Oferta

Nie macie pomysłu na prezent? Mamy coś dla Mamy!

Kasia Barys Kasia Barys
13 maja 2016
Nie macie pomysłu na prezent? Mamy coś dla Mamy!

26 maja tuż, tuż a Wy wciąż zastanawiacie się co będzie idealne dla Waszej ukochanej Mamy? Zafundujcie jej dawkę dobrego kina albo sprzęt kuchenny marki Kenwood. Jeśli jeszcze nie wiecie to - już od 11 maja możecie wygrać atrakcyjne nagrody w Orange TV oraz w Telewizji Tu i Tam na orange.pl.

Do 29 maja wypożycz przynajmniej jeden film dostępny w naszej usłudze z zakładki „Konkurs na Dzień Mamy”, następnie na stronie konkurs.orange.pl podaj nam swój przepis na filmowy hit. Szanse na wygraną są duże! 21 osób wygrywa sprzęt kuchenny tj. blendery ręczne, miksery, elektryczne czajniki bezprzewodowe, tostery oraz blendery smoothie. Dodatkowo aż 40 osób, które wezmą udział do 18 maja – może wygrać zaproszenia do kina na film „Dzień Matki”.

Zafundujcie sobie (i Mamie) wieczór filmowy z telewizją Tu i Tam lub Orange TV. W zakładce „Konkurs na Dzień Mamy” jest ogromny wybór pozycji i na pewno każdy znajdzie coś dla siebie. Możecie liczyć na filmowe hity z gwiazdami światowego i polskiego kina w rolach głównych, m.in.: „Spectre”, „Listy do M. 2”, „Mama”, „Córki Dancingu”, „Chemia”, „Brygada ponad prawem” czy „Piotruś. Wyprawa do Nibylandii” i wiele, wiele innych.

44f4ab679c2e571c5df75f5e1b67aa81432


Oferta

Kod ukrył się w eterze

Redakcja Bloga Redakcja Bloga
13 maja 2016
Kod ukrył się w eterze

Dzisiejszy tajemniczy kod jest ukryty w nietypowym miejscu. Wszystkich chcących poznać jego magiczną moc zapraszam w godzinach 9:00 – 14:00 do uważnego słuchania radia RMF, RMF MAXX lub RMF Classic. Słuchajcie, a znajdziecie! :)


Bezpieczeństwo

Cyberprzestępcy sprzedają nas za grosze

Michał Rosiak Michał Rosiak
12 maja 2016
Cyberprzestępcy sprzedają nas za grosze

Od pięciu dolarów za godzinę ataku DDoS, do 10 tysięcy "zielonych" za idealnie podrobiony amerykański paszport - w takich dość sporych widełkach mieszczą się oferty czarnorynkowych usług cyber-przestępców. Spojrzenie na coroczny raport SecureWorks "Underground Hacker Markets" daje ciekawe spojrzenie zarówno na to jak mało jesteśmy warci (czy raczej nasze dane), ale też na ogrom pola na którym poruszają się cyber-przestępcy).

Jeśli ktoś nie chce czytać do końca to: TL;DR - jesteśmy warci grosze (oczywiście z zachowaniem pewnej przenośni). Fakt, iż przestępcy cenią nasze dane tak nisko w mojej opinii jest dowodem zarówno na to, że dostanie się do nich (danych, nie kryminalistów) nie stanowi większego problemu, a poza tym jest ich w sieci tak dużo, że rynek wymusza relatywnie niskie stawki. Przykłady?

5$ - Remote Access Trojan (niesamowity spadek cen, w 2013 r. potrafił kosztować 250$, rok później 50$!)

7$ - amerykańska karta kredytowa

40$ - "plastik" z Europy, z dodatkowymi danymi ze ścieżek z paska magnetycznego

90$ - odnalezienie adresu IP komputera konkretnego użytkownika

129$ - włamanie na konto mailowe (Gmail/Hotmail/Yahoo) lub popularne konto społecznościowe

150$ - konto lojalnościowe dużej bliskowschodniej linii lotniczej z 500 tys. punktów

400$ - włamanie na konto bankowe z nieznaną kwotą

500$ - włamanie na korporacyjne konto mailowe; login i hasło do konta bankowego w USA z 15 tys. dol.

Wysoko oceniane konta bankowe z dużymi kwotami - 6% wartości bilansu konta.

Robi wrażenie, prawda? Nie wiem, jak Wy, ale ja czytając takie materiały czasami mam ochotę wrócić do trzymania pieniędzy w skarpecie i najlepiej zamieszkać w jakiejś samotni w Bieszczadach. Tylko pod jednym warunkiem - ma mieć światłowód albo szybkie LTE. A jako, że w takiej sytuacji wracamy do punktu wyjścia, pozostaje mieć nadzieję, że z moimi kontami nie pójdzie im tak łatwo albo po prostu im się nie przydadzą.

Scroll to Top