wam tego podczas oglądania filmu i zapraszam do kina od 4 sierpnia. Skorzystajcie ze „Śród z Orange”. Później film będzie dostępny na VOD w Orange TV. Póki co obejrzyjcie relację z premiery koprodukcji Grupy Orange.
Mam dla was konkurs. Napiszcie czym/ kim jest Konwerter, jaka jest jego specyficzna umiejętność i jak byście go wykorzystali. Najciekawsza (i poprawna) odpowiedź zostanie nagrodzona plakatem filmu z oryginalnym podpisem Luca Bessona oraz podwójną wejściówką do kina na „Valerian i Miasto Tysiąca Planet”. Konkurs trwa do końca 26 lipca. Powodzenia!
Mediateka
Komentarze
-
Konwerter - istota reprezentująca gatunek o cudownej mocy rozmnażania przedmiotów. Ja bym taką moc wykorzystał w służbie zdrowia - aparatura medyczna często kosztuje kosmiczne pieniądze, a moim marzeniem jest by każdy obywatel miał dostęp do jak najlepszej diagnostyki i aparatury medycznej - bo co jest ważniejsze w życiu niż nasze zdrowie??
-
Zwłaszcza zdrowie przy ostatnich zmianach regulaminów w OFnK!!! :P Ps. Piotr Domański, jak zwykle chowa głowę w piach! :P
-
Grzecznie Wam Panowie odpowiedziałem :-P a głowy nie chowam w piach, bo ten nad Wisłą czysty nie jest, a nad Bałtyk raczej w tym roku się nie wybieram.
-
Piotr. Wiem, że zakres obowiązków i spraw ogranicza człowieka czasowo - tak jest niestety w korporacjach, ale może raczysz potwierdzić JESZCZE RAZ to, że wymiana karty SIM, która nie obsługuje LTE w salonie jest darmowa??? Jakoś zapomniałeś odpisać w tym wątku: http://biuroprasowe.orange.pl/blog/samodzielna-wymiana-sim-w-orange-i-nju/ Ludzie w salonach robią wielkie oczy!!! :(
-
Dlatego poprosiłem PAWŁA o potwierdzenie, jak się zakończyła jego sprawa. Pracuję nad tym :-)
-
-
-
-
-
Konwerter jest istotą, która reprezentuje gatunek posiadający moc rozmnażania przedmiotów. Mając w perspektywie możliwość użycia takiej umiejętności staję przed dylematem jak mógłbym wykorzystać taką umiejętność. Chciałbym bowiem, żeby wszyscy mogli na niej skorzystać, a nie tylko ja. Z całego tego rozmyślania narodził się w końcu pomysł, aby rozmnożyć... książki. Nie każdego na nie stać, a za czytamy zdecydowanie za mało, a to przecież podstawowe źródło wiedzy. Nawet filmy powstają na podstawie książek. Cel społeczny spełniony, własna egoistyczna potrzeba posiadania książek ziszczona :)
-
Szkoda, że taka mała frekwencja przy tym konkursie, a taka zupełnie wyjątkowa nagroda. Mareksasuke - wygrałeś plakat filmowy z podpisem Luca Bessona. Poproszę cię o wszelkie namiary do jego wysłania. Gratulacje
-
Owszem nagroda wyjątkowa, ale żyjemy w czasach w których już nie plakatujemy ścian pokoju np. plakatami z bravo i bravo sport :-D
-
Marek Wasiński 29 listopada 3/35 99-300 Kutno
-
Gratulacje @mareksasuke :)
-
-
Maurycy, ja nie mówię, żeby od razu plakatować pokój, ale to naprawdę fajny gadżet