Rozrywka

Mamy pierwszy kanał YT z adnotacją zewnętrzną!

Tomasz Owsianko Tomasz Owsianko
21 października 2011
Mamy pierwszy kanał YT z adnotacją zewnętrzną!

Prawie nikt nie wie czym jest adnotacja zewnętrzna na You Tubie. My też do niedawna nie wiedzieliśmy :) Zasadniczo chodzi o umieszczenie zewnętrznego linka na filmie. Tak, by widz mógł kliknąć w spot i przejść bezpośrednio do pożądanej przez niego strony. Możemy się pochwalić, że Serce i Rozum to pierwszy kanał w Polsce, który będzie wykorzystywał tę technologię.

Adnotacje są w ogóle ciekawym narzędziem i dają możliwość tworzenia na prawdę ciekawych kampanii na You Tube. Jeszcze dzisiaj obiecujemy Wam nowy spot (w przed-premierze) z adnotacją zewnętrzną. Na początku proste rozwiązanie linkowania do Facebooka, ale obiecujemy za jakiś czas postaramy się w pełni wykorzystać potencjał tej technologi!

Przedstawiamy Wam więc pierwszy filmik z adnotacją zewnętrzną :)


Odpowiedzialny biznes

Słuchamy Was na Facebooku

Redakcja Bloga Redakcja Bloga
21 października 2011
Słuchamy Was na Facebooku

Wczoraj zapytaliśmy naszych fanów na Facebooku, czym ostatnio Orange ich zaskoczył. Chcieliśmy wysłuchać uwag dotyczących nowych ofert i promocji oraz tego, jakie zmiany oceniacie dobrze, a jakie gorzej. Wcześniej, tak samo robiłem na swoim blogu i potem niektóre z sugestii realizowaliśmy. Okazało się, że tym razem to Wy nas zaskoczyliście i mieliście nam bardzo wiele do powiedzenia. Kto czytał, ten wie :-) Temat podchwyciły też media. Otrzymaliśmy nawet od Telepolis zacne wyróżnienie, czyli pajacyka za "nieodpowiednie używanie narzędzi społecznościowych". Można dyskutować z tezą, czy takie pytania rzeczywiście nie powinny być zadawane na serwisach społecznościowych. Jedno jest pewne. Wychodzimy z tego doświadczenia bogatsi o cenną, bo szczerą, wiedzę na temat tego, co Was uwiera w naszych usługach i nad czym powinniśmy pracować najmocniej. Zresztą jak sobie poczytałem, to opisane bolączki mogą dotyczyć każdego innego operatora. Oczywiście bierzemy te opinie na klatę i zamierzamy się z nimi zmierzyć. A Witka proszę o tego pajacyka, którego postawię go sobie w gabinecie ku przestrodze, jak wielką siłę mają media społecznościowe :-)


Odpowiedzialny biznes

Rzadko mamy taki wieczór

Jarosław Konczak Jarosław Konczak
21 października 2011
Rzadko mamy taki wieczór

Przepis na zwycięstwo dla "Białej Gwiazdy"  - w pierwszej połowie zdobyć na boisku przewagę liczebną, w przerwie zgasić światło i tym samym przedłużyć ją o kwadrans i wtedy wypoczęci strzelić zwycięską bramkę. Wczoraj przynajmniej udalo się w meczu ostatniej szansy z angielskim Fulham. To zwyciestwo jeszcze wiosny nie czyni, bo przed Wisła w Lidze Europejskiej teraz każdy mecz to mecz o wszystko. W razie przegranej zostaną już mecze tylko o honor - skąd to znamy.

W znacznie lepszej sytuacji jest Legia Warszawa, która na drugim miejscu w grupie C ma już 6 punktów, a przed sobą dwa spotkania na Łazienkowskiej. A przy tej ulicy nawet PSV Eindhoven nie może czuć się pewnie. Legia po raz kolejny w Lidze Europejskiej pokazała, że nie boi się walki i nawet w momentach kiedy to raczej przeciwnik jest bliski strzelenia bramki, potrafi zaskakująco uderzyć i strzelić na miarę zwycięstwa. Wczoraj zobaczyliśmy to w Bukareszcie, wcześniej widziałem takie gole na Łazienkowskiej i w Moskwie.  Gdy patrzę na stołecznych w ostatnich meczach, nie mogę się pozbyć obrazu Lecha Poznań, który w ubiegłym sezonie, podobnie jak teraz Legia bez żadnego respektu podchodził do rywali i jak na polskie warunki naprawdę osiągnął w Lidze Euorpejskiej dużo, dając nam sporo emocji. Do tego trzeba jednak wyjść z grupy - a warszawianom wiele już nie brakuje.

Mam nadzieje, że w tym roku jeszcze przynajmniej jeden tak dobry piłkarski wieczór zobaczymy.

Scroll to Top