Milion naszych klientów lubi bardzo różne rzeczy. A nasza nowa kampania jest o tym, że zbliża ich świetna rozrywka w pakiecie Orange Love. Spot od dziś w telewizji. Jego kreacją zajęła się agencja Leo Burnett, produkcją M5, postprodukcją Delapost, za dźwięk odpowiada Lunapark, a media zaplanował i kupił dom mediowy Initiative Media. Spot wyreżyserował Mikołaj Łebkowski, który realizował zdjęcia m.in. do Planety Singli 2 i seriali Twarzą w Twarz i Prawo Agaty.
Odpowiedź:
(anulować)
Komentarze
Mateusz12:14 11-01-2019
Pytanie z innej beczki. Kto został laureatem konkursu „Ekipa Orange”? W ciągu 10 dni roboczych miały się pojawić zwycięskie filmy na stronie, a do tej pory ich nie ma. Dostałem maila, że mnie się nie udało (na plus, że ktoś się pofatygował). Mnie jednak interesują zwycięzcy, chciałbym zobaczyć ich pracę, sprawdzić co oni mieli, a czego ja nie zaprezentowałem.
@Mateusz, już sprawdzam dlaczego na stronie nie ma jeszcze tych informacji. Dziękuję za czujność. A akcję wygrali Ula Woźniakowska i Michał Dudziński.
Tu możesz zobaczyć ich materiały konkursowe: https://youtu.be/shaMyhZkz28 https://youtu.be/brEP87U-IBA
Jako uczestnik czuję ogromne zażenowanie. Do Ekipy Orange wybraliście blogerów modowych. Myślałem, że Wasz blog dotyczy przede wszystkim technologii. Do tego byłem przekonany, że konkurs jest skierowany do zwykłych ludzi, którzy mają swoje pasje, a jednocześnie dobrze sobie radzą w social mediach. Wy z kolei postawiliście na gotowy „produkt”. W końcu Michał i Ula świetnie sobie radzą na Instagramie, mają w sumie 180 tysięcy obserwujących. Mało tego, Michał i Ula są przyjaciółmi, ale to pewnie zbieg okoliczności. W konkursie było kilka fajnych zgłoszeń od zwykłych użytkowników, którzy chyba jak ja pomyśleli, że jest to szansa na rozwój. Ostatecznie zamiast jak sami napisaliście „warto pokazać prawdziwych ludzi” Wy postawiliście na karykaturę życia z Instagrama.
Czy planujecie w jakiś sposób ustosunkować się do mojego komentarza? Zawsze byłem pod wrażeniem jak niejednokrotnie byliście pod odstrzałem wkurzonych uczestników innych konkursów. Nie baliście się podjąć dyskusji.
Mateusz, konkurs jak każdy tego typu opiera się na w gruncie rzeczy subiektywnej opinii jury, opierającej się na zapisach regulaminu. Nie był to konkurs blogowy, lecz organizowany w naszych mediach społecznościowych. Kanały te siłą rzeczy mają nieco inny profil niż blog. Blog jest skierowany do mniejszej grupy, skupionej właśnie w około oferty czy aspektów technicznych działania naszej sieci. Nasz Facebook, Twitter czy Instagram obserwuje dużo większa rzesza fanów (liczona w przypadku Facebooka w milionach). Pamiętaj też proszę, ze dla większości smartfon to przede wszystkim przedmiot użytkowy, element stroju i mody, a nie 6 anten wbudowanych w ramkę, bateria 3400 mAh, 16 rdzeniowy procesor i kilka kości RAM na płytce o grubości 7 mm. Osoba, dla której technologia nie jest priorytetem może tak samo ciekawie opowiadać o urządzeniach, usługach i wielu innych aspektach działania firmy co pasjonat technologii.
Piotrze, będę szczery. Nie kupuję tego tłumaczenia. Już sam fakt, że musiałem się o nie prosić i czekać kilka dni pokazuje, że coś jest na rzeczy. Domyślam się, że ciężko jest odpowiadać w takiej sytuacji. Pytanie brzmi, co ten konkurs miał na celu? Jeśli chcieliście wyłonić osoby, które dobrze wyglądają, świetnie prezentują przed kamerą, mają gadane, a do tego z powodzeniem prowadzą swoje social media (np. minimum 30k obserwujących), to wystarczyło o tym napisać. Jednak Wasz news ma mocno inny wydźwięk. Przede wszystkim sami napisaliście „Że owszem aktorzy z castingu fajna sprawa, ale może czasem warto pokazać prawdziwych ludzi.”, po czym zatrudniacie zawodowego aktora. Gdym wiedział, że macie taki a nie inne wymagania to nie traciłbym czasu na to. Pewnie nie tylko ja. W dodatku Ula to przyjaciółka Michała. Ja naprawdę nie wierzę w takie zbieg okoliczności. „Osoba, dla której technologia nie jest priorytetem…” te osoby w żaden sposób nie nawiązują do technologii, czy to w zgłoszeniu czy w swoich social mediach, ale Wy Waszym newsie kilka razy. To chyba logiczne, że uczestnicy w taki a nie inny sposób podeszli do Waszego zadania konkursowego. Wszystkie filmy, które widziałem, nawiązują w większym lub mniejszym stopniu do technologii, co dowodzi, że ludzie nie potrafią czytać ze zrozumieniem lub Wy nie potraficie przekazać poprawnie informacji. Zresztą ja w swoim zgłoszeniu pokazałem, że potrafię pokazać technologię w bardziej przystępny sposób (żartobliwy), a nie tylko wyliczanie suchych danych. Nie rozumiem, dlaczego to Ty odpowiadasz na moje pytania a nie Stella Widomska, która była w Jury Konkursowym. Chyba najlepiej wie jakie były Wasze oczekiwania, wymagania, itp.
PS. Nie musisz odpisywać, nie oczekuję tego
PS. 2. „… organizowany w naszych mediach społecznościowych” dość słabo go wypromowaliście w mediach społecznościowych 😉
Mateusz, ponieważ wywołałeś mnie do odpowiedzi jako członka jury, to już wyjaśniam. Konkurs promowaliśmy dosyć szeroko w social mediach i naszych własnych kanałach. Odbywał się na podstawie regulaminu, który widziałeś. Odpowiedziało na niego kilkadziesiąt osób. Wszystkie filmy obejrzeliśmy dokładnie, niektóre po kilka razy i mieliśmy wiele rozterek, żeby nie potraktować nikogo niesprawiedliwie czy nie ocenić pochopnie. Jednogłośnie zdecydowaliśmy się na Ulę i Michała, którzy wypadli naszym zdaniem najlepiej. Szukaliśmy osób ze swobodą, poczuciem humoru, zarażających energią. I tacy właśnie są nasi zwycięzcy. To, że jednym z zajęć wykonywanych przez Michała (obok np. reżyserowania castingów) jest aktorstwo nie ma naszym zdaniem znaczenia. Tym bardziej, że Michał nie jest znanym aktorem, nie zobaczysz go w telewizji czy kinie. Mówiąc wprost nie ma znanej twarzy. Oczywiście tego mu życzymy, ale na razie ciężko powiedzieć o nim, że jest celebrytą. Jak bez negatywnych emocji spojrzysz na jego zgłoszenie konkursowe, to wierzę, że zauważysz to samo co my, czyli to, czym Michał nas ujął. Twój zarzut, że Ula z Michałem się znają też nie jest wbrew regulaminowi. Co więcej, oglądając ich filmy konkursowe nie mieliśmy zupełnie tej wiedzy i nie miało to wpływu na naszą decyzję. Rozumiem, że czujesz się rozczarowany wynikiem konkursu (ja też nie lubię przegrywać), ale mogę Cię zapewnić, że Twoje zarzuty o ustawieniu i zmanipulowaniu wyników konkursu są bezpodstawne i niesprawiedliwe. Kończąc ten przydługi komentarz chciałam Ci powiedzieć, że ekipa to prawdopodobnie docelowo więcej niż para i trzymam kciuki, żeby przy kolejnym konkursie poszczęściło się właśnie Tobie. Życzę Ci miłego dnia! 🙂
Stella, jak sama napisałaś „szukaliśmy osób ze swobodą, poczuciem humoru, zarażających energią. I tacy właśnie są nasi zwycięzcy”, to teraz spójrz na swój news z 29 listopada. Tam szukaliście innych osób. To jest największy zarzut, kłamstwo lub manipulacja – ja nie czuję rozczarowany a oszukany. Napisałem tutaj jeszcze kilka zdań, ale właśnie je skasowałem, bo niby po co mam to pisać, przecież nie przyznacie mi racji 😉 Pozdrawiam.
Mateusz, spojrzałam na mój wpis i nie widzę tam kłamstwa ani manipulacji (a niczego w tym opisie od 29 listopada nie zmieniałam). Napisałam tak: „Ekipa Orange to osoby (idealnie jeśli znajdziemy takie dwie), które są pozytywnie zakręcone na punkcie technologii, lubią testować, sprawdzać, opowiadać, poszukiwać, porównywać… Fajnie jeśli te osoby lubią też (z wzajemnością) Social Media, bo zwycięzcy przejmą nasze kanały w mediach społecznościowych. Czujesz zew testera? W takim razie dołącz do Ekipy Orange i zacznij bawić się najnowszymi gadżetami zawodowo!”. Czy Twoim zdaniem Ula i Michał nie pasują do mojego opisu z 29 listopada? Również Cię pozdrawiam. 🙂
Dokładnie tak, nie pasują nawet w połowie. Gdybym wiedział co Wam konkretnie chodzi po głowie to nie zgłaszałbym się wcale lub podszedłbym do swojego zgłoszenia w inny sposób. Zresztą to nie tylko moja opinia.
Akurat opinie to wyrażam tylko ja w tych dwóch wpisach – Ty natomiast proponujesz mi założenie firmy telekomunikacyjnej… Niestety Pawle pewnie jeszcze chodziłeś do szkoły, jak ja razem z kolegami z orange i francuskiej firmy „matki” debatowaliśmy swego czasu w Warszawie nad problemami w temacie kosztów energii dla podmiotów z Grupy Kapitałowej, co po uwolnieniu rynku energii elektrycznej zaowocowało tym, że teraz sam orange ją sprzedaje. Więc proszę ustosunkuj się do moich wpisów do każdego tematu z osobna, za co będę wdzięczny 😉
Ps. Jest już nowy regulamin usługi „Elastyczny Pakiet Internetowy”? – bo na poniższej stronie go nie widać 🙁 https://www.orange.pl/omnibook/odwolanie-regulaminu-uslugi-elastyczny-pakiet-internetowy-z-18-stycznia-2018-roku?_ga=2.110468162.639230190.1547494121-805067258.1533566282#
Nasz bestseller Huawei P20 lite w jeszcze lepszej cenie
Marta Krajewska
08 stycznia 2019
Jeśli zastanawialiście się nad zakupem Huawei P20 lite, to teraz jest najlepszy moment. W Orange ten smartfon jest dostępny w bardzo atrakcyjnej cenie.
W Planie Optymalnym możecie mieć go już za 840 zł (0 zł + 24 rat po 35 zł),
w Plan Wzbogaconym - 720 zł (0 zł+ 24 raty po 30 zł),
w Orange Love 840 zł (0 zł + 24 rat po 35 zł),
w Ofercie bez abonamentu - za 1040 zł (0 zł + 20 rat po 52 zł).
Dla porównania, najniższa cena P20 lite w wiodących sklepach z elektroniką wynosi 1099 zł.
Huawei P20 lite to ubiegłoroczny hit sprzedaży w Orange. Ten model wybrało dziesiątki tysięcy naszych klientów. Teraz w sklepie orange możecie kupić go w dwóch wariantach: solo, lub w zestawie ze szkłem ochronnym i etui:
4K w Orange TV – styczniowe hity to „Zakonnica” i „Mała stopa”
Kasia Barys
04 stycznia 2019
Jeden z najbardziej przerażających horrorów 2018 roku – „Zakonnica”, przezabawna animacja – „Mała Stopa”, fantastyczny hit – „Predator” oraz dwie doskonałe polskie produkcje – „Kamerdyner” i „Juliusz” już w styczniu w Orange VOD. Zobaczcie zwiastuny tych i pozostałych filmów w Orange TV
Od 4 stycznia polecam animowaną komedię pt.: „Kaczki z gęsiej paczki” o zwariowanej gęsi, która wspólnie z dwoma niesfornymi kaczątkami musi wyruszyć na pełną niespodzianek podróż swojego życia.
11 stycznia przekonacie się, że zemsta jest kobietą w hicie „Smak zemsty. Peppermint” z Jennifer Garner w roli głównej. To opowieść o kobiecie, która wymierza sprawiedliwość zabójcom swojej rodziny.
Znacie legendę o Wielkiej Stopie? 14 stycznia przekonacie się, że Yeti istnieją naprawdę, a na dodatek wierzą, że „człowiek” to tylko wytwór wyobraźni. Ten megahit do obejrzenia w Orange VOD w jakości 4K, dla posiadaczy dekodera Samsung ICU100.
Połowa miesiąca z SF i fantasy!
Od 16 stycznia polecam widowiskową produkcję science-fiction – „Predator”. To nowa część kultowej historii, w której zagrał Arnold Schwarzenegger. Czy tym razem ktoś zdoła zapobiec zagładzie rasy ludzkiej?
Czy wiecie, że zaczęło się odliczanie … do końca świata? 18 stycznia obejrzyjcie doskonałą produkcję - „Zegar czarnoksiężnika”, w której główne role zagrali Cate Blanchett oraz Jack Black. To przygodowa opowieść fantasy o konsekwencjach igrania z wiecznością.
Koniec miesiąca pod znakiem horrorów w Orange TV VoD
Od 21 stycznia o palpitacje serca przyprawi Was „Zakonnica”! Kiedy młoda siostra zakonna odbiera sobie życie w klasztorze w Rumunii, Watykan wysyła na miejsce księdza i nowicjuszkę, aby Ci dokładnie zbadali sprawę. To, co odkryją wstrząśnie wszystkimi. Jeśli jesteście klientami Orange TV i posiadacie dekoder Samsung ICU100, to ten przerażający horror możecie obejrzeć w jakości 4K Ultra HD.
Także 21 stycznia polecam zrealizowaną z rozmachem produkcję Filipa Bajona pt.: „Kamerdyner”. To inspirowana prawdziwymi wydarzeniami historia splątanych losów Polaków, Kaszubów i Niemców na tle burzliwych wydarzeń pierwszej połowy XX stulecia. W hicie wystąpili m.in.: Janusz Gajos, Sebastian Fabijański, Adam Woronowicz czy Borys Szyc.
Od 24 stycznia jeden z lepszych filmów 2018 roku: horror „Dziedzictwo. Hereditary”. Wkrótce po pogrzebie Ellen - seniorki rodu Grahamów, jej rodzina zaczyna doświadczać niepokojących zjawisk. Co takiego wydarzyło się w życiu Ellen, że teraz zapłacić musi za to jej rodzina?
Koniec miesiąca w Orange TV będzie zabawny, bo od 25 stycznia polecam komedię „Juliusz”. To pełna czarnego humoru, przewrotna opowieść o miłości i skomplikowanych relacjach rodzinnych. W hicie wystąpiły takie gwiazdy, jak Wojciech Mecwaldowski, Jan Peszek, Jerzy Skolimowski, Andrzej Chyra i Maciej Stuhr.
Ta witryna używa plików cookies (małych plików tekstowych, przechowywanych na Twoim urządzeniu). Są one stosowane dla zapewnienia prawidłowego działania strony oraz do zbierania informacji o Twoich preferencjach i nawykach użytkowania witryny.
Pliki cookies niezbędne do działania strony używamy do zapewnienia podstawowych funkcji, takich jak logowanie oraz zapewnienie bezpieczeństwa witrynie. Ich wykorzystanie nie wymaga Twojej zgody.
Pliki cookies funkcyjne. Pozwalają nam zbierać informacje na temat zalogowanych sesji oraz przechowywać dane wpisane przez Ciebie w formularzach znajdujących się na stronie takich jak: czas trwania zalogowanej sesji , nazwę użytkownika.
Pozostałe kategorie wykorzystywania plików cookies, które wymagają Twojej zgody na używanie
Pliki cookies statystyczne/analityczne. Pozwalają nam zbierać anonimowe informacje o ruchu na stronie (liczba odwiedzin, źródło ruchu i czas spędzony na witrynie). Te dane pomagają nam zrozumieć, jak nasi użytkownicy korzystają z witryny i poprawiają jej działanie.
Możesz zmienić swoje preferencje dotyczące plików cookies w każdej chwili. W celu zarządzania plikami cookies lub wycofania zgody na ich używanie, prosimy skorzystać z ustawień przeglądarki internetowej.
Komentarze
Pytanie z innej beczki. Kto został laureatem konkursu „Ekipa Orange”? W ciągu 10 dni roboczych miały się pojawić zwycięskie filmy na stronie, a do tej pory ich nie ma. Dostałem maila, że mnie się nie udało (na plus, że ktoś się pofatygował). Mnie jednak interesują zwycięzcy, chciałbym zobaczyć ich pracę, sprawdzić co oni mieli, a czego ja nie zaprezentowałem.
Odpowiedz@Mateusz, już sprawdzam dlaczego na stronie nie ma jeszcze tych informacji. Dziękuję za czujność. A akcję wygrali Ula Woźniakowska i Michał Dudziński.
OdpowiedzTu możesz zobaczyć ich materiały konkursowe:
https://youtu.be/shaMyhZkz28
https://youtu.be/brEP87U-IBA
Jako uczestnik czuję ogromne zażenowanie. Do Ekipy Orange wybraliście blogerów modowych. Myślałem, że Wasz blog dotyczy przede wszystkim technologii. Do tego byłem przekonany, że konkurs jest skierowany do zwykłych ludzi, którzy mają swoje pasje, a jednocześnie dobrze sobie radzą w social mediach. Wy z kolei postawiliście na gotowy „produkt”. W końcu Michał i Ula świetnie sobie radzą na Instagramie, mają w sumie 180 tysięcy obserwujących. Mało tego, Michał i Ula są przyjaciółmi, ale to pewnie zbieg okoliczności. W konkursie było kilka fajnych zgłoszeń od zwykłych użytkowników, którzy chyba jak ja pomyśleli, że jest to szansa na rozwój. Ostatecznie zamiast jak sami napisaliście „warto pokazać prawdziwych ludzi” Wy postawiliście na karykaturę życia z Instagrama.
OdpowiedzCzy planujecie w jakiś sposób ustosunkować się do mojego komentarza? Zawsze byłem pod wrażeniem jak niejednokrotnie byliście pod odstrzałem wkurzonych uczestników innych konkursów. Nie baliście się podjąć dyskusji.
OdpowiedzMateusz, konkurs jak każdy tego typu opiera się na w gruncie rzeczy subiektywnej opinii jury, opierającej się na zapisach regulaminu. Nie był to konkurs blogowy, lecz organizowany w naszych mediach społecznościowych. Kanały te siłą rzeczy mają nieco inny profil niż blog. Blog jest skierowany do mniejszej grupy, skupionej właśnie w około oferty czy aspektów technicznych działania naszej sieci. Nasz Facebook, Twitter czy Instagram obserwuje dużo większa rzesza fanów (liczona w przypadku Facebooka w milionach). Pamiętaj też proszę, ze dla większości smartfon to przede wszystkim przedmiot użytkowy, element stroju i mody, a nie 6 anten wbudowanych w ramkę, bateria 3400 mAh, 16 rdzeniowy procesor i kilka kości RAM na płytce o grubości 7 mm. Osoba, dla której technologia nie jest priorytetem może tak samo ciekawie opowiadać o urządzeniach, usługach i wielu innych aspektach działania firmy co pasjonat technologii.
OdpowiedzPiotrze, będę szczery. Nie kupuję tego tłumaczenia. Już sam fakt, że musiałem się o nie prosić i czekać kilka dni pokazuje, że coś jest na rzeczy. Domyślam się, że ciężko jest odpowiadać w takiej sytuacji. Pytanie brzmi, co ten konkurs miał na celu? Jeśli chcieliście wyłonić osoby, które dobrze wyglądają, świetnie prezentują przed kamerą, mają gadane, a do tego z powodzeniem prowadzą swoje social media (np. minimum 30k obserwujących), to wystarczyło o tym napisać. Jednak Wasz news ma mocno inny wydźwięk. Przede wszystkim sami napisaliście „Że owszem aktorzy z castingu fajna sprawa, ale może czasem warto pokazać prawdziwych ludzi.”, po czym zatrudniacie zawodowego aktora. Gdym wiedział, że macie taki a nie inne wymagania to nie traciłbym czasu na to. Pewnie nie tylko ja. W dodatku Ula to przyjaciółka Michała. Ja naprawdę nie wierzę w takie zbieg okoliczności. „Osoba, dla której technologia nie jest priorytetem…” te osoby w żaden sposób nie nawiązują do technologii, czy to w zgłoszeniu czy w swoich social mediach, ale Wy Waszym newsie kilka razy. To chyba logiczne, że uczestnicy w taki a nie inny sposób podeszli do Waszego zadania konkursowego. Wszystkie filmy, które widziałem, nawiązują w większym lub mniejszym stopniu do technologii, co dowodzi, że ludzie nie potrafią czytać ze zrozumieniem lub Wy nie potraficie przekazać poprawnie informacji. Zresztą ja w swoim zgłoszeniu pokazałem, że potrafię pokazać technologię w bardziej przystępny sposób (żartobliwy), a nie tylko wyliczanie suchych danych. Nie rozumiem, dlaczego to Ty odpowiadasz na moje pytania a nie Stella Widomska, która była w Jury Konkursowym. Chyba najlepiej wie jakie były Wasze oczekiwania, wymagania, itp.
PS. Nie musisz odpisywać, nie oczekuję tego
OdpowiedzPS. 2. „… organizowany w naszych mediach społecznościowych” dość słabo go wypromowaliście w mediach społecznościowych 😉
Mateusz, ponieważ wywołałeś mnie do odpowiedzi jako członka jury, to już wyjaśniam. Konkurs promowaliśmy dosyć szeroko w social mediach i naszych własnych kanałach. Odbywał się na podstawie regulaminu, który widziałeś. Odpowiedziało na niego kilkadziesiąt osób. Wszystkie filmy obejrzeliśmy dokładnie, niektóre po kilka razy i mieliśmy wiele rozterek, żeby nie potraktować nikogo niesprawiedliwie czy nie ocenić pochopnie. Jednogłośnie zdecydowaliśmy się na Ulę i Michała, którzy wypadli naszym zdaniem najlepiej. Szukaliśmy osób ze swobodą, poczuciem humoru, zarażających energią. I tacy właśnie są nasi zwycięzcy. To, że jednym z zajęć wykonywanych przez Michała (obok np. reżyserowania castingów) jest aktorstwo nie ma naszym zdaniem znaczenia. Tym bardziej, że Michał nie jest znanym aktorem, nie zobaczysz go w telewizji czy kinie. Mówiąc wprost nie ma znanej twarzy. Oczywiście tego mu życzymy, ale na razie ciężko powiedzieć o nim, że jest celebrytą. Jak bez negatywnych emocji spojrzysz na jego zgłoszenie konkursowe, to wierzę, że zauważysz to samo co my, czyli to, czym Michał nas ujął. Twój zarzut, że Ula z Michałem się znają też nie jest wbrew regulaminowi. Co więcej, oglądając ich filmy konkursowe nie mieliśmy zupełnie tej wiedzy i nie miało to wpływu na naszą decyzję. Rozumiem, że czujesz się rozczarowany wynikiem konkursu (ja też nie lubię przegrywać), ale mogę Cię zapewnić, że Twoje zarzuty o ustawieniu i zmanipulowaniu wyników konkursu są bezpodstawne i niesprawiedliwe. Kończąc ten przydługi komentarz chciałam Ci powiedzieć, że ekipa to prawdopodobnie docelowo więcej niż para i trzymam kciuki, żeby przy kolejnym konkursie poszczęściło się właśnie Tobie. Życzę Ci miłego dnia! 🙂
OdpowiedzStella, jak sama napisałaś „szukaliśmy osób ze swobodą, poczuciem humoru, zarażających energią. I tacy właśnie są nasi zwycięzcy”, to teraz spójrz na swój news z 29 listopada. Tam szukaliście innych osób. To jest największy zarzut, kłamstwo lub manipulacja – ja nie czuję rozczarowany a oszukany. Napisałem tutaj jeszcze kilka zdań, ale właśnie je skasowałem, bo niby po co mam to pisać, przecież nie przyznacie mi racji 😉 Pozdrawiam.
PS. Michał oczywiście nie jest znanym aktorem, ale –> http://www.filmpolski.pl/fp/index.php?osoba=1155754
OdpowiedzMateusz, spojrzałam na mój wpis i nie widzę tam kłamstwa ani manipulacji (a niczego w tym opisie od 29 listopada nie zmieniałam). Napisałam tak: „Ekipa Orange to osoby (idealnie jeśli znajdziemy takie dwie), które są pozytywnie zakręcone na punkcie technologii, lubią testować, sprawdzać, opowiadać, poszukiwać, porównywać… Fajnie jeśli te osoby lubią też (z wzajemnością) Social Media, bo zwycięzcy przejmą nasze kanały w mediach społecznościowych. Czujesz zew testera? W takim razie dołącz do Ekipy Orange i zacznij bawić się najnowszymi gadżetami zawodowo!”. Czy Twoim zdaniem Ula i Michał nie pasują do mojego opisu z 29 listopada? Również Cię pozdrawiam. 🙂
OdpowiedzDokładnie tak, nie pasują nawet w połowie. Gdybym wiedział co Wam konkretnie chodzi po głowie to nie zgłaszałbym się wcale lub podszedłbym do swojego zgłoszenia w inny sposób. Zresztą to nie tylko moja opinia.
OdpowiedzTrwa montaż na moim osiedlu (Światłowód), 400m kabla do bloku i potem piony. Już się doczekać nie mogę 🙂
Odpowiedz@Ron, miałam podobny poziom ekscytacji, jak instalowali Światłowód na moim osiedlu. 🙂 Najważniejsze, że pół roku później nadal jestem zadowolona.
Odpowiedz„Sarkazm” ? 😀 Finalnie dalej nie działa, czy dopiero po pół roku była możliwość korzystać ??
OdpowiedzNie, skąd? Serio się cieszyłam. I potwierdzam, że pół roku później wszystko działa bez zarzutu i nadal się cieszę. Czego życzę i Tobie. 🙂
OdpowiedzMam pytanie stricte techniczne: Czy do światłowodu mogę podłączyć telefon z funkcja faxu? Eksperci orange są podzieleni.
OdpowiedzMając biznes pakiet masz tam fax2mail.
OdpowiedzWiec raczej typowe faksowanie na voipie nie działa (?)
Niestety nie mam biznes. Oferta tylko indywidualna. Czekam na kontakt pracownika Orange- może zostawi fax na zwykłej analogowej linii.
OdpowiedzNa co wam nowe kampanie, jak psujecie dotychczasowe??? 😛
Nowy Rok w orange niestety sypie zmianami in MINUS dla klientów! 🙁
1-abonamentowcy:
https://www.telepolis.pl/wiadomosci/taryfy-promocje-uslugi/orange-przedluzenie-umowy-rabat-dzial-utrzymania-klienta-suk-duk
2-karciarze:
https://www.orange.pl/omnibook/zmiany-w-regulamie-uslugi-skarbonka?_ga=2.72269658.835232052.1546958858-805067258.1533566282#
Nie wiem, kto tym kręci, ale strzelacie sobie w kolano!… 🙁
OdpowiedzZapraszam do branży telekomunikacyjnej. Założenie operatora wirtualnego nie jest wcale takie trudne 😉 Zawsze możesz spróbować swoich sił.
OdpowiedzTo nie jest odpowiedź na mój wpis…
OdpowiedzA to kolejne zmiany; ciekawe, czy też będą na niekorzyść użytkowników :/
https://www.orange.pl/omnibook/odwolanie-regulaminu-uslugi-elastyczny-pakiet-internetowy-z-18-stycznia-2018-roku?_ga=2.83843921.639230190.1547494121-805067258.1533566282#
Wbrew pozorom jest, ale zakładam, że i tak każdy zostanie przy swojej opinii.
OdpowiedzAkurat opinie to wyrażam tylko ja w tych dwóch wpisach – Ty natomiast proponujesz mi założenie firmy telekomunikacyjnej… Niestety Pawle pewnie jeszcze chodziłeś do szkoły, jak ja razem z kolegami z orange i francuskiej firmy „matki” debatowaliśmy swego czasu w Warszawie nad problemami w temacie kosztów energii dla podmiotów z Grupy Kapitałowej, co po uwolnieniu rynku energii elektrycznej zaowocowało tym, że teraz sam orange ją sprzedaje. Więc proszę ustosunkuj się do moich wpisów do każdego tematu z osobna, za co będę wdzięczny 😉
OdpowiedzPs. Jest już nowy regulamin usługi „Elastyczny Pakiet Internetowy”? – bo na poniższej stronie go nie widać 🙁
https://www.orange.pl/omnibook/odwolanie-regulaminu-uslugi-elastyczny-pakiet-internetowy-z-18-stycznia-2018-roku?_ga=2.110468162.639230190.1547494121-805067258.1533566282#
1 mln+ 1 klient. Bardzo, bardzo, bardzo zadowolony
Odpowiedz