Zastanawiało Was może kiedyś gdzie mieszkają Serce i Rozum? Dziś uchylę Wam nieco rąbka tajemnicy. Poznajcie sąsiada naszych bohaterów:
Czy ktoś z Was może rozumie, po co ten szympans psuje kable w ścianie? :)
Zastanawiało Was może kiedyś gdzie mieszkają Serce i Rozum? Dziś uchylę Wam nieco rąbka tajemnicy. Poznajcie sąsiada naszych bohaterów:
Czy ktoś z Was może rozumie, po co ten szympans psuje kable w ścianie? :)
Teraz trochę sekretów z piłkarskiej kuchni. Żeby piłkarz miał siły musi dobrze zjeść. Zapraszam na szybki przegląd koreańskiej kuchni.
Nie bójcie się - nasi piłkarze przed meczem nie skosztowali tych produktów. O 14 lekki obiad: rosół i pierś kurczaka gotowana i delikatnie grillowana i sałaty. O 17 ostatni posiłek przed wyjazdem na mecz: dużo węglowodanów, makarony i kilka rodzajów sosu.
Właśnie wyjeżdżamy na mecz. Trzymajcie kciuki!
Dzisiaj mecz, ale przyznam, że nie czuje się tu jego nastroju. Oczywiście nie mówię o kadrowiczach, ale o atmosferę w Seulu. Nie widać kibiców, w żadnej gazecie ani słowa o meczu.
Są relacje z golfa, któremu poświęcone są 2 kanały telewizyjne, o baseballu, którego rozgrywki na żywo są często transmitowane.
Jest nawet kanał poświęcony grze Gumoku (przekładanie białych i czarnych kamyczków)!
Na ligowych meczach piłki nożnej stadiony świecą pustkami, ale podobno na dzisiejszym ma być prawie komplet, czyli 60 tys. (w Seulu mieszka ponad 10 mln, w całej aglomeracji 26 mln) fanatycznych i głośnych kibiców - mają nie tylko wuwuzele ale prawdziwe trąby.