Bezpieczeństwo

Nieprawdziwa faktura i erotyczne anonse

Michał Rosiak Michał Rosiak
04 lipca 2019
Nieprawdziwa faktura i erotyczne anonse

Praca w CERT Orange Polska łączy się z co najmniej kilkoma wyjątkowymi rzeczami :) Jedną z nich jest bez wątpienia możliwość praktycznie bezpośredniego dostępu do informacji o tym, co przestępcy usiłują robić w sieci Orange Polska. I o ile ostatnio faktycznie ilościowo zrobiło się nieco spokojniej, o tyle warto zwrócić uwagę na dwa szczególnie popularne ostatnio wśród przestępców typu ataków.

"Faktura" wiecznie żywa

Rozpoczęta w poniedziałek nie do końca udanym mailem seria "faktura od Orange" z dnia na dzień wygląda coraz lepiej (choć na szczęście jeśli zwracacie uwagę na przychodzące do Was maile, przypominające oficjalne, powinniście się zorientować). Niezależnie od tego, jak bardzo źli ludzie się postarają, pamiętajcie o tym, że nasze faktury zawierają strefę bezpieczeństwa. Jeśli dokument, który otrzymaliście rzekomo od nas, nie zawiera Waszego imienia i nazwiska oraz numeru klienta - skasujcie go bez klikania, a najlepiej, jeśli wcześniej wyślecie go jako załącznik na adres cert.opl@orange.com. Tu akurat przestępcy mają łatwo - treść naszego dokumentu z fakturą wystarczy po prostu skopiować. Warto pamiętać, by w każdym mailu (nieważne, czy od Orange Polska), patrzeć na adres nadawcy, nazwę i rozszerzenie załącznika. Chwila uwagi może oszczędzić nam mnóstwo czasu.

Seks i zakłopotanie

Sex sells. Tak samo jak seks zazwyczaj "sprzeda" nawet najpośledniejszej jakości tfu-rczość, tak możemy być pewni, że oparcie niezbyt wyrafinowanego phishingu o obszar erotyczny może przynieść przestępcy całkiem niezły efekt. W ostatnich tygodniach dość regularnie obserwujemy kolejne ataki oparte o schemat, który można by określić mianem "hybrydowego": najpierw informacja o zapisaniu nas do serwisu z anonsami (i drogimi SMSami Premium, wysyłanymi każdego dnia), następnie wędka w postaci możliwości wypisania się (pod warunkiem, że zrobimy to bardzo szybko), no i - na koniec - konieczność "potwierdzenia tożsamości" przelewem na drobną kwotę. Jeśli pierwszy SMS z różnych powodów wprawił nas  w zakłopotanie, zazwyczaj będziemy chcieli szybko usunąć ślady... czegoś, czego nie zrobiliśmy. W efekcie nie zauważymy, że domniemana bramka płatności, której mamy użyć, jest fałszywa. Zorientujemy się dopiero, gdy na koncie bankowym pokaże się nam okrągłe ZERO.

Co robić?

To, co zawsze. Nie robić nic na szybko, wyrobić w sobie wewnętrzną ostrożność przy tego typu mailach. Zawsze warto poświęcić nawet minutę czasu, jeśli ma nam potem oszczędzić wielo(tygo)dniowych nerwów. Tym bardziej teraz, gdy zaczęły się już wakacje i w klimatach wypoczynkowych opuszczamy naszą "mentalną gardę". Przestępcy właśnie na to czekają.

Komentarze

pablo_ck
pablo_ck 19:16 04-07-2019

Dlatego faktura papierowa miała swoje duże plusy ;p Ja mam pomysł na innowacyjną metodę płatności – klient dostaje smsa z wartością do zapłaty – idzie na pocztę, do kiosku, sklepu, wchodzi na stronę www – podaje operatora, numer telefonu, kwotę i płaci 🙂 Bez papieru, bez emaili 🙂

Odpowiedz
    arthuriuss
    arthuriuss 07:41 25-07-2019

    ja też mam innowacyjny pomysł: zlikwidujmy przelewy, karty płatnicze i kredytowe, papierowy pieniądz, wprowadźmy tylko monety ze złota albo platyny, aha i jeszcze wyłączmy prąd, będzie bezpieczniej

    Odpowiedz
pablo_ck
pablo_ck 21:16 04-07-2019

Dlatego faktura papierowa miała swoje duże plusy ;p Ja mam pomysł na innowacyjną metodę płatności – klient dostaje smsa z wartością do zapłaty – idzie na pocztę, do kiosku, sklepu, wchodzi na stronę www – podaje operatora, numer telefonu, kwotę i płaci 🙂 Bez papieru, bez emaili 🙂

Odpowiedz
    arthuriuss
    arthuriuss 09:41 25-07-2019

    ja też mam innowacyjny pomysł: zlikwidujmy przelewy, karty płatnicze i kredytowe, papierowy pieniądz, wprowadźmy tylko monety ze złota albo platyny, aha i jeszcze wyłączmy prąd, będzie bezpieczniej

    Odpowiedz

Odpowiedzialny biznes

Polska w pigułce

Monika Kulik Monika Kulik
04 lipca 2019
Polska w pigułce

Często, gdy mówimy o różnorodności w miejscu pracy patrzymy na nią bardzo jednostronnie, poprzez wybrane kategorie – płeć, wiek, narodowość, sprawność. Tymczasem różnorodność to całe spectrum naszych różnic. Ktoś kiedyś powiedział, że różnimy się na ponad 7,5 miliarda sposobów, ale wszyscy w zasadzie jesteśmy tacy sami. My w Orane Polska różnimy się na ponad 13 tys. sposobów.

Jesteśmy jednym z największych pracodawców i największą firmą telekomunikacyjną w kraju. Orange Polska zatrudnia ponad 13 tys. pracowników w całej Polsce. Tylko 56% załogi to mieszkańcy pięciu największych polskich miast – reszta pracuje  w mniejszych ośrodkach. Grupa zatrudnia stałych pracowników w około 160 lokalizacjach. W 2 województwach (mazowieckim i śląskim) liczba pracowników Orange przekracza 1000 osób.

Orange Polska to także szerokie spektrum zawodów i profesji. Tworzymy miejsce, gdzie wspólnie pracują specjaliści ds. sprzedaży, monterzy, specjaliści przemysłu i budownictwa, rozwoju i technologii informatycznych, programiści, specjaliści nauk biologicznych, dziedzin prawa, ds. rynku nieruchomości, pracownicy administracyjni i biurowi, czy ds. finansowo- statystycznych. W każdej z 32 kategorii zawodów (raportowanej do GUS) mamy reprezentantów naszej firmy.

Najmłodszy pracownik na 19 lat, najstarszy 69. Większość pracowników to mężczyźni 60,9%. Kobiety stanowią 39,1% ogółu pracowników, a na stanowiskach managerskich jest ich 32,9%. Nasz cel, przyjęty w strategii społecznej odpowiedzialności, to przynajmniej 35%. Są wśród nas także pracownicy z niepełnosprawnościami- 1,8%.

Więcej faktów na temat naszej firmy, jej pracowników i warunków pracy znajdziecie w Raporcie Zintegrowanym 2018.

Dane na temat pracowników Orange Polska, podane w tekscie wpisu.

Komentarze


Oferta

„Shazam!” na wakacje w jakości 4K – obejrzyj w Orange TV Go

Kasia Barys Kasia Barys
03 lipca 2019
„Shazam!” na wakacje w jakości 4K – obejrzyj w Orange TV Go

W podróży, na urlopie, po prostu w wolnej chwili polecam lipcowe megahity m.in. „Shazam!” ze stajni DC Comics w jakości 4K, najnowszy film Clinta Eastwooda - „Przemytnik” oraz przezabawną animację - „Corgi. Psiak królowej”. W wakacje oglądajcie filmy między innymi w aplikacji Orange TV Go.

Zobaczcie skrót zwiastunów.

Mocne kino

W Orange VOD dostępny jest już najnowszy film w reżyserii Clinta Eastwooda pt.: „Przemytnik”. Eastwood zagrał w tej produkcji także główną rolę, a partnerują mu Bradley Cooper oraz Laurence Fishburne. To historia o bankrutującym 80-latku, który przez przypadek zostaje kurierem narkotykowym na usługach meksykańskiego kartelu. Czy zdoła wycofać się z tego procederu, zanim będzie za późno?

Na początku miesiąca dostępny jest także horror pt.: „Escape Room”, nawiązujący do legendarnej serii "Piła". Grupa nieznanych sobie osób otrzymuje przesyłki, w których znajdują zaproszenia do nowego escape roomu. Nagrodą za wydostanie się z pułapki ma być milion dolarów. Wkrótce okaże się, że gra toczy się o jeszcze większą stawkę - o życie.

Od 5 lipca obejrzyjcie jeden z najgłośniejszych filmów Patryka Vegi - „Kobiety Mafii”. Tym razem reżyser prześwietlił sposób działania jednej z największych organizacji przestępczych w Polsce – Grupy Mokotowskiej. W tym kasowym hicie wystąpiły takie gwiazdy, jak: Agnieszka Dygant, Olga Bołądź, Bogusław Linda czy Olaf Lubaszenko.

Kino familijne

Dzieciaki będą miały co oglądać w wakacje. Bo od 5 lipca w Orange VOD czeka pomerdana animacja „Corgi. Psiak królowej”. To tryskająca angielskim humorem opowieść o zarozumiałym i lekkomyślnym czworonożnym pupilu brytyjskiej królowej. Oraz bijąca rekordy popularności produkcja „Mia i biały lew”. To wzruszająca, tętniąca przygodą i przepięknie nakręcona w samym sercu dzikiej Afryki, opowieść o wielkiej przyjaźni dziewczynki i niezwykłego białego lwa.

Do obejrzenia także wzruszający film „O psie, który wrócił do domu”, na podstawie bestsellerowej książki W. Bruce’a Camerona. To poruszająca historia Belli, psa, który pokonał 400 mil, by odnaleźć swego ukochanego właściciela.

Dramaty

Od 6 lipca polecamy poruszający dramat pt.: „To właśnie życie”. To pełna zwrotów akcji rodzinna saga opowiadająca historię kilku pokoleń mieszkających w Nowym Jorku i na malowniczej hiszpańskiej prowincji. Czy tragedie, które dotknęły członków tej rodziny odbija się na najmłodszym pokoleniu? W produkcji wystąpili m.in.: Oscar Isaac, Olivia Wilde i Antonio Banderas.

Od 12 lipca obejrzyjcie trzymający w napięciu, zaskakujący film pt.: „Wszyscy wiedzą”, w którym mistrzowsko zagrali Penélope Cruz i Javier Bardem. To historia kobiety, która po latach wraca z dziećmi do rodzinnego miasteczka. Kiedy podczas hucznej imprezy znika nastoletnia córka głównej bohaterki, ta nie spocznie, póki nie odnajdzie dziecka. Wkrótce na jaw wychodzą niepokojące fakty.

Wyobraźnia, science - fiction i magia

A już 22 lipca dowiecie się, że każdy ma w sobie superbohatera. Wystarczy tylko odrobina wiary i.. magiczne zaklęcie - „Shazam!”. W Orange VOD obejrzyj pełną akcji i humoru, najnowszą produkcję z kinowego uniwersum DC Comics o nastolatku, który po wypowiedzeniu jednego słowa staje się dorosłym superboheterem. A jeśli jesteś klientem Orange TV i posiadasz dekoder Smasung ICU 100, to tę produkcję możesz obejrzeć także w jakości 4K.

24 lipca polecamy trzymający w napięciu, naszpikowany genialnymi efektami specjalnymi film science-fiction pt.: „Alita: Battle Angel”, wyprodukowany przez Jamesa Camerona, twórcę „Avatara”. Alita, kobieta-cyborg budzi się w mieście przyszłości, w którym rządzą skorumpowane i niebezpieczne siły. Czy bohaterka zdoła przeciwstawić się złu i ocalić świat?

Kino w smartfonie

Te i inne filmy najlepiej obejrzeć wtedy i tam gdzie chcecie i jest wam wygodnie. Jeśli zaczniecie oglądać film w pociągu, możecie dokończyć jego oglądanie już na miejscu podróży. Najlepiej na telefonie przygotowanym do oglądania filmów.  Marta Cieślak – Krajewska zrobiła test  takiego telefonu. Jest nim Xperia 1, która łączy w sobie najlepsze sprzętowe rozwiązania Sony: fotograficzne i telewizyjne. Ma wyświetlacz CinemaWide o kinowych proporcjach 21:9, przestrzenny dźwięk i wyświetlacz OLED 4K HDR. A jeśli zamiast oglądania filmów wolisz ich tworzenie ucieszy cię tryb CinemaPro.

Komentarze

Scroll to Top