Sieć

Sieć szkieletowa część 2,5. Czyli gdzie monitorujemy rdzeń sieci mobilnej i stacjonarnej oraz wszystkie platformy usługowe

Piotr Domański Piotr Domański
18 listopada 2015
Sieć szkieletowa część 2,5. Czyli gdzie monitorujemy rdzeń sieci mobilnej i stacjonarnej oraz wszystkie platformy usługowe

Chyba Wam jeszcze o tym nie pisałem, ale w już niedługo startuje cykl  filmów, w których będę Wam opowiadał o Orange Polska, z perspektywy w gruncie rzeczy „świeżaka”. Nagrywając drugi z odcinków cyklu miałem okazję odwiedzić niesamowicie ciekawe miejsce  w którym zespoły Nadzoru Sieci będące częścią międzynarodowej organizacji GNOC Europe przez całą dobę monitorują  systemy i urządzenia w sieciach Orange z kilku krajów.

Na pierwszy rzut oka przypomina ono znane z amerykańskich filmów centrum kontroli lotów NASA.  Olbrzymi ekran, zajmujący całą ścianę, kilkanaście osób wpatrzonych w swoje monitory oraz ciche dyskusje pełne dziwnych skrótów.

0119ee65d880aa6d0c9f5283fe8275ef8fc

Jak dla mnie super!

Pomyślałem, że napiszę też artykuł o tym miejscu, w końcu ma ono bardzo dużo wspólnego z naszą siecią szkieletową. A więc zaczynamy.

Jak już wspomniałem miejsce, w którym byłem jest częścią GNOCe Europe. Pełna nazwa tej organizacji, powołanej w 2014 roku to Global Network Operations Center Europe. GNOC Europe jest organizacją zbudowaną na bazie Centrów Operacji Sieci i Usług w Orange Polska oraz zespołów pracujących w ramach Grupy Orange w Rumunii. Jak sama nazwa wskazuje GNOCe Europe obsługuje nie tylko nasz kraj, ale i wybrane europejskie kraje - Orange Slovensko, Mobistar Belgique oraz Orange Luxembourg.

Na Sali, którą widzieliście na zdjęciu obecne są zespoły będące częścią GNOCe – Front Offices Mobilny & VoIP i Transmisyjny, oraz zespół LTMC zajmujący się siecią telefonii stacjonarnej PSTN. A teraz tłumacząc na powszechnie używaną wersję polskiego. Front Office to specjaliści, do których spływają alarmy i statystyki dotyczące funkcjonowania sieci. Większość problemów rozwiązują oni zdalnie, na bieżąco, dyżurując 24 godziny na dobę 7 dni w tygodniu. Jeżeli problem jest naprawdę bardzo poważny o pomoc w jego rozwiązaniu zwracają się do Back Office, którego pracownicy dostępni są również poza standardowymi godzinami pracy na całodobowych dyżurach domowych. Cały system ma jeszcze jeden stopień, jednak jest on wykorzystywany w sytuacjach największych kryzysów.

1765c6375da6d8673a480ddff71e9a34447

A jeżeli lubicie trudne skróty, to zanotowałem dla Was w czasie nagrania, czym dokładnie zajmują się osoby tu pracujące. To oni właśnie wykrywają awarie i zarządzają przebiegiem ich usuwania. Monitorują sieci Operatorów i  afiliantów Orange w trybie 24/7/365 w zakresie systemów i sieci Core takich jak MSS, MGW, SDM, STP, DSR, VoIP/IMS, EPC, LAN i FW, OSS oraz platform usługowych: IN, TV&VoD, SMSC, MMSC i wielu innych.

O MSS/MGW już pisałem, więc w razie wątpliwości odsyłam do jednego z moich poprzednich tekstów. Jeżeli chodzi o inne skróty to będę je rozwijał zapewne w kolejnych tekstach.

A korzystając  z okazji jeszcze raz zapraszam na cykl moich filmów. Co prawda nie będzie o technologii, lecz o moim miejscu pracy, ale mam nadzieję, że Wam się spodoba.

Kolejny odcinek już za tydzień. A jeżeli trafiliście na teksty mojego cyklu po raz pierwszy zapraszm do lektury poprzednich.


Oferta

Desire ze zniżką w sklepie Answear

Wojtek Jabczyński Wojtek Jabczyński
18 listopada 2015
Desire ze zniżką w sklepie Answear

Dla fanów HTC mamy kolejną promocję. Tym razem możecie kupić dwa modele: Desire 620 i Desire 820 z ekstra bonusem, czyli voucherem 100 zł na zakupy w sklepie internetowym www.answear.com, przy zamówieniu za minimum 300 zł. Do telefonów rekomendujemy dwie propozycje taryfowe. W Smart Planie LTE 69,99 zł - zawierającym nielimitowane połączenia do wszystkich; SMS-y/MMS-y; 50 minut w roamingu i 2 GB Internetu - za HTC Desire 620 zapłacicie 79 zł. Z kolei w Smart Planie LTE 89,99 zł, w którym zaszyte są nielimitowane połączenia do wszystkich; SMS-y/MMS-y; 400 minut w roamingu i 5 GB - za HTC Desire 820 zapłacicie 109 zł. Szczegóły znajdziecie tutaj.

ed583b3e5dda651d214c30b679b903dcde2


Oferta

Testujemy Honora 7

Michał Rosiak Michał Rosiak
17 listopada 2015
Testujemy Honora 7

O ile Huawei nie wypiera się, iż Honor 7 to urządzenia spod ręki ich inżynierów i pochodzące prosto z ich fabryk, to jednak… nie umieszcza swojego logo na tych telefonach, pozostawiając jedynie wyraźny napis "Honor". Zastanawiam się czemu, bowiem po kilkutygodniowych testach doszedłem do wniosku, że ten terminal podoba mi się znacznie bardziej, niż flagowiec Huaweia, P8! Kluczem jest czytnik odcisków palców, reagujący błyskawicznie, niezależnie od kąta pod którym położymy palec, od razu odblokowujący telefon, a przy okazji posiadający jeszcze spory innych funkcji. Dodajmy do tego aktywny dual sim (tak, dzwoniłem sam do siebie :) ) i w pełni aluminiową obudowę, 41 tys. pkt. w Antutu i otrzymujemy telefon, który tylko w opinii producentów jest ze średniej półki. Zobaczcie sami.

Scroll to Top