To już wiemy - Polakom w Brazylii kibicować nie będziemy, choć fikcyjny profil na Facebooku pewnego znanego działacza uraczył nas wpisem: „Znam takie wzory matematyczne, z których jeszcze Polska wychodzi z pierwszego miejsca”. Za kogo zatem będziemy mogli trzymać kciuki na MŚ?
Europa
Z Europy awansowały już Niemcy, Włochy, Holandia, Szwajcaria i Belgia - żadna z tych drużyn nie przegrała w trwających eliminacjach choćby jednego meczu! Jeszcze w eliminacjach Euro 2008 ograliśmy Belgów dwukrotnie, dziś niektórzy eksperci wymieniają tę drużynę wśród faworytów MŚ. Bez porażki jest również Hiszpania, która potrzebuje remisu z Gruzją, by zapewnić sobie awans.
Jeśli Rosja wygra ostatni mecz z Azerbejdżanem, zmusi do gry w barażach Portugalię. O awans z pierwszego miejsca biją się też Grecja z Bośnią i Hercegowiną. Oba zespoły mają tyle samo punktów i czekają je mecze z najsłabszymi rywalami w grupie. O kolejności w tabeli przy równej liczbie punktów decyduje bilans bramkowy. Anglicy - wiadomo, muszą ograć Polskę, by zapewnić sobie awans, bo Ukraina z pewnością rozprawi się z San Marino.
Najsłabszy spośród zespołów, które w swojej grupie zajmą drugie miejsce, nie zakwalifikuje się do baraży. W tej chwili najmniejsze szanse na grę w barażach ma drużyna z grupy B - obecnie jest to Bułgaria, ale tyle samo punktów ma Dania, a oczko mniej mają Czechy i Armenia. Pewni drugiego miejsca w grupie są już Chorwaci i Szwedzi. O drugie miejsce walczą zaciekle Turcja z Rumunią (iluzoryczne szanse mają nadal Węgrzy) oraz Islandia (!) ze Słowenią. Jeśli swój mecz wygra Hiszpania, w barażach zobaczymy reprezentację Francji.
Reszta świata
Oprócz Brazylii pewne gry na mundialu są Argentyna i Kolumbia. Jeśli dziś Ekwador zremisuje z Chile, oba zespoły zobaczymy w finałach. Wówczas Urugwaj zagra baraż z zespołem strefy azjatyckiej - Jordanią. Z Azji awans na mundial uzyskały już Iran, Japonia, Korea Płd. i - należąca do federacji - Australia.
W Brazylii zobaczymy Stany Zjednoczone, które pod wodzą Jurgena Klinsmanna pewnie wygrały grupę eliminacyjną, a także Kostarykę. Remis do awansu wystarczy Hondurasowi, co sprawia, że prawdopodobnie to Meksyk zmierzy się w barażu z najlepszą w Oceanii Nową Zelandią. Pięciu finalistów z Afryki wyłonią dwumecze – po pierwszym spotkaniu najbliższe awansu jest Wybrzeże Kości Słoniowej.