Bezpieczeństwo

Ostrożnie z Pokemonami

Michał Rosiak Michał Rosiak
25 sierpnia 2016
Ostrożnie z Pokemonami

Łapiecie jeszcze Pokemony? A Wasze dzieci? Ja na szczęście umknąłem temu szaleństwu, ale wciąż nie mogę wyjść z oszołomienia, że z telefonami w ręku łapią stworki moi znajomi w wieku 30-40 lat. Daleki jestem jednak od krytyki, sam też mam swoje fanaberie. Pogadajmy zatem o bezpieczeństwie, takim na styku cyber- i prawdziwego świata. Tak jak Pokemony, nakładające dane z gry na rzeczywisty świat.

Wszystko jest dla ludzi (no, może prawie wszystko), przy założeniu, że nie będziemy przesadzać. Moje dzieci co prawda w Pokemony nie grają, ale być może już za tydzień, gdy wrócą do szkoły, będę mógł wrócić do tego tekstu i dopisać słowo: "jeszcze". Na co zatem uważać?

Przede wszystkim instalować aplikację Pokemon Go wyłącznie z oficjalnego sklepu i nie doinstalowywać żadnych dodatkowych map, boosterów, sposobów na znalezienie Pokemona przed wszystkimi, itd. Dobrą praktyką jest wychodzenie z założenia, że wszystkie aplikacje na Androida instalowane z plików APK, to zło w czystej postaci (wyjątkiem są serwisy w rodzaju np. Android Police, ale to nie o tym miała być ta opowieść). Takie oprogramowanie może śledzić telefon, wykradać z niego dane, czy też zaszyfrować na nim pliki i żądać okupu za ich rozszyfrowanie. Na Waszym miejscu nie podłączałbym także metody płatności na koncie dziecka (a jeśli na telefonie jest konto Wasze - odradzam - zablokujcie możliwe płatności, bowiem przypadkowy zakup wewnątrz aplikacji może Was kosztować nawet 480 złotych!).

Pozostałe zagrożenia, te na styku cyber- i realnego świata bardzo dokładnie opisują specjaliści z Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę. Warto przeczytać cały materiał poświęcony Pokemon Go, ja wspomnę tylko o najistotniejszych ryzykach.

- młodszym dzieciom pozwalajmy grać z nami, albo w towarzystwie starszego rodzeństwa (by w pogoni za wirtualnymi stworkami nie zapędziły się zbyt daleko od domu

- uświadommy dzieci, że lokalizacje na odludziu, a kiedy zapędzamy się w nie o zmroku to już w ogóle, nie są dobrym miejscem na poszukiwania Pokemonów (w USA zdarzały się sytuacje, gdy w pobliżu "wabików" na Pokemony czaili się bandyci odbierający graczom telefony!)

- ze względu na powyższe nawet  przypadku dzieci starszych warto grać w kilkuosobowych grupach

- granie w aplikacje może bardzo mocno zużywać baterię, umówmy się z dzieckiem, że przy 10-15% pojemności kończy grę (przede wszystkim, gdy gra dalej od domu), by nie stracić kontaktu z rodzicami

- wszędzie, gdzie możliwe jest zetknęcie dziecka z obcymi, zdecydowanie na miejscu jest stosowanie zasady ograniczonego zaufania (nie chodzimy z nikim obcym, nieważne o jakim fantastycznych Pokemonach mówi)

A poza tym - dobrej zabawy! Cokolwiek, co wyciąga dziecko na świeże powietrze i wymusza aktywność fizyczną, musi mieć w sobie jakiś pierwiastek dobra :)


Oferta

Rejestracja numeru prepaid Orange i Nju mobile także przez SMS

Wojtek Jabczyński Wojtek Jabczyński
24 sierpnia 2016
Rejestracja numeru prepaid Orange i Nju mobile także przez SMS

Jestem przekonany, że to wiadomość, na którą wielu z Was czekało. Nie ma konieczności by iść osobiście do punktu rejestracji kart prepaid. Zamiast spaceru wystarczy parę SMS-ów. Jak to działa i kto może skorzystać? Zdalną rejestrację numeru na kartę przez SMS można zrobić na dane klienta, który posiada umowę w Orange i Nju mobile lub ten ma już prepaid zarejestrowany bezpośrednio w punkcie rejestracji np. salonie, kiosku itp. W tym wypadku proces nie wymaga wizyty i weryfikacji dokumentów, ponieważ korzystamy z zweryfikowanych już wcześniej danych. Rejestracja przez SMS jest bardzo prosta i może być zainicjowana przez obydwie strony. Oto szczegóły:

Opcja 1. Rejestracja rozpoczęta przez użytkownika, który ma niezarejestrowany numer na kartę

•    Klient posiadający niezarejestrowany numer na kartę wysyła bezpłatny SMS pod 80280, wpisując w treści numer telefonu, na którego dane chciałby się zarejestrować. Może wskazać numer z umową na abonament, mix, Zetafon, Minutofon lub inny zarejestrowany już numer na kartę (pod warunkiem, że został on zarejestrowany bezpośrednio w punkcie rejestracji).

•    Wskazany numer otrzymuje SMS z zapytaniem, czy zgadza się na użyczenie danych rejestracyjnych. Wystarczy, że odpowie bezpłatnie TAK.

•    Oba numery otrzymają potwierdzenie skutecznej rejestracji SMS-em.

Opcja 2. Rejestracja rozpoczęta przez numer z umową lub inny zarejestrowany numer na kartę

1.    Klient posiadający numer z umową na abonament, mix, Zetafon, Minutofon lub numer na kartę (zarejestrowany bezpośrednio w punkcie rejestracji) wysyła bezpłatny SMS pod 80280, wpisując w treści numer telefonu na kartę, który chciałby zarejestrować na swoje dane.

2.    Wskazany numer na kartę otrzymuje SMS z zapytaniem, czy zgadza się na zarejestrowanie. Wystarczy, że odpowie bezpłatnie TAK.

3.    Oba numery otrzymają potwierdzenie skutecznej rejestracji SMS-em.

Dodam jeszcze, że obydwie opcje są dostępne tylko dla klientów indywidualnych. Zarejestrowany SMS-em numer otrzymuje oczywiście bonus za rejestrację (1000 minut i 10 GB). Po otrzymaniu SMS-a z potwierdzeniem zrobionej rejestracji - wystarczy wysłać bezpłatną wiadomość o treści bonus pod numer 80028. Rejestracja SMS-em może odbywać się tylko w ramach jednej marki, czyli Orange - Orange lub Nju - Nju. Szczegóły znajdziecie na www.zarejestrujnumer.plwww.njumobile.pl/rejestracjanumeru

Komentarze


Odpowiedzialny biznes

Włącz wyobraźnię: szczęście w pracy

Marta Krajewska Marta Krajewska
22 sierpnia 2016
Włącz wyobraźnię: szczęście w pracy

Szczęście w pracy – w tym temacie ludzie dzielą się na dwa obozy: jedni zakładają, że w pracy należy skupić się na... pracy, a nie na emocjach, czy szukaniu spełnienia. Drudzy szukają w pracy urzeczywistnienia ambicji i marzeń, kierując się słowami Steve’a Jobsa*. Które podejście jest słuszne?

Według badań Instytutu Gallupa (2013) tylko 13 proc. pracowników jest zaangażowanych w pracę. To oznacza, że 87 proc. jest w różnym stopniu niezaangażowanych w to, co robi. Pracownik niezaangażowany jest mniej wydajny, częściej choruje, nie ma motywacji do działania. A to oznacza straty – według tego samego instytutu amerykańskie firmy tracą z tego powodu 300 miliardów dolarów rocznie!

Jak więc uszczęśliwić pracownika? Okazuje się, że nie chodzi tylko o karnet na siłownię, piłkarzyki, czy firmowy ekspres do kawy. Skoro szczęście, a raczej jego brak, przynosi wymierne straty, do tematu należy podejść poważnie. Amerykańskie firmy stworzyły stanowisko Chief Happiness Oficera, którego zadaniem jest zadbanie o całokształt szczęścia pracowników. Pytanie brzmi, czym jest to mityczne szczęście?

Badanie przeprowadzone przez PwC wśród przedstawicieli pokolenia Millenialsów (urodzonych w latach 1980-1995) pokazuje, że najważniejsze są dla nich elastyczność w miejscu pracy,  work life balance, czyli osiągnięcie równowagi między pracą a życiem prywatnym oraz możliwości realizacji zadań za granicą. Dlatego korporacje proponują pracownikom możliwość pracy poza biurem (telepracę), programy zagranicznych staży, czy choćby możliwość przyprowadzania do biura… własnego psa.

Jednak szczęście w pracy wydaje się być bardziej złożoną kwestią. Psycholog Mihaly Csikszentmihalyi twierdzi, że szczęście w pracy daje nam tzw. przepływ, czyli stan pełnego  zaangażowania się w jakieś działanie, coś pomiędzy satysfakcją i euforią.

Z kolei psycholog Richard Wiseman dowiódł eksperymentalnie, że szczęście to kwestia nastawienia – osoby wierzące, że los im sprzyja szybciej osiągną sukces i szczęście, niż pechowcy z założenia.

Mój tata twierdzi, że szczęście (również w pracy) to brak nieszczęść :-)

A czym dla Was jest szczęście w pracy? Telepraca, narzędzia do współpracy, rozproszone środowiska pracy, aplikacje mobilne – jak można wykorzystać nowe technologie do podnoszenia swojego dobrostanu? Podzielcie się pomysłami w kolejnej kampanii na platformie społecznościowej Imagine with Orange. Na pomysły czekamy do 18 września br.

Do wygrania zaproszenie na hakaton w Paryżu w dniach 19-20 września br, wspólna praca z innowatorami nad zgłoszonym pomysłem oraz bony Amazon o wartości 250 €.

* słowa Steve'a Jobsa, o których wspominałam w tekście: "Wasza pra­ca wy­pełni dużą część wasze­go życia i je­dynym spo­sobem, aby być nap­rawdę usa­tys­fak­cjo­nowa­nym, jest ro­bienie cze­goś, w co wie­rzy­cie, że jest czymś wiel­kim. Je­dynym spo­sobem na ro­bienie wiel­kich rzeczy jest ro­bienie cze­goś, co się kocha."

Scroll to Top