Przeczytałam ostatnio, że co trzeci Polak kupi świąteczny prezent przez Internet. Sklepy wirtualne mają spory wybór towarów, a nie ma w nich świątecznego tłoku – produkt wybieramy wygodnie siedząc w fotelu. Sama zamówiłam już kilka prezentów w Merlinie 😉
Marketingowy wyścig trwa od początku listopada – propozycje prezentów, ogłoszenia stron, na których można opublikować własną listę prezentów, żeby wysłać ją do rodziny i znajomych jako podpowiedź (sic!), serwisy, na których można zamówić list od św. Mikołaja do naszego dziecka, itd., itp.
Zastanowiło mnie jednak, czy przez Internet można zostać Mikołajem – takim dobrym, anonimowym, który spełni marzenie jakiegoś dziecka? Jest wiele akcji pomocowych, zbiórek „w realu”, ale, skoro 33% Polaków kupuje prezenty w Internecie, to może to jest też miejsce, żeby 33% z nas mogło kupić taki prezent dla potrzebującego dziecka czy rodziny? Poszukałam trochę w sieci – jest szlachetna paczka, a nawet akcja blogerzy dzieciom, ale trudno znaleźć coś typowo internetowego.
A może wy znacie takie strony? Jeśli tak, to dajcie znać – umieścimy je na portalu
www.e-wolontariat.pl i i zaprosimy internautów do współpracy. Może razem uda nam się odpowiedzieć na wiele listów do św. Mikołaja?