Ostatnie badanie World Internet Project pokazało, że 30% Polaków nie używa internetu bo nie jest im do niczego potrzebny. Według specjalistów jedną z przyczyn takiego myślenia jest niewielka ilość e-usług.
W tym kontekście pojawienie się Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji to świetna wiadomość, zwłaszcza, że na jego czele stanął Michał Boni, czyli specjalista od spraw trudnych. Jestem bardzo ciekaw jak mocno da radę rozkręcić e-Polskę. Bo, że temat jest ważny pokazują choćby takie konferencje, jak ostatnio Borderless eGovernment Services for Europeans w Poznaniu.
A jakich e-usług Wam najbardziej brakuje. Co można by załatwiać przez internet zamiast biegać po urzędach. Ja mam kilka swoich typów, czekam na Wasze.