Przeglądając ostatnio serwis BBC, natrafiłem na artystyczną informację w świecie sportu. Otóż zapewne każdy z Was pamięta berliński finał mistrzostw świata w piłce nożnej? Słynna, czerwona kartka dla Zinedine Zidana za... "główkę" wymierzoną w klatkę piersiową Marco Materazziego. Dla przypomnienia:
Z BBC dowiaduję się, że algierski artysta, niejaki Adel Abdesseme postanowił odwzorować sytuację, przedstawiając ją na figurach z brązu. Pięciometrowe podobizny można podziwiać w paryskiej dzielnicy Beaubourg przy muzeum sztuki współczesnej. Sami zobaczcie jak prezentują się bohaterowie tamtego finału.
Przewertowałem Internet jak się ta sprawa ma chociażby w Polsce. I tak, przecież niedawno, bo w czerwcu, przy stadionie Legii odsłonięto pomnik Kazimierza Deyny. Poszedłem dalej w świat i historię. Ponoć Pele i Zico mają ich niezliczoną ilość. Eusebio stoi przed stadionem Estadio da Luz w Lizbonie. Ferenc Puskas stoi przed bramą stadionu Narodowego w Budapeszcie. Wertuję niedalekie czasy. Z ubiegłego roku odnajduję notkę o odsłonięciu pomnika Thierry'ego Henry'ego przed stadionem Arsenalu Londyn. Leo Messi jeszcze nie ma. Maradony nie udało mi się znaleźć (zakładam, że jest), ale sam wspomina, że wystawiłby taki dla Christiano Ronaldo.
Chciałem jednak przedstawić więcej polskich przykładów. Po wpisaniu w wyszukiwarce Google takich oto tagów: "polscy piłkarze, pomniki", wyskoczyła mi strona demotywatory.pl, w której znalazłem taki obrazek:
Źródło: demotywatory.pl