Dlaczego dobrze skonstruowana aplikacja jest jak IKEA? Jak powinna działać, aby była prosta i przyjemna, działała w tle i spełniała swoje zadanie?

W najnowszym odcinku naszej serii „Przełącz się na przyszłość”, Remigiusz Franek, dyrektor Platform Cyfrowych w Orange Polska rozmawia z profesorką Aleksandrą Przegalińską o kierunkach rozwoju aplikacji, robotyzacji i cyfryzacji z perspektywy dużego operatora telekomunikacyjnego.

Bardzo lubię tę serię – w mniej niż kwadrans mam tutaj solidną dawkę wiedzy i tematów, które jeszcze długo rezonują w głowie.

Zapraszam do obejrzenia lub wysłuchania rozmowy, na YouTube i Spotify.

A tutaj wszystkie dotychczasowe odcinki: „Przełącz się na przyszłość”.

Co kupić babci i dziadkowi na ich święto? Jeśli szukacie inspiracji – sprawdźcie praktyczne podpowiedzi. Polecamy sprzęty na prezenty w różnych przedziałach cenowych, dostosowane do wielu potrzeb oraz zainteresowań seniorów.

Babcie i dziadkowie to dziś często silversi – aktywni zawodowo i towarzysko, którym nowe technologie nie są obce. Smartfon czy smartwatch może być dla nich idealnym upominkiem. Listę telefonów oraz urządzeń w atrakcyjnych cenach znajdziecie w naszym sklepie online, ale podpowiadamy też inne propozycje. Mamy pomysły na niespodzianki dla nowoczesnych seniorów i dla tych bardziej wiekowych, ceniących tradycje. Zobaczcie, jakie fajne rzeczy dostaniecie w Orange.

Klasyczne propozycje upominków

Ciśnieniomierz – przyda się w każdym domu. Polecamy nowoczesne, wygodne ciśnienionmierze na rękę, dzięki którym szybko samemu można się przebadać bez wychodzenia z domu.

Stacja pogodowa – to tak jakby połączyć termometr z precyzyjną telewizyjną prognozą pogody w jedno. Sprzęt podpowie jaka temperatura, wilgotność, ciśnienie i inne czynniki atmosferyczne panują obecnie na dworze, a także czego możemy spodziewać się w najbliższych dniach.

Latarka lub czołówka – dla dziadka majsterkowicza czy dla dziadków mieszkających na wsi, gdzie zdarza się, że brakuje prądu. Praktyczny gadżet i sprzęt must have w każdym gospodarstwie.

Nawilżacz powietrza – szczególnie zimą, gdy grzeją kaloryfery i powietrze w mieszkaniu robi się suche, ciężko jest oddychać. Efektowny, designerski nawilżacz zapewni komfort, lepszą jakość powietrza, a do tego ma w sobie lampkę i jest po prostu ozdobą wnętrza. Można w nim korzystać z olejków do aromaterapii, które odstresowują i tworzą magiczny klimat. Sprzęt sprawdzi się także latem przy upałach.

Lupa – do czytania, do pracy, do hobby (np. modelarstwo, naprawianie urządzeń itp.). Podświetlany sprzęt do powiększania powinien być zawsze pod ręką. Miły dodatek do prezentu, który z pewnością będzie wielokrotnie użyty przez starsze osoby.

Nowocześni dziadkowie

Smartopaska lub smartwatch – coś dla pani i pana – można wybierać wersję prostszą z mniejszą ilością dodatków, jak smart bransoletka albo bardziej zaawansowane smartwatche. Dziadkowie dostaną tu nie tylko zegar, kalendarz, ale i licznik kroków, szansę mierzenia tętna czy sprawdzenia jakości snu, a także tryby sportowe, możliwość odbierania połączeń i informowania o wiadomościach. Dla aktywnych.

Złoty łańcuszek do telefonu – żeby babcia nie zapomniała, gdzie zostawiła telefon przyda się poręczna i elegancka smyczka. Taki łańcuszek jest dodatkowo ozdobą i elementem biżuteryjnym. Można podpiąć do torebki.

Elektroniczna tablica do rysowania – pasję i umiejętność warto rozwijać w każdym wieku. A może dziadki na emeryturze odkryją nowe hobby, zainteresują się sztuką lub znajdą w tym sprzęcie alternatywę dla krzyżówek? Ciekawy gadżet na kreatywne spędzanie długich, zimowych wieczorów. Rysowanie na takiej tablicy relaksuje, wycisza i pomaga cały czas utrzymywać zręczność.

Radio-budzik z ładowarką – poręczne, wielofunkcyjne urządzenie przydatne w każdy domu. Można położyć na nim na noc telefon, by się ładował i mieć jednocześnie przy łóżku elegancki budzik z możliwością słuchania muzyki.

Prezenty z wyższej półki

Oto droższe propozycje, jednak czasem kilkoro wnuków kupuje coś razem, mając większy budżet lub robimy jeden – wspólny prezent dla babci i dziadka, wiedząc, że jest to im potrzebne i sprawi radość.

Robot odkurzający – ułatwi dziadkom codzienne prace, utrzymanie porządku w mieszkaniu. Sprzęt zaoszczędzi ich siły oraz czas, pomagając w odkurzaniu, sprzątaniu, a przy niektórych modelach – nawet i przy mopowaniu. Robot jest prosty w obsłudze i zajmuje mało miejsca.

Smartfon – by być stale w kontakcie z dziadkami. Można wybrać coś z nowych telefonów (czy wymienić stary, na obsługujący już 5G) w promocji np. Samsung A14 lub skorzystać z odnowionych smartfonów. To prezent w duchu eko. Jeśli jest taka konieczność, szczególnie u osób starszych, warto zamontować lokalizator w telefonie czy pomyśleć o cyberochronie dostępnej bezpłatnie w opcji abonamentowej. Wszystko w trosce o bezpieczeństwo tych, których kochamy.

Gramofon – sentymentalny powrót do czasów młodości, piękny gadżet w stylu vinted. A potem na inne okazje można kupować dziadkom ulubione vinyle i płyty z muzyką. Zachęca też do aktywności – tańca, śpiewania czy dodaje endorfin za sprawą ukochanych melodii.

Więcej pomysłów widnieje w prezentowniku, a także na naszej stronie. Znajdziecie tam wiele promocji. A Wy co kupujecie swoimi dziadkom na ich święto – na 21 i 22 stycznia? Co polecacie?

PS. Te inspiracje podarunkowe przydadzą się też na wiele innych okazji, nie tylko dla seniorów.

Choć PS5 jest dostępne na rynku od ponad 3 lat, przez wielu ta konsola nadal traktowana jest jak nowość. To nie jest dziwne, ponieważ żywot dzisiejszych konsol trwa nawet do 10 lat. Jeżeli wskoczyłeś do świata Playstation bez wcześniejszego przygotowania, warto zapoznać się z szeroką ofertą gier przeznaczonych na wyłączność dla tej konsoli.

Sam ostatnio stałem się szczęśliwym posiadaczem Playstation 5. Nadrabiam wieloletnie zaległości. Dzięki zebranemu „doświadczeniu” przygotowałem Wam kilka rekomendacji, które mogą zapewnić dziesiątki godzin zabawy.

Seria Marvel’s Spider-Man

Pierwsza część Marvel’s Spider-Man to przygody doświadczonego Petera Parkera. Poznajemy jego rozwój naukowy w towarzystwie Doctora Octaviusa, a po godzinach jego pracy towarzyszymy w walce z przestępczością jako Spider-Man. To około 20 godzin fenomenalnego bujania się za pomocą sieci (tej prawdziwej, pajęczej, z małej litery) po Manhattanie oraz walki za pomocą dopracowanego systemu. Do tego dochodzi świetna fabuła i animowane sceny niczym z filmu. Takie połączenie to ogromna frajda dla naszego „wewnętrznego dziecka”. Kto z Was choć raz nie marzył, żeby pobujać się na sieciach jak Spider-man?

Warto zaznaczyć, że immersja rozgrywki na konsoli PS5 jest jeszcze większa dzięki haptycznym spustom spustów, czy wysokiej jakości wibracji. Dzięki tej technologii czujemy opór przy wciskaniu wspomnianych przycisków, a wysiłek jaki w to wkładamy, zależy od trwającej w grze akcji. To znaczy, że przeciążenia przy huśtaniu są bardziej odczuwalne.

Kolejna odsłona o podtytule „Miles Morales” pozwala wcielić nam się w podopiecznego Petera, czyli tytułowego Milesa. Ten bohater co dopiero rozpoczyna swoją przygodę, a co za tym idzie popełnia więcej błędów. Uczymy się razem z nim. Co ciekawe można odczuć różnicę w rozgrywce, bowiem Miles jest obdarzony innym wachlarzem umiejętności.

Druga odsłona serii daje możliwość pokierowania losami nie tylko Petera, czy Milesa, ale także wcielenia się w kilka postaci pobocznych oraz założenia na siebie symbiotycznego kostiumu Venoma.

Seria Horizon na PS5

Odsłona o podtytule Zero Dawn skradła moje serce już przy premierze. Po zakupieniu PS5 musiałem sprawdzić kontynuację przygód Aloy. To kolejna gra, w której ważną rolę pełni fabuła, zaś całość wygląda jak świetnie wyreżyserowany film postapokaliptyczny. Główna bohaterka porusza się po zniszczonym przez ludzkość świecie, gdzie rolę opiekunów ziemi stanowią maszyny. Niektóre neutralne, inne zaś wrogo nastawione do człowieka. W tych realiach Aloy szuka odpowiedzi na pytanie, co spowodowało upadek poprzedniej cywilizacji, natomiast w kontynuacji próbuje uratować ludzkość przed kolejnym zagrożeniem – zarazą rdzy, która niszczy wszystko wokoło. To połączenie gry typu sandbox, czyli z otwartym światem, oraz RPG, czy platformówki. Podróżujemy po otwartych przestrzeniach, podziwiając naturę stworzoną przez maszyny. To wyjątkowa produkcja patrząc z perspektywy wizualnej. Rozgrywka nie jest niczym odkrywczym, ale to po prostu dobrze zbudowana gra z intrygującą historią, którą chce się poznawać. Tyczy się to zarówno pierwszej jak i drugiej odsłony.

Ghost of Tsushima na PS5

To kolejna gra pierwotnie wydana na konsolę poprzedniej generacji, którą można ograć dzięki funkcji wstecznej kompatybilności. Gra oferuje oszałamiające krajobrazy feudalnej Japonii, szczegółowe otoczenie, zmieniające się pory dnia i dynamiczne efekty świetlne, co sprawia, że świat przedstawiony jest niezwykle realistyczny i przyciąga uwagę gracza. W sumie to o tę uwagę nie musi za bardzo walczyć, bowiem bogata fabuła opowiada historię samuraja Jina Sakai, który musi zmierzyć się z moralnymi dylematami i przystosować swoje tradycyjne wartości do brutalnej rzeczywistości wojny z mongolskimi najeźdźcami. Uwierzcie – to bardzo wciągająca przygoda, szczególnie, że wyspa Tsushima jest duża. Jest co w tej grze robić. Jeżeli miałbym do czegoś porównać tę grę to jest to wymarzona odsłona Assassin’s Creed w realiach feudalnej Japonii.

Seria The Last of Us na PS5

Markę „The Last of Us” mogliście poznać dzięki bardzo popularnemu serialowi na HBO Max. No cóż. Gra była pierwsza, na dodatek bardzo dawno temu, bo pierwsza odsłona miała swoją premierę pod koniec żywota PS3. Teraz możemy je odświeżyć na najnowszej konsoli ze stajni Sony – zarówno pierwszą jak i drugą część przygód Ellie. Ponownie przenosimy się do postapokaliptycznego świata, gdzie zmutowany grzyb potrafi zamienić ludzi w chodzące zombie (bez odrobiny przenośni). Jako Joel i Ellie próbujemy przetrwać w realiach morderczej zarazy, ale to nie jest łatwe. Najtrudniejszym przeciwnikiem nie są nieumarli, a inni ludzie, którzy również walczą o przetrwanie. W kontynuacji sterujemy już poczynaniami samej Ellie. Warto zaznajomić się z tą produkcją, chociażby ze względu na jej ogromny wpływ na popkulturę i popularność samej marki.

Wyjątkowych gier jest o wiele więcej

Marka Playstation słynie z wyjątkowych gier ekskluzywnych, dla których warto wybrać konsolę spod szyldu Sony. Co ciekawe według danych, które ostatnio wyciekły z serwerów Insomniac Games, wynika, że gracze korzystający z PS5 częściej wybierają fabularne gry offline niż multiplayer co świadczy o wysokiej jakości opowiadanych historii, tworzonych przez studia Sony. Wymieniłem swoje ulubione gry, w które warto się zaopatrzyć przy zakupie omawianego sprzętu. Warto zwrócić jednak uwagę, że są to produkcje dla osób dorosłych. Na konsoli PS5 nie brakuje również gier dla młodszych graczy jak np: Gran Turismo 7, seria Ratchet and Clank, Sackboy: A Big Adventure, czy Stray. Jeżeli jesteś zainteresowany zakupem konsoli możesz zaopatrzyć się w nią w naszym sklepie, a jeżeli chodzi o gry na pewno każdy znajdzie coś dla siebie.