Fani Huawei mają powody do zadowolenia. Trzy smartfony tej firmy znajdziecie w naszym e-sklepie z telefonami bez umowy taniej o 10-20% do końca weekendu.  Jako pierwszy na warsztat wzięliśmy telefon z najwyższej półki – Huawei P8, który kupicie po 1 499,00 zł, czyli 21% taniej. Znacznie bardziej, bo aż o 26% spadła cena Huawei Y5, który do końca weekendu kosztuje 319 zł. Mniej, o dokładnie 100 złotych trzeba będzie zapłacić za model P8 Lite. To nieco ponad dziesięcioprocentowa obniżka. Skoro już przy tej marce jesteśmy, pozwolę sobie wspomnieć, że najnowszy model firmy – Shot X możecie kupić przez najbliższe trzy miesiące wyłącznie w Orange.

Ale udało mi się odejść od tematu, a nie wspomniałem o największej obniżce. O blisko 30% spadła cena Orange Dive 70, który teraz kosztuje 499,00.

Huawei, w krótkim czasie z niezbyt znanej firmy stał się jednym z liderów wśród producentów telefonów. Nie bez powodu, dlatego warto przyjrzeć się bliżej  modelom chińskiego producenta. Wszystkie te telefony, a także kilkadziesiąt innych, znajdziecie na stronie naszego e-sklepu.

Teraz możecie wybrać trzy numery komórkowe Waszych znajomych, przyjaciół, czy rodziny w Orange i dzwonić do nich bez żadnych limitów. Od dzisiaj, bowiem we wszystkich taryfach na kartę dostępna jest usługa „Wybrane Numery w Orange”. Jej aktywacja na 31 dni kosztuje 6 złotych.

Moim zdaniem to  fajne rozwiązanie dla rodziców, którzy woleliby, żeby ich pociechy dzwoniły tylko na kilka wybranych numerów – chociażby rodziców czy dziadków. Wystarczy Bezpieczny Starter, kosztujący 5 złotych, dopłata złotówki i aktywacja usługi. Dlaczego właśnie Bezpieczny Starter? Dzięki niemu dziecko nie ma dostępu do treści, których nie powinno oglądać.

Pamiętacie może, że w różnych taryfach prepaid mogliście znaleźć inne podobnie funkcjonujące usługi. Teraz zastąpiliśmy je tą jedną. Jeżeli chcecie dowiedzieć się o niej więcej, zajrzyjcie na tę stronę.

Szybki jestem, co? Nie to, żebym się musiał za wszelką cenę lansować, ale jakoś tak wyszło, że gdy dziś rano Huawei prezentował model ShotX (o czym napisał już szybki niczym Snapdragon 820 Piotrek), kończył się montaż mojego testu tego bez cienia wątpliwości specyficznego telefonu. Od kiedy pamiętam, Chińczycy z firmy z pawiem w logo robili chyba najbardziej przyzwoite smartfony ze średniej półki – idealnie spasowane, płynnie działające, a czasami – jak widać ShotX – mocno innowacyjne.

A jako, że my też lubimy innowacje – przez jakiś czas dostaniecie go wyłącznie w Orange Polska. Ha!

To jak – peryskop do góry i oglądamy test? 🙂