Odpowiedzialny biznes

Polska masakra piłką nożną

Marcin Dąbrowski Marcin Dąbrowski
10 maja 2012
Polska masakra piłką nożną

Nie wiadomo, czy mistrz Polski przystąpi do „walki” o Ligę Mistrzów z trenerem Lenczykiem. Nie wiemy, czy Zygmunt Solorz będzie dalej finansował klub. Śląsk zamierza właśnie oddać za darmo Piotra Celebana do Legii Warszawa. Legia chce zwolnić trenera Skorżę za zdobycie Pucharu Polski, wyjście z grupy w Lidze Europejskiej i trzecie miejsce w ekstraklasie. Zwleka, bo musiałaby mu zapłacić milion złotych odszkodowania. Decyzją właściciela Polonii, wszechwładnego Janusza Wojciechowskiego, piłkarze trenują w parku, dwa razy dziennie, bez piłek, z wyjątkiem tych lekarskich. W klubie będą przebywać przez osiem godzin dziennie. To wszystko w ramach zadośćuczynienia po nieudanym sezonie. Kolejni kontuzjowani gracze trafiają na badania. Trener Michniewicz, jeszcze kilka tygodni temu zbawca, dziś z klubem nie ma już nic wspólnego.

W Podbeskidziu piłkarze nadal nie dostali pełnej premii za awans do ekstraklasy, a o premii za utrzymanie w minionym sezonie chyba muszą zapomnieć. Obietnicę - ustną - złożył im bowiem poprzedni prezes klubu. Trener Cracovii Kafarski jeszcze nie przeżywa spadku, bowiem wciąż liczy na to, że inne kluby nie otrzymają licencji na grę w ekstraklasie w przyszłym sezonie. W kim widzi nadzieję? Może w Termalice Niecieczy, która jest o włos od awansu do najwyższej klasy rozgrywkowej? Może w Polonii Warszawa, której losy są nieodgadnione? Akurat z tego faktu chciałby też skorzystać ŁKS, który mógłby na licencji Polonii - a właściwie… Groclinu - występować w przyszłym sezonie w ekstraklasie. Bo z fuzji z GKS-em Bełchatów, którą rozdmuchały media, będą nici. Przynajmniej tak sprawę komentują władze górniczego klubu.

Rozglądam się i szukam w myślach jakiegoś zespołu, w którym jest normalnie. Wisła Kraków zapowiadała wielkie oszczędności. Trener Probierz szuka zdolnych piłkarzy w juniorskich składach Wisły, w planach jest sprowadzenie młodego Gajosa z Rakowa Częstochowa. A jednak słychać też głosy o transferach Dudu, Magiery i Kupisza oraz o powrocie byłych graczy, m.in. Pawła Brożka. Może zatem pod Wawelem widać światełko w tunelu? Z Lecha odeszli Rudniew i Wojtkowiak, a wkrótce opuszczą klub Stilic i prawdopodobnie Kikut. Na szczęście Poznaniaków nadal będzie prowadził Mariusz Rumak. Ważą się losy Pavla Hapala w Zagłębiu (chrapkę na niego ma Legia) i Adama Nawałki w Górniku Zabrze (trener ma podobno propozycje z lepszych klubów). Jeśli szkoleniowcy pozostaną w klubach, o ich wyniki w kolejnym sezonie również możemy być spokojni.


Odpowiedzialny biznes

Feta we Wrocławiu, kibice „opijają” mistrzostwo!

Czytelnicy Bloga Czytelnicy Bloga
09 maja 2012
Feta we Wrocławiu, kibice „opijają” mistrzostwo!

Fajerwerki, race i chóralne śpiewy – tak kilkanaście tysięcy kibiców powitało na wrocławskim rynku mistrzów Polski, piłkarzy Śląska Wrocław. „Mistrz, mistrz, WKS” oraz „Dziękujemy, dziękujemy” to najczęściej skandowane hasła fanów czerwono-biało-zielonych.

Oficjalna feta rozpoczęła się o godzinie 20. Odkryty autobus – w stylu FC Barcelony czy Ajaksu Amsterdam – zrobił rundę honorową wraz ze świeżo upieczonymi mistrzami Polski (w odróżnieniu do Hiszpanów i Holendrów, naszym trofeum nie wpadło pod koła). Wyjechał ze starego stadionu przy ul. Oporowskiej i głównymi ulicami miasta dojechał do rynku, gdzie czekał przebrany w barwy klubowe tłum. Kibice nie zawiedli, były race, szampany i szczere podziękowania za wspaniały sezon i...pierwsze od 35 lat mistrzostwo Polski. Triumf Śląska Wrocław fetowały przynajmniej trzy pokolenia –od zagorzałych kibiców, po kobiety i rodziny z dziećmi. Nie zabrakło też tych, którzy pamiętają pierwsze, historyczne mistrzostwo w 1977 roku. – Długo czekaliśmy na ponowne mistrzostwo. Po 35 latach znów możemy świętować – cieszył się pan Janek, który wraz z wnuczkiem przybył, by podziękować drużynie.

Wtorkową fetą rzesze fanów Śląska Wrocław powetowały sobie  kilkanaście nieudanych sezonów, spadek do drugiej i trzeciej ligi. Widać, że stolica Dolnego Śląska czerpie ogromną radość z futbolowych sukcesów swojej drużyny. Tego wieczoru nie miały znaczenia uszczypliwe komentarze o najsłabszym mistrzu Polski ostatniej dekady, tylko otwierano kolejne szampany, pstrykano pamiątkowe zdjęcia. Kto wie, może kibicom przyjdzie czekać kolejne 35 lat?

P.S. I jeszcze jedno. Jak na prawdziwych kibiców przystało, lało się sporo piwa i nie obyło się bez najciekawszych pozycji ze śpiewniczka. Co prawda zabrakło najbardziej znanej pieśni ku chwale 
PZPN-u, ale fani Śląska wynagrodzili sobie porażkę 0:4 z Legią Warszawa pytając retorycznie: „Gdzie Twoje berło i Twoja korona, gdzie Twoje mistrzostwo, Legio…” (użyjcie wyobraźni i dokończcie przyśpiewkę, kreatywność mile widziana :). Osobiście wolę przeróbkę hymnu biało-czerwonych na Euro 2012: „Koko Koko Legia Spoko, trzecie miejsce też wysoko”!

5e382da3f8276200600b6919df0cdf5695a a8f5d65e16eb58f20be737078ad08349a5e cec8514f7aaac5ace9473fb46366d06cbad e15768bcc0adbdc985131d12437179b8dc5

 


Odpowiedzialny biznes

Koalicja na rzecz e- faktury

Monika Kulik Monika Kulik
09 maja 2012
Koalicja na rzecz e- faktury

Coraz bardziej przyzwyczajamy się do tego, że wszystko możemy załatwić on-line, także zapłacić rachunek. Tymczasem, spośród ok. 4 mld faktur wystawianych rocznie z Polsce, co najwyżej 11% to rachunki przesyłane w formie elektronicznej. Taki wynik plasuje nas na jednym z ostatnich miejsc w Europie.

Badania pokazują, że spora grupa klientów chciałaby przejść na e-fakturę. Dostrzegają oni, że elektroniczne rozliczanie to wygoda i oszczędność czasu. To także uwolnienie się od kolejek do „okienka” i wypisywania przelewów. Do e- dokumentów muszą się przekonać jeszcze małe i średnie firmy, duże przedsiębiorstwa potrafią z reguły przeliczyć to rozwiązanie na oszczędność czasu i pieniędzy. U nas Klienci e-faktur to już ponad 2 mln osób.

I jeszcze o korzyściach dla środowiska. Gdyby wszystkie faktury w Polsce wysyłane były drogą elektroniczną, udałoby się uratować od wycinki 340 tys. drzew rocznie. Zanieczyszczeniu uległoby też prawie 9 mld litrów wody mniej. Dodatkowo średnia emisja dwutlenku węgla w procesie produkcji i przesyłania papierowej faktury to 50, a e-faktury tylko 5 gramów.

Aby promować elektroniczną formę płatności,  zdecydowaliśmy się wspólnie z Polską Konfederacją Pracodawców Prywatnych Lewiatan i inymi firmami stworzyć Koalicję „Wybieram e-fakturę”. Jednym z efektów naszych prac jest raport „e-faktura w Polsce”, w którym znajdziecie więcej informacji o zyskach z e- faktury dla klientów, firm, administracji i środowiska.

1e4f611f61fa2ad90bbb7872cc5e953a8f9

Scroll to Top