;

Odpowiedzialny biznes

Senior bezpieczny w sieci (1)

Monika Kulik

16 lutego 2021

Senior bezpieczny w sieci
1

Ostatnio obchodziliśmy Dzień Bezpiecznego Internetu. Jak zwykle mówiliśmy o bezpieczeństwie dzieci w sieci. Ale nie powinniśmy zapominać także o starszych użytkownikach internetu – seniorach. Szczególnie teraz, kiedy z uwagi na pandemię wielu z nich przeszło szybki kurs cyfryzacji.

Senior w sieci

Jak wynika z badań konsumenckich UKE prowadzonych w 2019 roku – największą motywacją osób starszych do wejścia do cyfrowego świata jest poczucie sensu. Szybkie zdobywanie informacji (62,9%) oraz ciekawość świata (61,3%) to najczęstsze powody dla których decydują się na korzystanie z internetu. Dla jednej trzeciej internautów powyżej 60 r.ż. znaczenie ma także korzystanie z bankowości internetowej oraz oszczędność czasu. Wiele osób przekonuje się do komunikatorów, dzięki którym mogą połączyć się z bliskimi, zobaczyć ich na swoim telefonie czy laptopie i porozmawiać twarzą w twarz.

Najczęściej wykorzystywanymi usługami internetowymi wśród konsumentów 60+ są: przeglądanie stron internetowych, odbieranie/wysyłanie poczty email, jak również używanie komunikatorów i portali społecznościowych. Co najmniej kilka razy w miesiącu korzystają z bankowości internetowej oraz płacą rachunki przez internet. Osobami, które najczęściej pomagają seniorom w korzystaniu z internetu są dzieci (64,5%) oraz wnuki (39,7%).

Według danych za 2019 rok 69,8 proc. osób powyżej 60 r.ż. nie korzystało z internetu. Najczęściej wskazywanymi powodami niekorzystania z internetu są brak umiejętności jego obsługi (54,6%) i poczucia użyteczności (47,1%) oraz nieposiadanie odpowiedniego sprzętu (26,8%).

Główną obawą seniorów związaną z używaniem internetu jest możliwość stania się ofiarą oszustwa (39,9%). Istotne znaczenie ma również wyciek danych i haseł (32,1%) oraz brak przekonania o możliwości nauczenia się obsługi przeglądarki internetowej, które wydaje się być w tym przypadku kluczowe (29,7%). Nieco rzadziej seniorom towarzyszy również obawa dotycząca wchodzenia na szkodliwe strony, zagrożenia dla zdrowia oraz uzależnienie od internetu.

Pandemia – żniwa dla oszustów

W 2020 roku wszystko się zmieniło. Internet okazał się w wielu przypadkach niezbędny – aby umówić się na wizytę u lekarza, opłacić rachunek, załatwić sprawy urzędowe. Seniorzy zaczęli się uczyć tych aktywności, aby nadal być … samodzielnymi. To bardzo ważna dla nich potrzeba – chcą jak najdłużej być samodzielni, sprawni i nie prosić innych o pomoc.

Pandemia sprawiła, że oszustwa seniorów się nasiliły. W 2019 roku ofiarą przestępców padło 3821 seniorów, a oszukani stracili 72 mln złotych. Przestępcy dostosowali się do nowych warunków, a koronawirus i obawy z nim związane stały się dobrym pretekstem do nowych metod. W 2020 roku 5289 osób zostało oszukanych metodą „na wnuczka” i podobnymi na kwotę 86 mln złotych. Należy pamiętać, że problem może być poważniejszy, bo takie przestępstwa nie zawsze są zgłaszane.

Wielu oszustów przeniosło się do sieci, aby tu spotkać się z seniorami. W sieci nasz „wnuczek” prosząc o pieniądze korzysta z mediów społecznościowych czy maila, ale mechanizm jest ten sam – nagła sytuacja, emocje – wypadek samochodowy, zagrożenie życia i prośba o przekazanie pieniędzy. Czasem to może być też prośba od bliskiej osoby o niewielkie wsparcie poprzez kod do płatności bankowej, a potem okazuje się, że kwota, która zniknęła z naszego konta wcale nie jest taka mała. Seniorzy lubią poznawać nowe osoby, także w sieci. Po jakimś czasie nasz dobry – cyfrowy znajomy prosi nas o pożyczkę, wsparcie czy ratunek w trudnej sytuacji i potem okazuje się, że kontakt z nim się urywa.

Jest jeszcze sposób na ZUS lun inne ważne instytucje – senior dostaje urzędowy mail, a nadawca podaje się za Zakład Ubezpieczeń Społecznych. W wiadomości zaszyte są niebezpieczne linki lub załączniki z jasnym wskazaniem, że należy w nie kliknąć lub pobrać je na swoje urządzenie. Groźnie brzmi na przykład krajowa kontrola skarbowa, a oszuści w przesyłanych wiadomościach zachęcają do pobrania i otworzenia załączników, informując, że jest to urzędowy formularz do wypełnienia.

Oszuści wykorzystują też zaufanie seniorów do usług bankowych – co widać w metodzie „SPYWINDOW” (ang. „okno szpiegowskie”). Oszust, podając się za pracownika banku, zachęca do otworzenia teoretycznie bezpiecznego dokumentu. Żeby to zrobić, musimy podać nasze dane logowania do konta bankowego. SpyWindow przesyła te dane oszustowi, a do nas przychodzi fałszywe potwierdzenie autoryzacji.

Przestępcy mogą też podawać się za znane osoby i zachęcać do wejścia na strony, na których ukryte jest złosliwe oprogramowanie. Starsze osoby padają też często ofiarami fałszywych aukcji, e-sklepów i sprzedawców i płacą za nieistniejący produkt.

I oczywiście jest oszustwo na koronawirusa i na przykład wiadomość o konieczności zapłaty za szczepionkę.

To tylko niektóre z niebezpieczeństw, na które narażeni są seniorzy. Jak sobie z nimi radzić, jak nie dać się oszukać? Podpowiedzi można znaleźć publikacji „Metoda na… czyli metody oszustw w sieci, na które trzeba uważać”. Jest to poradnik dla seniora wydany w ramach programu „Seniorze – spotkajmy się w sieci”. Przestudiujcie go ze swoimi rodzicami lub dziadkami.

starsza kobieta z telefonem na kanapie, dalej starszy mężczyzna na krześle

Udostępnij: Senior bezpieczny w sieci
podaj nick
komentarz jest wymagany
Please prove you are human by selecting the Flag. wybierz ikonę
proszę zaznaczyć zgodę

Komentarze

  • komentarz
    pablo_ck 21:05 16-02-2021
    Owszem seniorzy to szczególna grupa, narażona na wiele niebezpieczeństw które można napotkać w sieci. Sam o tym wiem bo mam rodziców wieku 65+ i......edukacja, edukacja, edukacja.
    Odpowiedz

;

Oferta

Recenzja Xiaomi Mi Smart Compact Projector. Kino w domu w cenie średniej klasy telewizora? (2)

Karol Owczarek

15 lutego 2021

Recenzja Xiaomi Mi Smart Compact Projector. Kino w domu w cenie średniej klasy telewizora?
2

W dobie utrudnionego dostępu do kin, projektor może być wymarzonym rozwiązaniem dla osób pragnących poczuć magię dużego ekranu w domowym zaciszu. Xiaomi Mi Smart Compact Projector ma być odpowiedzią na takie potrzeby – urzeka wyglądem, ma rozbudowane możliwości Smart TV i rozdzielczość Full HD, jego obsługa jest dość prosta, a cena całkiem przystępna. Co najważniejsze jednak, wyświetla obraz o przekątnej do aż 120 cali. Czy to jednak dobry projektor do oglądania filmów i seriali?

Ładny projektor to nie oksymoron

Xiaomi Mi Smart Compact Projector to z pewnością jedno z najładniejszych tego typu urządzeń na rynku. Ma minimalistyczną, kompaktową odbudowę, a do tego stawia się go pionie. Nie zajmuje więc zbyt dużo miejsca i może stanowić ozdobę każdego wnętrza. Można go ustawić na półce lub przymocować do statywu dzięki odpowiedniemu otworowi na spodzie, znanemu z kamer czy aparatów.

Xiaomi Mi Smart Compact Projector

Projektor nie ma opcji skalowania obrazu, więc uzyskiwana przekątna zależy od odległości urządzenia od powierzchni, na której chcemy wyświetlać treści. Producent zaleca umiejscawianie go w granicach 2-3 metrów od ściany czy ekranu projekcyjnego, co pozwala uzyskać od 80 do 120 cali. Teoretycznie nic nie stoi jednak na przeszkodzie, by obraz wyświetlać nawet na elewacji budynku naprzeciwko naszego okna.

W zestawie oprócz samego urządzenia otrzymujemy kabel zasilający i pilot, który łączy się za pomocą technologii Bluetooth, nie musi być więc skierowany w stronę projektora. Pilot umożliwia wygodne poruszanie się po menu, regulowanie głośności czy uruchamianie jednym przyciskiem Netfliksa.

Xiaomi Mi Smart Compact Projector

Projektor ze Smart TV

Z przodu Xiaomi Mi Smart Compact Projectora znalazł się hermetycznie zamknięty układ optyczny, co niweluje ryzyko dostania się do środka kurzu. Soczewkę umieszczono w głębi obudowy, nie możemy więc ręcznie regulować ostrości. Wynagrodzić ma nam to umiejscowiona na dole niewielka kamera, która odpowiada za auto-focus. Jedynym przyciskiem na obudowie jest ten służący do włączania i wyłączania urządzenia. Z tyłu mamy do dyspozycji gniazda zasilania i słuchawkowe oraz porty USB i HDMI. Możemy więc bez problemu podłączyć zewnętrzny dysk twardy, konsolę czy laptop. Projektor oferuje też łączność bezprzewodową, co pozwala na sparowanie go z głośnikami Bluetooth, smartfonem czy tabletem.

Xiaomi Mi Smart Compact Projector

Xiaomi Mi Smart Compact Projector został wyposażony w system operacyjny Android TV, znany z nowoczesnych telewizorów, co daje nam dostęp do wszystkich popularnych funkcji Smart TV. To bardzo duża zaleta tego projektora – po podłączeniu go do domowej sieci Wi-Fi możemy na nim instalować liczne aplikacje ze sklepu Google Play, część z nich jest zresztą dostępna już po pierwszym uruchomieniu. Bezpośrednio na projektorze zobaczymy filmy i seriale z takich platform stremingowych jak YouTube, Netflix, HBO, Chili, Player, Ipla, WP Pilot, czy CDA.pl. Znaleźć też można aplikacje treningowe, edukacyjne, a nawet gry. Dużym ułatwieniem jest możliwość korzystania z Asystenta Google dzięki mikrofonowi w pilocie – zamiast żmudnego wpisywania zapytań w wyszukiwarce serwisów wideo, możemy po prostu powiedzieć, co chcemy zobaczyć. Wbudowany Chromecast umożliwia bezprzewodowe przesyłanie treści ze smartfona z systemem Android lub iOS. Menu i aplikacje działają całkiem sprawnie, a na dane mamy 11 GB. Widać, że Xiaomi Mi Smart Compact Projector został stworzony z myślą o użytkownikach domowych, którzy chcą mieć wygodny i szybki dostęp do szeroko rozumianej rozrywki.

Przeczytaj też: Telewizja w Orange Love. Sprawdź, co zyskujesz

Xiaomi Mi Smart Compact Projector

Obraz jaki jest, każdy widzi

Czas na najważniejszą kwestię, czyli jakość obrazu. W tym przedziale cenowym, czyli 2000-2500 zł, należy być otwartym na kompromisy, pytanie tylko, jak daleko posunięte. Podstawową kwestią jest to, że oglądać obraz z projektora można tylko po zmroku lub w bardzo dobrze odseparowanym od światła dziennego pomieszczeniu. Xiaomi Mi Smart Compact Projector z optyką LED i dość przeciętną jasnością 500 lumenów ANSI nie jest tu wyjątkiem. Nawet w pochmurny dzień, przy odsłoniętych oknach niewiele widać.

Gdy jednak mamy odpowiednie zaciemnienie, wtedy Xiaomi Mi Smart Compact Projector pokazuje swoją kluczową przewagę nad telewizorami, czyli ogromny, a zarazem dość szczegółowy i ostry na całej powierzchni obraz. Wyświetla w rozdzielczości 1920 × 1080, obsługuje też treści 4K z HDR, choć skaluje je do bazowego FullHD. Naprawdę można poczuć się jak w małym kinie studyjnym, szczególnie jeśli połączymy projektor z soundbarem, czy bardziej rozbudowanym systemem audio, choć wbudowany głośnik stereo gra o dziwo całkiem przyzwoicie.

Przeczytaj też: Co oznaczają wymiary telewizorów i jak wybrać właściwy rozmiar TV?

Xiaomi Mi Smart Compact Projector

Podczas każdego uruchomienia projektor dostosowuje ostrość, robi to też automatycznie, gdy w trakcie projekcji zmienimy jego położenie. Podczas testów zdarzyło mi się kilkukrotnie, że po kilkunastu minutach oglądania filmu nagle obraz tracił ostrość i trzeba było ją ponownie ustawić poprzez wejście do menu. Gdy przeglądałem opinie na temat tego Xiaomi Mi Smart Compact Projector, spotkałem się z wypowiedzią jednej osoby, która też zgłaszała ten problem, wynikający prawdopodobnie z rozgrzania, choć inni użytkownicy twierdzili, że u nich on nie występuje.

Xiaomi Mi Smart Compact Projector

W ustawieniach Xiaomi Mi Smart Compact Projector możemy też regulować kąt nachylenia obrazu oraz jego parametry. Są zdefiniowane tryby, np. filmowy, sportowy, czy do gier, można też samemu dostosować jasność, ostrość, czy kontrast, a także temperaturę barw – standardową, ciepłą lub zimną. Po pierwszym zachwycie na widok dużego obszaru wyświetlania i żywych kolorów z czasem może przyjść otrzeźwienie. Niezależnie od wybranych ustawień obrazu, niektóre barwy wydają się nie najlepiej odwzorowane. Zielony, czerwony, czy niebieski bywają nienaturalnie intensywne, a twarze białych aktorów w słabiej oświetlonych scenach miewają czerwony odcień, co jest częstym zjawiskiem w tańszych projektorach. Nie oczekiwałem tu jakości porównywalnej z telewizorami OLED, jednak chwilami ubolewałem nad tym, że podczas wyświetlania filmów z laptopa (MacBooka wyposażonego w ekran Retina), widziałem dość duże różnice pod względem barw między tym, co wiernie pokazuje wyświetlacz komputera, a obrazem z projektora. To jest moim zdaniem największa wada Xiaomi Mi Smart Compact Projector, jednak nie dyskwalifikująca. Jeśli jesteśmy purystami w kwestii wideo, w przypadku projektorów powinnyśmy swoje poszukiwania skierować na zupełnie inną półkę cenową, czyli na urządzenia kosztujące ponad 5000 zł. Dla większości użytkowników obraz powinen być akceptowalny.

Przeczytaj też: Telewizory LED, QLED, OLED – czym się różnią?

Czy warto kupić Xiaomi Mi Smart Compact Projector?

Odtwarzanie filmów i seriali, czy granie w gry po podłączeniu konsoli do projektora przynosi dzięki Xiaomi Mi Smart Compact Projector znacznie więcej emocji i przyjemności, niż gdybyśmy wykorzystywali do tego telewizor o małej przekątnej. Obraz mógłby być nieco lepszy, jednak w trakcie seansu dzięki ogromnej przekątnej możemy się na tyle zanurzyć w akcję, że odwzorowanie kolorów stanie się kwestią drugorzędną. Projektor działa cicho, ma wiele udogodnień dzięki Smart TV, jest prosty w obsłudze, a żarówka ma wytrzymać według deklaracji producenta 30 000 godzin. W tej kategorii urządzeń i cenie, jeśli nastawiamy się na domową rozrywkę, trudno będzie znaleźć coś lepszego.

Zalety Xiaomi Mi Smart Compact Projector:

  • świetny dizajn i kompaktowy rozmiar
  • system Android TV i możliwości Smart TV
  • wbudowany Chromecast
  • niezły wbudowany głośnik
  • auto-focus
  • rozdzielczość FullHD i ostry obraz na całej powierzchni
  • dekodowanie 4K, HDR10, Dolby i DTS
  • możliwość obsługi głosowej
  • pilot z Bluetooth
  • dobry stosunek ceny do możliwości
  • dwuzakresowe Wi-Fi

Wady Xiaomi Mi Smart Compact Projector:

  • kolory mogłyby być lepiej odwzorowane, a jasność większa
  • brak możliwość skalowania obrazu
  • zdarza mu się zgubić ostrość 

Sprawdź Xiaomi Mi Smart Compact Projector w sklepie Orange>>

Udostępnij: Recenzja Xiaomi Mi Smart Compact Projector. Kino w domu w cenie średniej klasy telewizora?
podaj nick
komentarz jest wymagany
Please prove you are human by selecting the House. wybierz ikonę
proszę zaznaczyć zgodę

Komentarze

  • komentarz
    pablo_ck 15:22 16-02-2021
    Fajne urządzenie, warto się zastanowić przy wymianie TV.
    Odpowiedz
  • komentarz
    Zagi 17:28 28-07-2022
    Czy projektor odtwarza Netflix z poziomu aplikacji w HD czy Sd ?
    Odpowiedz

;

Inne

Przezroczyste drewno i super bezpieczna sieć kwantowa (2)

Kasia Barys

13 lutego 2021

Przezroczyste drewno i super bezpieczna sieć kwantowa
2

Przezroczyste drewno czy kwantowa sieć satelitarna. Futurystyczne rozwiązania są już na wyciągnięcie ręki. Dlaczego? Bo żyjemy w przyszłości a rozwój technologii nigdy nie był tak szybki i spektakularny. Teraz jedyną stałą rzeczą w naszym życiu jest… zmiana. I to szybka. Jeśli nie nadążaliście w tym tygodniu za niusami to podsyłam nowinki ze świata technologicznego.

Poznajcie drewno 2.0

Naukowcy zaprezentowali nowy, zmodyfikowany rodzaj drewna. Ten niemal przezroczysty surowiec jest tak samo wytrzymały jak tradycyjne drewno, a do tego posiada bardzo dobre właściwości izolacyjne. Odpowiednio przygotowany, materiał jest pozbawiony pęknięć, deformacji kształtu czy zabarwienia. Wynalazcy zwracają uwagę, że ich drewno 2.0 może być szeroko wykorzystane np. w budownictwie, a potencjał surowca jest ogromny. Ze względu na przezroczystość sięgającą 90 proc., ich surowiec drzewny może zastąpić np. szkło, które zazwyczaj odpowiada za największe spadki temperatur i najgorszą izolację ciepła w każdym domu. W pełni drewniane okna nie miałyby tego problemu, a do tego byłyby odporne na stłuczenia. Nie dość, że takiego okna nie rozbiłaby cegła, to jeszcze łatwiejszy jest w transport oraz magazynowanie. A co najważniejsze, ile drzew nie zostałoby wyciętych a lasów zniszczonych na zawsze?

źródło: spidersweb.pl

Czy będzie można przesyłać informacje nie do odszyfrowania?

Chińska Akademia Nauk intensywnie pracuje nad budową pierwszej na świecie kwantowej sieci satelitarnej, dzięki której przesyłane informacje byłyby praktycznie niemożliwe do odczytania przez niepowołane osoby. Każda próba odszyfrowania informacji kończyłaby się bezpowrotnym ich zniszczeniem, a jej nadawca byłby informowany o takim incydencie. Chińczykom udało się stworzyć podwaliny do nowej, najbezpieczniejszej w historii świata komunikacji opartej na technologii przesyłu informacji na ogromne odległości z wykorzystaniem zjawiska splątania kwantowego. Chińscy badacze uważają, że już za 2 lata będą w stanie przesyłać proste informacje bezprzewodowo pomiędzy swoimi instytutami za pomocą satelitów. Chcą w ten sposób wyeliminować tradycyjną formę komunikacji i fizyczne urządzenia. To właśnie one są najsłabszym ogniwem, gdyż mogą zostać łatwo zhakowane.

źródło: geekweek.pl

Raport: Niemal połowa Polaków płaci za usługi cyfrowe

Z raportu „Polaków portfel własny – zakupy w dobie pandemii” wynika, że z subskrypcji cyfrowych korzysta już niemal połowa Polaków, z czego najwięcej płaci za dostęp do platform z filmami i serialami takimi jak Netflix, HBO GO czy Amazon Prime (35 proc.).  Na drugim miejscu wśród najczęściej subskrybowanych usług znalazły się serwisy streamingowe z muzyką takie jak Spotify czy Tidal (12 proc.). Usługi subskrypcyjne są najbardziej popularne wśród najmłodszej grupy ankietowanych w wieku 18-29 lat. Tylko 11 proc. z nich nie ma wykupionej żadnej subskrypcji. Ten model jest też często wybierany przez osoby mieszkające w metropoliach powyżej 500 tys. mieszkańców (z podobnych usług nie korzysta tam tylko 44 proc. mieszkańców).
W pokoleniu czterdziestolatków i pięćdziesięciolatków z żadnej formy subskrypcji nie korzysta ponad połowa osób (kolejno 53 i 56 proc.). Wśród seniorów w wieku 60-69 lat odsetek ten wynosi już 80 proc. Również zarabiający najmniej częściej rezygnują z możliwości posiadania podobnych usług.

źródło: wirtualnemedia.pl

Polacy kupują mniej, ale rzeczy lepszej jakości

Z badania przeprowadzonego przez SW Research na zlecenie Allegro Lokalnie, ponad 46% respondentów decyduje się na zakup mniejszej ilości produktów, ale zwraca uwagę na jakość ich wykonania – szczególnie w grupie 35+ jest to bardzo istotna kwestia. Zdarza się im kupować rzeczy, których nie potrzebują (21% badanych), jednak większość deklaruje, że wybiera tylko to, co jest niezbędne (51%). A jak z wami? Jesteście zakupoholikami czy podejmujecie przemyślane decyzje? Ja zauważyłam, że w ciągu ostatniego roku robiłam bardzo mało zakupów: ubrań, kosmetyków czy nawet zabawek. I jest mi z tym baaardzo dobrze. Mam nadzieję, że początkowo wymuszony sytuacją pandemii minimalizm zostanie ze mną na dłużej i bardziej świadomie.

źródło: dlahandlu.pl

 

Udostępnij: Przezroczyste drewno i super bezpieczna sieć kwantowa
podaj nick
komentarz jest wymagany
Please prove you are human by selecting the Cup. wybierz ikonę
proszę zaznaczyć zgodę

Komentarze

  • komentarz
    pablo_ck 16:40 13-02-2021
    Fajna dawka wiadomości. Bardzo podoba mi się ten nowy fotmat/projekt.
    Odpowiedz
  • komentarz
    Kasia Barys 16:59 13-02-2021
    Dzięki dzieki
    Odpowiedz

Dodano do koszyka.

zamknij
informacje o cookies - Na naszej stronie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z orange.pl bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza,
że pliki cookies będą zamieszczane w Twoim urządzeniu. dowiedz się więcej