Oferta

Rower miejski od Orange dojechał do Śremu

Piotr Domański Piotr Domański
15 maja 2019
Rower miejski od Orange dojechał do Śremu

Uruchomiony w wielkopolskim mieście system rowerów składa się z 20 jednośladów. System, obsługiwany w konsorcjum z Roovee, nie wymaga stacji dokujących. Pojazdy można zostawić w dowolnym miejscu w granicach miasta i zapiąć specjalne zapięcie na koło (lock).

Gdy pod koniec marca pisałem, że wkrótce ruszymy z kilkoma projektami rowerów miejskich nie sądziłem, że przyjmie to taką skalę. W ciągu kliku tygodni ruszyliśmy z systemem 15 elektrycznych rowerów MTB w Dusznikach-Zdroju, 35 rowerów w Ostrołęce oraz 120 rowerów w Stalowej Woli. Pierwsze są pomyślane jako świetna atrakcja dla turystów, następne jako wsparcie dla mieszkańców, którzy mogą dzięki nim sprawniej poruszać się po swoich miastach.

W czym tkwi sekret? Moim zdaniem w tym, że rowery można zostawić w dowolnym miejscu. Dzięki temu nie trzeba szukać „stacji dokującej”, a to oznacza, że pierwsze darmowe minuty zawsze możemy wykorzystać bardzo dokładnie i nie przepłacić. Sezon rowerowy trwa w pełni i przed nami kolejne huczne otwarcia. Pojawiają się też pytania o to, jak to wszystko działa, skoro nie ma stacji dokujących i możliwości podładowania roweru. Otóż sprawa jest prosta – elementy związane z zabezpieczeniami w rowerach ładują się same, w czasie jazdy. Oczywiście, te w w Dusznikach są ładowane - tam jest bateria, której nie naładujecie jeżdżąc.

Bardzo mocno kibicuję systemom rowerów miejskich. Jestem rowerzystą, a jednoślad jest dla mnie podstawowym środkiem transportu. Dwie duże sakwy rowerowe (25 l każda) pełnią świetnie rolę bagażnika, a w Warszawie przejazd rowerem często jest znacznie sprawniejszy niż samochodem. Kibicuję też naszym projektom IoT, bo mam głębokie przekonanie, że pozwalają one zmniejszać negatywny wpływ człowieka na przyrodę. A mamy tutaj co zmniejszać ;-)

Komentarze

pablo_ck
pablo_ck 14:27 15-05-2019

A kto nie lubi rowerów 🙂 Projrkty mega, w Kielcach też coś planują, ale kiedy, co i jak, nie wiadomo.

Odpowiedz

Oferta

Jak przygotować dom jednorodzinny na światłowód?

Piotr Domański Piotr Domański
15 maja 2019
Jak przygotować dom jednorodzinny na światłowód?

Wiecie jaki jest najlepszy dowód, że inwestycje w światłowód w domach jednorodzinnych (i nie tylko) trwają w najlepsze? Coraz częściej widzę pytania o to jak przygotować swój dom, na przykład w trakcie remontu na podłączenie światłowodu. Nic dziwnego, w zasięgu jest już prawie 200 tys. domów jednorodzinnych. Postanowiłem zebrać dla Was kilka wskazówek.

Zacznę jednak od tego, że wszystkie „poważne” prace na etapie podłączenia usługi , związane ze światłowodem powinni prowadzić fachowcy – dokładnie fachowcy Orange.

Przewody światłowodowe, choć nie są delikatne niczym porcelana, to jednak w trakcie montażu można je uszkodzić. Innym powodem, dla którego warto zostawić to specjalistom jest wykorzystanie w trakcie montażu specjalnych narzędzi, bez których obróbka cienkiego jak włos włókna światłowodowego jest praktycznie niemożliwa. Takich narzędzi na wyprzedaży w „Casto” nie kupicie.

Choć samo stworzenie instalacji to trudne zadanie, to do podłączenia można się przygotować. Światłowód do domu jednorodzinnego podłączamy na dwa  sposoby – „doziemnie” oraz po słupach. Zakładam, że na tym etapie nie wiecie jaką metodę zastosujemy u Was, więc opiszę obie.

Światłowód z podziemi do domu jednorodzinnego

Tutaj kluczem jest wyprowadzenie odpowiedniego kanału dla światłowodu bezpośrednio do granicy działki. Dzięki temu, gdy przyjdzie do instalacji nie trzeba będzie przekopywać ogródka, zrywać kostkę i walczyć z płotem. Powinniście zacząć od poprowadzenia między budynkiem, a płotem rury Ø40 mm, zaślepić ją i dobrze oznaczyć jej koniec. Rurę taką możecie nabyć praktycznie w każdym markecie budowlanym.  To pozwoli poprowadzić nam w przyszłości instalację. Rura powinna mieć możliwie mało zagięć, by łatwo można było wprowadzić do niej światłowód. W środku warto pociągnąć pilot – linkę lub cienki drut, za który później będzie można zaczepić przewód i przeciągnąć go przez rurę. Wielokrotnie w tekście używam tego sformułowania, zawsze dokładnie w tym kontekście.

To jednak dopiero początek, bo co prawda stworzyliśmy właśnie drogę dla światłowodu do waszego domu, jednak zapewne na jego peryferia. Kolejnym elementem, o którym powinniście pamiętać jest montaż tak zwanej telekomunikacyjnej skrzynki mieszkaniowej. Zaleca się, by była gdzieś przy wejściu do budynku, w garażu lub w pomieszczeniu gospodarczym.

Taką skrzynkę możecie znaleźć w internecie, kupić na Allegro, więc nie będę się rozwodził. Od 2013 roku jest obowiązkowa w budynkach wielorodzinnych. W przypadku budynków jednorodzinnych niestety każdy właściciel musi osobiście o nią zadbać. Jednak o telekomunikacyjnej skrzynce mieszkaniowej będzie nieco więcej poniżej.

Światłowód do domku jednorodzinnego biegnie także po słupie

Światłowód do domków jednorodzinnych prowadzimy także po słupach. Takie rozwiązanie mogliście zobaczyć  między innymi w dwóch materiałach wideo, gdzie pokazywałem Wam podłączanie światłowodu do osiedla domków jednorodzinnych.

Tutaj kluczowym elementem jest pozostawienie możliwości wprowadzenia światłowodu do budynku. Najlepiej sprawdzi się rura osłonowa lub tzw. korytko prowadzące z górnej części domu – okolic dachu, podbitki dachowej, ganku do wspomnianej telekomunikacyjnej skrzynki mieszkaniowej. Wlot takiej rury powinien być zamknięty, zabezpieczony i znajdować się w możliwie niewidocznym, choć dostępnym miejscu, w pobliżu którego będzie mocowany kabel zawieszony ze słupa. Tak jak poprzednio zostawiamy w środku  pilot i dbamy, by rurka miała możliwie mało delikatnych zgięć.

Telekomunikacyjna skrzynka mieszkaniowa przydaje się do światłowodu

Taka skrzyneczka  to w nowobudowanych budynkach wielorodzinnych już standard. Jednak w domach jednorodzinnych nadal rzadko spotykana. Może być zarówno wbudowana w ścianę jak i umieszczona na niej. Powinna być dość duża minimum 280x360x80mm (odpowiednio – szerokość, wysokość, głębokość), a w środku powinno znaleźć się przynajmniej jedno gniazdo 230V/50Hz. W związku z tym powinna być także w miejscu niedostępnym dla dzieci, być zamykana oraz posiadać II klasę ochronności zgodnie z normą PN-EN 61140:2016-07 – Ochrona przed porażeniem prądem elektrycznym.

Schemat instalacji światłowodowej w domu

Wspomniane już rurki (lub peszle) powinniście poprowadzić do tych miejsc w budynku, w których będziecie chcieli korzystać z internetu czy TV, a także tych miejsc, które zapewnią najlepszy zasięg Wi-Fi. Warto od razu poprowadzić nim przewód Gigabit Ethernet, którym w przyszłości podłączycie na przykład komputer lub Smart Wi-Fi Box. Takie peszle powinny mieć średnicę wewnętrzną minimum 12 mm i być zaopatrzone w piloty. Warto także pociągnąć jeden z peszli do miejsca gdzie planujecie mieć zestaw kina domowego i pozostawić tam tylko pilota. Pozwoli on w przyszłości w razie potrzeby pociągnąć tam światłowód. Na jego końcu warto zamontować puszkę 60 mm głębokości i gniazdko światłowodowe. Taki układ pozwoli w przyszłości szybko zamontować światłowód.

Peszle to trudna sprawa. Często łamią się, pod wpływem na przykład ciężaru wylewki betonowej i stają się niedrożne.  Instrukcje prawidłowego kładzenia peszli znajdziecie w internecie, a przy odbiorze budynku zwracajcie na nie baczną uwagę.

Jeżeli planujecie większy dom, warto stworzyć całą sieć kabli Gigabit Ethernet, do kilku pokoi. Niestety fizyki nie oszukamy i zasięg WiFi może nie sięgnąć wszędzie. Dlatego może się przydać urządzenie, które poszerzy zasięg modemu, takie jak Smart WiFi Box. To element szerszego systemu naszego Smart WiFi, które pozwala zoptymalizować działanie domowej sieci.

Jeśli ktoś chciałby dowiedzieć się więcej, jak przygotować swój dom, czy też mieszkanie na nową technologię to zapraszam do zapoznania się z dokumentem przygotowanym specjalnie przez Orange dostępnym pod tym linkiem: https://www.orange.pl/ftth_oferta.phtml#standard_techniczny

Jeżeli jesteście już w zasięgu światłowodu zajrzyjcie po prostu na stronę orange.pl by dowiedzieć się więcej o ofercie. Możecie go wziąć także na próbę.

Komentarze


Sieć

Mamy ponad 1600 stacji z agregacją 4 pasm, a refarming robimy nawet w Kampinosie

Piotr Domański Piotr Domański
14 maja 2019
Mamy ponad 1600 stacji z agregacją 4 pasm, a refarming robimy nawet w Kampinosie

Choć święta i majówka za pasem to nie próżnowaliśmy. Od końca kwietnia, gdy ostatnio dzieliłem się z Wami informacjami o tym jak dopalamy naszą sieć mobilną przeprowadziliśmy refarming w kolejnych miejscowościach. Dość intenensywnie pracowaliśmy ostatnio na granicy między Mazowszem i Podlasiem, a potem w stronę Białegostoku, który zresztą jest kolejny na liście. Pracujemy też na Mazurach i na Dolnym Śląsku.

modernizujemy sieć mobilną Orange Polska, ponad 1600 stacji bazowych obsługuje już agregację 4 pasm.

Refarming na Podlasiu, Dolnym Śląsku, Mazowszu i Mazurach

Obok wspomnianych 4 stacji w gminie Kampinos, o którym wspomniałem w tytule i kolejnych w okolicach Modlina wzmocniliśmy także 4G LTE na 4 stacjach w Barczewie, i po jednej w Dźwierzutach i Rozogach na Mazurach. W tym regionie mocno pracowaliśmy także w Szczytnie i leżącym obok Świętajnie. Z kolei na Dolnym Śląsku z większych możliwości sieci 4G mogą cieszyć się mieszkańcy Brzegu Dolnego, Obornik Śląskich, Wołowa i Żmigrodu. Na Podlasiu pracowaliśmy między innymi na rogatkach Białegostoku i w Tykocinie.

Wszędzie tam dołożenie kolejnego pasma 4G LTE pozwoli urządzeniom, które mogą z niego korzystać (oraz ich właścicielom) na bardziej komfortowe korzystanie z internetu mobilnego. To czy Wasz smartfon wspiera agregację pasma (opisaną jako CAT, a po niej cyferka – 4 to minimum) oraz czy obsługuje pasmo 2100 MHz przeczytacie w jego specyfikacji technicznej. Polecam tam zaglądać i brać pod uwagę przy zakupie smartfona. Dobry smartfon powinien agregować wiele pasm, a nie tylko robić ładne zdjęcia.

Przyda się to szczególnie wtedy gdy będziecie w tych najbardziej zatłoczonych miejscach, gdzie stoją stacje agregujące aż 4 pasma 4G LTE. Takich stacji mamy już ponad 1600 i w ich okolicy jakość korzystania z sieci będzie dużo lepsza, gdy będziecie korzystać z takich smartfonów.

O tym jakie smartfony wybrać jeżeli chcecie mieć szybki internet oraz czym jest agregacja pasma pisałem już na blogu. Zajrzyjcie do tych dwóch tekstów, bo one znacznie poszerzą Waszą wiedzę. Chyba warto, bo każdego dnia korzystamy z sieci komórkowej, pobieramy i wysyłamy dane i wszyscy chcemy robić to możliwe szybko i komfortowo. Internet nie jest z powietrza ;-)

A jeżeli nie macie czasu na czytanie, obetrzyjcie to wideo ;-)

 

Komentarze

Scroll to Top