Odpowiedzialny biznes

Rozwiane zwycięstwo

Bartosz Nowakowski Bartosz Nowakowski
30 maja 2010
Rozwiane zwycięstwo

Wiatr wytworzony przez pędzące bolidy na wyścigowym torze położonym przy Istambule, był dziś z pewnością większy niż słynne powiewy znad Bosforu. Ale dużo chłodniejszy powiew dał się zapewne odczuć na powyścigowym zebraniu drużyny Red Bull Racing.

A wszystko przez incydent, który miał miejsce w końcowej fazie wyścigu. Wszystko wskazywało na to,  że zespół Red Bull kontroluje przebieg wydarzeń. Wnet jadący za prowadzącym Markiem Webberem, Sebastian Vettel podjął próbę wyprzedzania drużynowego kolegi i... Doprowadził do kolizji. I choć Webber na konferencji prasowej nie dał po sobie poznać, że jest zły na Niemca (zachowując kamienną twarz, pokazał swój profesjonalizm), to na wcześniej wspomnianym zebraniu z pewnością powiało grozą.

Sam fakt pokazuje, że w drużynie termin "team orders" (wytyczne nakładane przez dyrektora technicznego ekipy) nie istnieją. Zresztą, już wcześniej mówiło się o konflikcie pomiędzy kierowcami Red Bulla. Zarówno Mark Webber, jak i Sebastian Vettel mają ambicje na tytuł mistrza świata. Ale brak współpracy może te szanse zaprzepaścić. Wiadomo, gdzie dwóch się biję tam trzeci korzysta. Tak było i dziś. Korzyści odniosła drużyna McLarena. Choć i ci kierowcy chcieli przynieść niezapomnianych wrażeń kibicom i przy okazji podnieść ciśnienie dyrektorom technicznym siedzącym w padoku. Po ataku Jansona Buttona ekipa McLarena mogła skończyć podobnie jak Red Bull Racing.

Warto przypomnieć, że wytyczne zwane "team orders" są w Formule 1 zakazane. Sięgając do historii, Michael Schumacher, jeżdżący jeszcze w Ferrari wraz z Rubensem Barrichello, mieli tę kwestię wyćwiczoną do perfekcji. Słynne Grand Prix w 2002 w Austrii, gdzie podobnie, jak Red Bull, zespół Ferrari miał pewną sytuację, zajmując kolejno pierwsze i drugie miejsce. Na ostatnim okrążeniu, tuż przed linią mety Brazylijczyk zwolnił i przepuścił Schumachera.

Brak współpracy może jeszcze bardziej podnieść emocje w następnych Grand Prix. A może na takim niezrozumieniu skorzysta Robert Kubica? Choć w zeszłym sezonie, podczas wyścigu w Australii, Vettel pozbawił Polaka podium...

bn.


Rozrywka

Z kredytem w krainie rozmów na kartę

Wojtek Jabczyński Wojtek Jabczyński
29 maja 2010
Z kredytem w krainie rozmów na kartę

Od niedzieli do TV trafi kolejna opowieść z krainy rozmów na kartę Orange. To moja ulubiona konwecja reklam, dllatego anonsuję z wyprzedzeniem, że tym razem będzie o wyjątkowo pomocnym kredycie. Bohater trafia na bezludną wyspę. Potem znajduje sposób na samotność, pojawią się minuciątka, przyjaciele i pegaz. Zresztą sami zobaczcie.


Odpowiedzialny biznes

Reportaż ze zgrupowania polskich piłkarzy

Kasia Barys Kasia Barys
29 maja 2010
Reportaż ze zgrupowania polskich piłkarzy

Rozpoczęło się zgrupowanie naszej piłkarskiej reprezentacji. Jedno z dłuższych, będzie trwało aż do 10 czerwca, czyli do meczu z Hiszpanią. A po drodze jeszcze dwa spotkania, z Finlandią i Serbią. Na zgrupowaniu byliśmy jedyną ekipą, która mogła zobaczyć jak wygląda zgrupowanie "od kuchni". Byliśmy na treningu i rozruchu drużyny. Podglądaliśmy też sesję zdjęciową.

Na zgrupowaniu trener Smuda nie odpuszcza piłkarzom. Mam więc nadzieje, że wynik z Finlandią będzie korzystny. Zwłaszcza, że białoczerwonych będą dziś wyprowadzać na murawę ich następcy, uczestnicy rozgrywek Orange Cup. A wy jak typujecie?

Scroll to Top